paweljack

Dawno w kafejce nic się nie działo, to teraz będzie trochę o języku polskim:

Bardziej po to chyba aby sos był gęsty.

Pół na pół, jeden zając, jeden wół.

Zawsze to lepiej niż 3 % ale myślę, że powinno być chociaż 50 % żeby to był pasztet z królika a nie z wieprzowiny z dodatkiem królika.

To podaję Ci przepis z Podlasia: Zaczynamy od pół litra, może być bimber. Następnie rozpalamy wędzarnię. Najlepiej z kanałem, żeby był dobry cug. Rozpoczynamy drugą flaszkę, wieszamy kiełbasy i jazda, ładujemy mokrego drewna żeby się pożadnie hajcowało, zajmujemy się flaszką i zostawiamy kiełbasę w spokoju. Gdy nagle nam się przypomni, że wędzimy to albo dodajemy jeszcze drewna żeby się jarało jak należy albo, jak jest mało dymu, to (znam takiego) dokładmy liści. Wiejska kiełbasa gotowa. Oczywiście wszystko robimy na wyczucie, więc pewnie trzeba będzie kilka razy potrenować dla osiągnięcia pozytywnych rezultatów. Dobry wpływ na wykonanie ma rozpoczęcie po drodze trzeciej flaszki.

Szkoda czasu i roboty w takiej sytuacji, lepiej kupić kiełbasę w sklepie. ????

I słusznie choć czytałem na forum, że ktoś to dodaje do kiełbasy.

/topic/14013-powiniene%C5%9B-wiedzie%C4%87cz%C4%99%C5%9B%C4%87-viii-rozbi%C3%B3r-uzupe%C5%82niaj%C4%85cy-podgardla/ /topic/2934-czym-zastapic-podgardle/?p=576950 /topic/14166-fotorelacja-05-pe%C5%82ny-rozbi%C3%B3r-p%C3%B3%C5%82tuszy-obr%C3%B3bka-podgardla/

Drobiazg. Życzę Ci powodzenia i pytaj zawsze przed robotą.

Dawno tu nie zaglądałem a okazało się, że w spisie brakuje Chorizo: /topic/15004-chorizo-produkcji-paw%C5%82a/

Zdecydowanie nie! [Dodano: 03 paź 2018 - 12:08] Przy okazji, warto zacząć od podstaw: https://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka https://wedlinydomowe.pl/dla-poczatkujacych https://wedlinydomowe.pl/peklowanie/azotany-i-azotyny https://wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/rodzaje-wedzenia/145-wszystko-o-wedzeniu

Kurczaka robimy wg Chefa Paula: http://www.chefpaul.net/kurczakT.html

Nie da się zrobić parówek tylko z drobiu. Niestety. /topic/13640-parówki-drobiowe-pawła/?p=527838

Zawsze zostawiam do jutra w lodówce, rano osadzam, potem wędzenie.

/topic/9027-boczek-parzony-a-potem-wedzony-–-rolowany-radka/?p=319052

Waldku, wszystkiego najlepszego!

W Swojskim wyrobie. Lepsze i pewniejsze jednak od wieprzowych są wołowe proste na wątrobiankę, bo trzeba jeszcze wędzić jak wiesz, tyle że dostępne u nas są w małym rozmiarze. Ostatnio wołowe w trzech rozmiarach kupuję w Niemczech dzięki uprzejmości Grzesia. Zadawałem nawet pytanie kolegom prowadzącym sklepy ale cisza w temacie.

Trzeba było zabrać głos i zapytać też o skład chleba, bo powinien być podany.

„Tak tak poprostu osuszam w temp pokojowej chwilę Dokładnie ok 1-2 godz. ” Osusza się w wędzarni przed wędzeniem a ociekanie powinno trwać 10-12 godzin.

Nie ma potrzeby powielać a od za i przeciw są lekarze. /topic/14313-sznycle-steki-i-inne-dania-mi%C4%99sne/

Dzisiejszym solenizantom wszystkiego najlepszego!

Zademonstruj.

Nie odmawiam i oczekuję tego samego.

Wg mnie bardziej prawidłowo będzie Zlotowe "wspomnienia".

To, że to tematyczne forum dyskusyjne, mamy się tu uczyć prawidłowego, zdrowego,dobrego żywienia. W jednym temacie ktoś zostaje zganiony za cukier w keczupie czy kiełbasie a w innym miejscu jada się "skarmelizowaną" wołowinę. A po drugie polecam Tobie i innym czytanie ze zrozumieniem, (o pisaniu nie wspomnę). Zobacz wypowiedź Jacka C, potem przeczytaj jeszcze raz to co napisałem. Zwłaszcza ostatnie zdanie. To przykład tego co napisałem przed chwilą.