Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. To zgoda tylko my malutcy nie bardzo rozpoznajemy kaliber po wyglądzie i musimy się posiłkować oznaczeniami.Ja znam oznakowanie .Po sznurku to 28-30 ,po niebieskiej zawieszce to 30-33 a zieloną widzę po raz pierwszy :shock: . Tą fotkę wkleiłem jako ciekawostkę.Pozdrawiam
  2. Wot zagwozdka :grin: :grin: :grin:
  3. Ja nie jestem zwolennikiem takiej wędzarni i to z prozaicznego powodu.Trzeba ciągle ja pilnować, a jak masz kanał to i jeszcze na "coś" czas się znajdzie :wink: .Pozdrawiam
  4. Nie .Przy wieprzowych.To kupowała Żonka na targu w Grodzisku Mazowieckim.
  5. Witajcie. Czy możecie mnie oświecić jaki to kaliber jelit : Pozdrawiam
  6. Witajcie. A ktoś robił białą z tego przepisu.Jeśli tak to poproszę o opinię bo ja dziś robiłem białą z zupełnie innego przepisu i niestety moim zdaniem zanotowałem następną porażkę .Ale się nie przejmuję bo człowiek uczy się na błędach.To jest za tłuste i po sparzeniu ten tłuszcz podcieka pod osłonką i to w dużych ilościach. A oto sklad tego badziewia. Mięso wieprzowe łopatka albo szynka lub biodrówka ok. 3 kg Boczek ok. 3 kg Podgardle ok. 2 kg Słonina ok. 1,5 – 2 kg Wołowina z łopatki (daje klej i tylko takiej używam)ok. 1 – 1,5 kg Pies tylko jakoś tak strasznie merda ogonem :grin: .Pozdrawiam
  7. To jest produkt chiński i obawiam się ,że może być kłopot z częściami zapasowymi.Ja się do niej przymierzałem ,ale jak importer nie bardzo wiedział co ma mi odpowiedzieć na pytanie o serwis pogwarancyjny to sobie odpuściłem.A tak na marginesie to ile tego mięsa chcesz przerabiać bo ja używam zelmera ósemki i 10 kg mięsa na kiełbasy na raz jakoś daję radę zmielić.Pozdrawiam
  8. arkadiusz

    26 letnie mięso ?

    Nie ma co rozstrząsać kto winny.Zapewne każdy po trochu.I dlatego wędliny robiłem, robię i będę robił dopóki sił starczy samemu.W stołówkach czy knajpach też się nie stołuję.Przynajmniej wiem co jem :!: Pozdrawiam
  9. Za tą cenę to żadna łaska.Za słaby silnik i za małe obroty jak do 32.Pozdrawiam
  10. A mnie się wydaje ,że dodawanie kaszy do pasztetowej służyło i służy po prosto po to aby zaoszczędzić nieco na droższych surowcach co w latach kryzysu mięsnego nie było bez znaczenia.Pamiętam jak dziś te pasztetowe ,które w przewarzającej masie składały się z kaszy .Fuj :!: :!: :!: .Pozdrawiam.
  11. A ja zapytuję po co dajecie kaszę do pasztetowej.Ja nie daję i moim zdaniem i moich domowników i znajomych jest bardzo smaczna.Pozdrawiam
  12. [mod]Koledzy szkoda czasu na taką dyskusję.[/mod]Każdy ma swój rozum i wybierze nadziewarkę taką jaka mu odpowiada.Jeśli nie będzie zdecydowany jaką wybrać chętnie mu doradzimy.Ja mam chińską pionową na 3 kg wsadu i po małych przeróbkąch działa bez zarzuty.Jak długo zobaczymy.Robię zawsze 5 kg lub 10kg kiełbasy i nie przeszkadza mi ,że muszę pare razy ją załadować ,chociaż jak by miała 6 kg wsadu to bym był bardziej zadowolony.Ale zawsze mogę zmienić.Cena też na swoje znaczenie.Pzdr
  13. Muszę na początku się trochę usprawiedliwić ,że nie odpowiedziałem od razu ,ale dopadła mnie grypa i przy komputerze siadam od czasu do czasu.A teraz do rzeczy .Wkład surowcowy zgodny z przepisem.Nic nie kombinowałem bo robiłem pierwszy raz i w miarę trzymałem się przepisu.Skórki odważone co do deka.Ozorków było 1,85kg ,podgardla 2.20kg,krwi 0,5 kg i watroby 0.47kg.Ozory i podgardle parzyłem w jednymn garnku, ale podgardle uparzone było do stanu półmiękkiego.Skórki parzone do miękkości/łatwiej się mielą./.Pozdrawiam
  14. No i poeksperymentowałem.Do małej ilości skrzepu na próbę dodałem szczyptę granulowanego czosnku i się udało.Ser wyraźnie czuć czosnkiem.Pozdrawiam
  15. Ale inne salcesony były robione w ten sam sposób i było ok.Pzdrawiam
  16. Zimna i surowa/mam dobrą wodę/ bo w innej nie rozrobię krwi/ o.5kg/.Jak na mój gust masa była dość rzadka ,ale składniki zgodne z przepisem.Pozdrawiam
  17. . Woda była dodana ,ale rozrobiona z hemoglobiną jako krew. Nakłuwałem w czasie parzenia bo pływały po powierzchu a nia po wyjęcie.Gotowałem zgodnie z recepturą.To jest pierwszy salceson ,który mi się nie udał.Robiłem czarny wg. Szczepana/ale tam jest więcej skórek/,brunszwicki i włoski i było ok.Może rzeczywiście było za dożo wody ,bo mięso wrzucałem do gorącej wody i już jej nie odlewałęm.Ale tak też robiłem czarny i wszystko się udało a tu nie.Pzdr
  18. Witajcie. Wczoraj zrobiłem salceson ozorkowy wg. przepisu Maxella http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=58 i wyszła totalna porażka .Smak i owszem ,ale brak związania.Cały salceson się rozsypuje /pies będzie miał wyżerkę/.Moim zdaniem za mało czynnika wiążącego czyli skórek,ale może się mylę.Co mogłem zrobić nię tak :question: .Proporcje składników , parzenie oraz studzenie jak w przepisie .Pzdr
  19. Sorry zapomniałem o przecinku :blush: . Nie dam bo jak na mój smak nie bardzo mi pasują.Dzięki za podpowiedź.Pzdr
  20. Witajcie.Jestem w trakcie robienia salcesonu ozorkowewego http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=58 i w przepisie są gożdziki.Czy można je pominąć a jeśli nie to czy dawka nie jest za duża/25g na 5 kg mięsa/.Pzdr
  21. A może ktoś próbował ten ser zamrażać celem przechowania.Pzdr
  22. W tabeli podany jest skład solanki w zależności od czasu peklowania oraz ilość tejże w zależności od ilości mięsa.
  23. Najbliższ próba prawdopodobnie za tydzień.Proszę o cierpliwość.Muszę kupić mleko na targu w sobotę i do dzieła.Pzdr
  24. Przecież napisał ,że chciał różową :lol:(chciałem mieć różowiutkie mięsko]
  25. Pewnie świetna.Ale z tym pieprzem to pojechałeś po bandzie :shock: .Norma przewiduje 1g/kg mięsa.Spróbuj następnym razem dodać trochę czosnku.Pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.