Wczoraj wieczorem moja żona zagroziła mi rozwodem. Wyrzucała mi, że nie dbam o nią, już jej nie kocham i nie pamiętam nawet daty jej urodzin. - Oczywiście, że pamiętam! 20 listopada - powiedziałem. - Och, kochanie, jednak pamiętasz - powiedziała udobruchana żona. A ja byłem w szoku. Szansa jak 1 do 365... [Dodano: 27 lut 2018 - 17:25] - Wszyscy faceci to świnie! - Tak, kochanie, wszyscy. - I ty też! - Tak, ja to jestem największą świnią. - Czemu ja w ogóle za ciebie za mąż wyszłam?! - I w ten sposób płynnie przeszliśmy do tematu, że wszystkie baby są durne. [Dodano: 27 lut 2018 - 17:31] Kłótnia małżeńska. - Chciałbym umrzeć! - krzyczy mąż. - Ja też! - odpowiada żona. - To ja już nie!