Dobrze zrobiłeś, ale moczy się w zimnej wodzie.Metoda na odmaczanie to metoda prób i błędów.Najlepiej robić solankę po której nic nie trzeba odmaczać.Pamiętaj jeszcze ,że będziesz te wędzonki obrabiał termicznie.Jeśli będziesz parzył to wędzonki jeszcze się trochę odsolą więc przed wędzeniem muszą być lekko przesolone. Każdy ma swój próg słoności i z tym raczej się nie dyskutuje bo dla słonolubnych Twoje wyroby mogą być bez smaku.Tabela Dziadka jest naprawdę dla słonolubnych, ale nie oznacza to ,że Twoje wędzonki po odmoczeniu nie będą dobre. Większość z nas do peklowania mokrego używa do polędwicy i polędwiczki solanki 8 % i pekluję przez 8-10 dni a do pozostałych wędzonek obrabianych termicznie poprzez parzenie 10% przez tą samą ilość dni.W obu przypadkach nastrzyk ok.5 % wagi mięsa.Boczek można nie nastrzykiwać.