Skocz do zawartości

Zbój Madej

***SUPER VIP***
  • Postów

    7 795
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Zbój Madej

  1. Na chwilę obecną brak technicznej możliwości zimnego wędzenia :sad: Też w Piątek do roboty idę, ale na szczęście do Piątku wolne mam i może się wyrobię ze wszystkim, a jeszcze mam sprawy komórkowo-opałowe i inne pomniejsze
  2. Młodszy bracie pokemonie i komu tam się jeszcze przyda :grin: Po zrolowaniu ciasta jego boki spłaszczam i najpierw podwijam pod spód jeden róg, a następnie drugi róg i to co zawinąłem pod spód bardzo leciuchno przygniatam palcami i do piekarnika
  3. Oprócz mięs i kiełbas wędzonych i boczku zbójeckiego, które już mam, będę robił: Pieczeń Zbójecką-piekarnik Pieczeń drobiową-piekarnik Boczek rolowany z polędwiczką wp-rękaw/piekarnik Boczek parzony-praska od miro Ciasta: Rurki z bitą śmietaną Napoleonka Jabłecznik Halusi Rolada warzywna z ciasta franc. Wczoraj planowanie Dziś część zakupów Jutro suche peklowanie mięsa z golonki i boczku W Poniedziałek początek odmrażania mięsa wędzonego nieparzonego i zakup mięs do pieczeni We Wtorek pieczenie mięs, ale nie wszystkich W Środę parzenie wędzonek i kolejne pieczenie mięs i rurek W Czwartek Napoleonka i Jabłecznik Halusi i przygotowanie farszu warzywnego do ciasta franc. które będę piekł w drugi dzień Świąt(chcą świeże i na ciepło) Plany szerokie, ale jak i co z tego będzie to się okaże w praniu Dzisiejsze zakupy: Boczek - 4.6 kg Tylne golonki - 2 szt. Ciasto francuskie - 10 szt.
  4. Jak będziesz miał mięsko już w wędzarni to staraj się osuszać na samym żarze lub z jak najmniejszą ilością dymu do czasu jak zniknie "rosa" z mięsa :smile:
  5. Papcio, patrzę i... widzę bardzo bardzo ładne rurki :thumbsup: :thumbsup: ja "rurkarz amator" Ci to mówię/piszę. Mam foremki duże i małe i piekę na nich, hmmm :rolleyes: i tu rozmiar nie ma znaczenia Nie wiem jaki krem robiłeś, ale ja robię najprostszy i smaczniasty czyli dwie "setki" śmietany 30%, jeden ŚmietanFix i łyżka cukru pudru, zmiksować razem i nabijać rurki :thumbsup: :thumbsup: Tak jak pokemona "dżunior" i Twój wnusio, znaczy się przyszłość ich już jest znana :grin: [ Dodano: Sob 18 Gru, 2010 09:15 ] Po co robić, za większe rurki dałem jakieś 16PLN za 9 sztuk, za mniejsze dałem 9PLN za 9 sztuk, nie opłaca się robić
  6. Gratuluję ładnych serków :clap: i życzę dobrego dymu podczas wędzenia :smile:
  7. Podpisuję się pod tym co Halusia napisała :thumbsup: :thumbsup: Miło popatrzeć na młodego zadymiacza :grin: Papcio, widzę rureczki upieczone, czy piekłeś je "na stojąco"?? Śmiało można je piec "na leżąco" i zaraz po upieczeniu zdjąć z foremek, oczywiście każdy robi tak jak lubi :grin:
  8. Białą, jeżeli ktoś nie ma możliwości sobie zrobić, można wędzić, ja zanim miałem przyjemność "do Was" trafić to białą sklepową wędziłem, trzeba ją tylko dobrze osuszyć. Na obecną chwilę nie polecam wędzenia białej sklepowej z wiadomych względów, no chyba że ktoś musi
  9. Tobie chodziło o dziczyznę?? Myślałem, że o wieprzowinę domową :grin: Z dziczyzny jestem "zielony", najlepiej napisz na PW do Bagno i będziesz wszystko wiedział :smile: No co Ty, czym miałeś kogoś urazić?? :grin:
  10. Nie wiem czy to czytałeś http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173 I choćby dlatego warto Akademię Dziadka poczytać :grin:
  11. Jak mniemam jakiś "odmrażacz" masz coby "komisja" nie zmarzła :grin:
  12. Aaaa o to chodziło :blush: a mnie od razu głupoty w głowie :lol: a słowo drukowane, jakby to ująć, nigdy mnie nie pociągało
  13. Brawo zigo, bardzo ładne wędzoneczki :thumbsup: , dobrze Ci idzie :clap: Pjerwyj sort
  14. Papcio, a próbowałeś "Jabłecznik Halusi?? to jest dopiero pychotka :thumbsup: :thumbsup: /viewtopic.php?p=152278#152278
  15. Jeżeli chodzi o książkę własnoręcznie napisaną to dzisiaj z czytania byłyby nici, z pociągu siadałem od razu za "kółko"
  16. :clap: :clap: :thumbsup: Do zamrażarki jutro :!: Niech się dobrze wychłodzi i odparuje
  17. A niech Cię "młodszy bracie" :lol: nieźle dzisiaj "pojechałeś" z wyrobami :thumbsup: :thumbsup: Cały dzień w kuchni toż to sama przyjemność choć wieczorem nogi odmawiają posłuszeństwa
  18. To ciasto co robię ja i zrobił pokemon to nie jest pierekaczewnik Cieszy mnie bardzo, że Tobie i rodzinie smakuje :grin: Może być a'la, ale tylko dlatego, że na forum wstawiłem bo przepis nie mój, ciutkę go tylko zmodyfikowałem :grin: Powoli powoli z tą nauką ode mnie :lol: , ja też się jeszcze muszę trochę uczyć :lol: pokemon15, W jakie temp piekłeś? Jak długo piekłeś? Czy piekarnik miałeś nagrzany? Na drugim zdjęciu od lewej jedno ciasto masz "do góry nogami" powinno być złączeniem na blachę :smile: A teraz bierz się za rurki z kremem, też prościzna, jedna taka rurka i u małżonki masz dodatkowy punkt
  19. Zbój Madej

    Radek robi.....

    Radziu, wyroby ekstra, a krakowska fju fju :thumbsup: :thumbsup: :grin: :grin: :grin: :grin:
  20. Zbój Madej

    Moje wędzonki

    PePe bracie, nie masz za co przepraszać bo ja się nie obraziłem nawet o tym nie pomyślałem i się z tego śmiałem co widać po emotikonach, a "Wczesny Zbój Madej" to najprawdziwsza prawda i jakoś mi lepiej brzmi :lol: :lol: Nauczysz się na pewno :smile: Ładniejsze jak moje "te inne" [ Dodano: Wto 14 Gru, 2010 16:34 ] lenor, tak tylko zapytam, czy to czytałeś http://wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173 ?? :smile:
  21. Zbój Madej

    Moje wędzonki

    :grin: :grin: nie stary nie stary, jeszcze "czwórki" z przodu nie mam :grin: lepiej napisać "Wczesny Zbój Madej" jak to kiedyś arkadiusz napisał Pewnie to i temp. z 80st.C lub więcej, a może i jeszcze zbyt szczelnie wędzarnia przykryta, ale nic to, ja się "naumiałem" wędzić to i lenor się naumie, pomoc w nas ma zapewnioną
  22. Tak. Już gdzieś pisałem o nadziewaniu maszynką ręczną(mam Alfę 5), jak nie miałem nadziewarki to nadziewałem Alfą, raz tylko założyłem "śmigło" i po chwili je wyjąłem, nie szło nadziewać, mięso się o nie zaczepiało i utrudniało nadziewanie. Do nadziewania ręczną maszynką "zaproś" :lol: kogoś do pomocy, samej będzie Ci ciężko
  23. Zbój Madej

    Dowcipy

    Dla nas wszystkich http://wiadomosci.wp.pl/gid,12103919,title,Kto-nie-zna-ortografii-zdjecia-Internautow,galeria.html
  24. :grin: :grin: :grin: :grin: Ale do rzeczy Tak Tak Hmmm co by Ci tu odpisać... :grin: :grin: Na fotce widać, że po wszystkich bokach zostawiam miejsce po 2-3cm, ciasto zawijam, ale nie do końca, koniec smaruję żółtkiem zawijam do końca i w ten sposób ciasto jest zaklejone, a te boki co idą na długość to po zawinięciu lekko podnoszę i zawijam je pod spód, chyba załapałeś o co kaman??
  25. Kupuję w Biedronce :smile: Za leniwy jestem :lol:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.