Muski

Wczoraj wieczorem moja żona zagroziła mi rozwodem. Wyrzucała mi, że nie dbam o nią, już jej nie kocham i nie pamiętam nawet daty jej urodzin. - Oczywiście, że pamiętam! 20 listopada - powiedziałem. - Och, kochanie, jednak pamiętasz - powiedziała udobruchana żona. A ja byłem w szoku. Szansa jak 1 do 365... [Dodano: 27 lut 2018 - 17:25] - Wszyscy faceci to świnie! - Tak, kochanie, wszyscy. - I ty też! - Tak, ja to jestem największą świnią. - Czemu ja w ogóle za ciebie za mąż wyszłam?! - I w ten sposób płynnie przeszliśmy do tematu, że wszystkie baby są durne. [Dodano: 27 lut 2018 - 17:31] Kłótnia małżeńska. - Chciałbym umrzeć! - krzyczy mąż. - Ja też! - odpowiada żona. - To ja już nie!

Borsi - wprawdzie zapewne wiesz , jest takie przysłowie dane słowo droższe od pieniędzy - ale życzyłeś - wpłaciłem . Teraz pytanie czy mam organizować w ten piątek pół dnia urlopu ? Nadzieja umiera ostatnia - a to tylko już 3 dni ?

Paweł ale za "Boga" nie mogę sobie przypomnieć co mam sobie przypomnieć bo nic nie pamiętam [Dodano: 27 lut 2018 - 10:54] coś zrobie - nie bój żaby

Tomcio to Mistrz nie byle jaki - jak i Ty - mógłby z Tobą Halusia zorganizować kurs ciastkarsko piekarski

Grzesiu ... to co ja mogę zrobić przy Twoich specjałach

Z tego wynika ,że wszystko co pisałem to PRAWDA

ok jutro przelewam

Jacku - 100 latek w dobrym Zdrowiu i szczęścia co niemiara

Krystian - ty wiesz ja się domyślam ale nie wszyscy - niektórzy robia wg przepisu - dokładnie

Co by nie robić Maxellowi zamieszania - podtrzymuję swoją deklarację i w chwili decyzji na tak wpłacam na konto lub jadę z gotówką Drodzy Bracia przeegzaminujmy Andrzeja i Dziadka na miejscu myślę tylko o poszerzeniu wiedzy własnej i trochę zaawansowanych SiBów Być może jest to ostatni tak TANI kurs Też by wolał inny termin bo tydzień póżniej Zakopane -ale móc to chcieć

chyba jednak przesuń ten przecinek o jedno zero

skład przypraw a i owszem - Najistotniejsze , że chce pracować - coś tworzyć

Krystek - idziesz jak burza - gratulacje

taka wypolerowana ? podjedź do Panka do Michałowic , albo lepiej wcześniej wyślij im maila z wymiarami - to Ci na maszynie zrobią z blachy z nierdzewki albo Kwasówki (ale ta nie będzie chyba taka blask) - producent kominów stalowych

taką dajesz jak leci ?

od 8-11 marca nie ma mnie w domu

​a ja biedny męczę polędwiczki i moja Pani Żona też miała fantazję- trenuję wałek malarski - mam przerwę -Przed drugim wałkowaniem , Widać dzień fantazji .................

W Mastiwie nie widziałem kolorowych i czerwonego popatrz w Litle india

Wita Krzysztof

Tez uważam że kursy organizowane przez WB są za tanie - I to nie są żarty

BORSI to nie ostatnie działa - a jedynie szczera prawda - o kuchni ostatnio nie pisał‚em ale czasem zdarza mi się jadać poza domem - i tak naprawdę Regina ma u mnie pięć gwiazdek w skali 5 gwiazdkowej i NIKT tego chyba nie zaneguje . Ważne tez jest to ,iż nie ma tam atmosfery zadęcia a sympatia i tłumaczenie ​ - nie rozumiem, nie wiem lub nie jestem pewien - pytam nikt się nie śmieje a jedynie tłumaczy dlaczego, jak , po co i jak powinno być prawidłowo . Z mojej wiedzy ludzie się krępuja jechać bo może się okazać że ich wiedza wędliniarska nie jest najwyższa - ale przecież po to jest kurs ​ by wiedze zdobyć i doszlifować

świetny dowcip

No tak a co będzie jak Mariusz wróci z kursu z Łaz

No drogie SiBy - jestem pod wielkim wrażeniem - wiedzy tzw drugiego stopnia - tylko 7 osób ? Z tego co wiem to jeszcze jeden z kolegów jest chętny - chociaż też wie dużo - ale tej wiedzy na kursach u Andrzeja jest jak na uniwersytecie Zawsze się wyjeżdża z większą głową zawsze są rozwiązywane wszelkie niejasności - lub wyeliminowane wady realizacyjne których na co dzień nie widzimy - będąc pewni swojej wiedzy - nie do końca słusznej ( piszę o sobie) - Notes już szykuję - aparat foto też

Najtrudniejszy etap w dosmaczaniu