Parówki i serdelki dla wnuków

[Basia285]

@Eanna

 

Dobry przepisik. Ten będzie następny, będę mogła porównać, które paróweczki szybciej znikają

 

Dziękuję i pozdrawiam.

[michu22]

a powiedzcie co z wędzeniem tych parówek wędzicie czy tylko parzycie?? jeśli wędzicie to proszę podać czas i temperature. dziękuje i pozdrawiam 

pytam bo ostatnio swoje trochę zapiekłem w wędzarni i eis pomarszczyły jak piersi 90 letniej murzynki. 

Edytowane 27 Marca 2014 przez michu22

[Snickers]

Wędzisz 1h w temperaturze 50-60C

[EAnna]

Dawno już tu nie zaglądałam, bo wyrób domowych parówek dla moich wnuków to już rutyna.

Ponieważ dzisiaj dostałam info, że mój najmłodszy wnuk, dwuletni Szymuś je tylko i wyłącznie moje parówki, zrozumiałam, że robię ich za mało 

Dzieci wiedzą intuicyjnie, co im służy a babcię cieszy, że im smakuje

To te paróweczki, z ostatniej produkcji, w barankach:

 

Edytowane 2 Marca 2018 przez EAnna

[arkadiusz]

 

 

Wędzisz 1h w temperaturze 50-60C

 

A skąd te czasy i ta temperatura ?.Wszystko zależy od wielu czynników .W naszych przydomowych wędzarniach bardzo różnie się to rozkłada.Ja wędzę od 2-3 h w temp.45-55 C bo lubię jak parówki czuć dymem.

[pis67]

 

 

Wędzisz 1h w temperaturze 50-60C

 

Marzec 2014 i po czterech latach jest pytanie-

 

 

 

A skąd te czasy i ta temperatura ?.

 

I jedziemy dalej-

 

 

 

.Wszystko zależy od wielu czynników .W naszych przydomowych wędzarniach bardzo różnie się to rozkłada.Ja wędzę od 2-3 h w temp.45-55 C bo lubię jak parówki czuć dymem.

 

Tak - wszystko zależy od wielu czynników - 2-3 godziny- parówki....  i ostrzegam pragnących spróbować tego czasu wędzenia - próba koniecznie na kilku sztukach... 

 

I tak sobie myślę i zadaję pytanie - ile razy krócej od Arkadiusza podwędzam parówki?  Kto zgadnie?  

[maly-maly]

30 minut

[wróbel75]

Fajne Paróweczki.

Edytowane 4 Marca 2018 przez wróbel75

[borsi]

20 minut jeśli wedzisz w atmosie

[EAnna]

A skąd te czasy i ta temperatura ?

 

Parówki wędzę nie dłużej niż 60 min. Zazwyczaj 50.

Kiedyś przewędziłam i to był zły pomysł.

To nie kiełbasa. Są delikatne i powinny zawierać w aromacie (po sparzeniu) tylko smugę dymu 

Największy problem z parówkami to ich wciąż za mała ilość

A oto jak jestem motywowana by sms:

 

Te prówki to hit!. Miki cały czas spogląda w kierunku garnka, w którym się podgrzewają i pyta

"Taaato, kieeedy będą gotowe?"

Musisz koniecznie założyć jakąś działalność parówkową 

 

I człowiek momentalnie regeneruje siły

[arkadiusz]

 

 

Parówki wędzę nie dłużej niż 60 min. Zazwyczaj 50.

 

Wszystko jak już pisałem zależy od warunków wędzenia i upodobania konsumentów.Ja wędzę co najmniej 2 h a dlatego, że wędzę dymogeneratorem  a to zasadnicza różnica od wędzenia z paleniska.

[Sebastian72]

Przeczytałem cały wątek ufff Proszę napiszcie mi ile minut parzyć parówki FI19 w sztucznym flaku (folia) wędzone i nie wędzone.

[jumbo]

Sebastian72....a po co wędzisz folię...?

 

...20minut wystarczy...

Edytowane 16 Maja 2018 przez jumbo

[arkadiusz]

Proszę napiszcie mi ile minut parzyć parówki FI19

 

10 min w wodzie o temp. 60C i hartujemy w zimnej wodzie przez 5 min.

[Dodano: 16 maj 2018 - 14:55]

 

 

.20minut wystarczy.

 

Długo.Parówki to nie kiełbasa.I kaliber inny i mięso mocno rozdrobnione 

[Dodano: 16 maj 2018 - 14:58]

 

 

.a po co wędzisz folię...?

 

Pewnie ma na myśli osłonki celulozowe bo w folii nie da się uwędzić.Nie przepuszcza dymu.

Edytowane 16 Maja 2018 przez arkadiusz

[Sebastian72]

Dziękuję za szybką odpowiedź. Jeszcze raz zapytam czy tak samo długo parzę wędzone i surowe- nie wędzone ?
A co do osłonek to jest opis-->

 

Osłonka Amicel reprezentuje nową generację osłonek do parówek wędzonych. Zastosowanie specjalnego rodzaju poliamidu sprawia, że parówka może osiągnąć wysoki poziom wędzenia, a przy tym cechuje ją niewielki ubytek w porównaniu z osłonkami celulozowymi. Przepuszczalność dla dymu, a jednocześnie barierowość zwiększa trzykrotnie termin przechowywania parówek w odniesieniu do osłonek celulozowych. Osłonkę tą można wędzić oraz parzyć w wodzie o temperaturze nie przekraczającej 74-75 stopnie.

[arkadiusz]

Nie znam tych osłonek.Zawsze stosuję celulozową,ale jak widać to jakiś nowy produkt.Parzysz tak samo.Podrzuć gdzie kupowałeś

[EAnna]

czy tak samo długo parzę wędzone i surowe- nie wędzone ?

 

Wędzone są również surowe, bo parówki wędzi się krótko i w dymie o temp. ok. 50 st.C.

Parówki powinne być tylko lekko przyzłocone dymem.

Zrówno wędzone jak i nie wędzone parzymy tak samo długo.

Edytowane 16 Maja 2018 przez EAnna

[waldek55]

Arku ja wprawdzie nie Sebastian , ale kupuję osłonki Amicel w sklepie internetowym SWOJSKI WYRÓB . Bardzo sobie je chwalę , tylko z wiązaniem trochę zabawy , ale Tobie to zgrabnie wychodzi na filmie to i w realu dasz radę

 

Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka

[Sebastian72]

Dokładnie TAK- https://swojskiwyrob.pl/inne-oslonki-/771-oslonka-na-parowke-19mm-25-metrow.html

Dzięki za odpowiedzi moje dziewczyny wędzonego nie trawią i kilka sparzę bez wędzenia .

[arkadiusz]

Dziękuję za info.skorzystam , ale dopiero jak skończy mi się zapas celulozowych.A co do wiązania to damy radę.

[Adamvfr]

Czy jest jakiś sposób na to aby parówki podgrzane miały jednolitą konsystęcje, nie były tak soczyste tylko miały konsystęcję zwartą jak ten szajs ze sklepu - bo dzieci...

[EAnna]

 

 

Czy jest jakiś sposób na to aby parówki podgrzane miały jednolitą konsystęcje, nie były tak soczyste tylko miały konsystęcję zwartą jak ten szajs ze sklepu

1. Skład parówek powinien być odpowiedni (mięśnie pracujące z klejem/ścięgniste + tłuszcz + 20% wody)

2. Masa musi być odpowiednio  zemulgowana, i broń boże nie przegrzana 

3. Parzenie krótkie, w 60 st.C.

To nie może mieć konsystencji drobno zmielonych kiełbasek.

Emulsja powinna być gęsta, sprężysta i nierozpuszczalna w wodzie.

Przy myciu sprzętu po parówkach w wodzie pływają zwarte strzępy jakby jednolitego mięsa.

Najlepiej jednak, abyś umówił się z kimś doświadczonym na robienie parówek i osobiście pooglądał i podotykał 

Dla zobrazowania procesu emulgacji dodam, że wadliwie zemulgowana masa parówkowa to tak, jak zwarzony majonez.

Poprawnie - to bardzo, bardzo twardy majonez, dodatkowo zagęszczony np. sucha papryką. W przypadku emulsji mięsno/wodno/tłuszczowej  występuje coś w rodzaju włóknienia struktury.

[Adamvfr]

No jest gęsta (aż za, 30procent wody) jednolita i sprężysta, skrzepy pływają w zlewie, po podgrzaniu parówki bardzo soczyste w sumie mi to nie przeszkadza wręcz przeciwnie, ale dzieci marudzą.

Do jakiej temperatury można miksować żeby nie przegrzać ? ja robiłem do 5st

[Bagno]

 

 

Do jakiej temperatury można miksować żeby nie przegrzać ? ja robiłem do 5st

Maksymalna końcowa temp. 15 C. Najważniejsze w udanym procesie jest odpowiednio wiążące mięso.

[miro]

 

 

po podgrzaniu parówki bardzo soczyste w sumie mi to nie przeszkadza wręcz przeciwnie, ale dzieci marudzą.

Miałem to samo z moim wtedy dzieckiem.

Za żadne skarby nie chciał się przestawić na swojskie wędliny.

Gumowa konserwowa to mu pasowała, a swojska szynka mimo że soczysta i naprawdę smaczna ...nie i już.

Sporo czasu minęło zanim zmienił upodobania i dziś konserwowej ze sklepu nie tknie.