Każdy ma swoje metody gotowania i nie komentuję ich . Przedstawiam sposób według BN obowiązujący w zakładach w czasie obowiązywania tych norm
I kilka metod z popularnych poradników
A w ogóle to warto przeczytać dział wędzonki na stronie głównej i między innymi
http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=74.
Z szynki wp. w dobie chudych wędzonek robi się cztery szynki z mięśni, wymieniam według mojego zdania co do smakowitości 1, z mięśni pośladkowych popularna ogonówka lub inni nazywają z krzyżowego 2. z mięśnia czterogłowego nazywanego orzeszkiem, myszką .3. z mięśnia półbłoniastego 4. z mięśnia dwugłowego wraz z mięśniem półścięgnistym lub bez niego . Wymieniłem te mięśnie dlatego że każdy daje w wyrobie różną soczystość naszych szynek jak i kruchość .Prawdopodobnie tzw. pęknięcia to skutek złej obróbki szynki , przed włożeniem w siatkę - nie wycięcie kwiatka- tłuszczu wewnętrznego. Czytając metody parzenia trzeba mieć na uwadze że dotyczą one produkcji szynek tradycyjnych a więc z skórą i tłuszczem o większej masie, Teraz -to są małe kawałki mięsa zasznurowane lub włożone w siatki odarte z skóry i tłuszczu. Przyczyna może być dlatego również w parzeniu. Za długi czas przebywania na początku w wrzącej wodzie .Może wystarczy 5 min lub włożenie do wrzącej wody i dalsze parzenie bez ognia aż temperatura spadnie do 80-82 st C i podtrzymywanie jej do końca procesu parzenia. Lub od razu parzenie tych mini szynek w właściwej temp. parzenia tj. 80-82 st C.
Pozdrawiam