Biotit

Popyt na takie wyroby jest coraz większy, więc podaż jest coraz słabsza. Same zdjęcia wędzonek o tym mówią. Myślałem, że Dziadek je właściwie oceni :shock:

A w jakich warunkach i czym go wędziłeś?

Dawno tak się nie uśmialem :clap:

Całe Zycie się uczymy, ja teraz po udanych Oscypkach chcę spróbować "wyprodukować" Inny rodzaj sera, chodzi za mną "Penicylowiec", tylko nie wiem od którego zacząć, czekam na Instrukcje od Eli :rolleyes:

Poradziłem się, ELA mi bardzo pomogła i dzięki Niej ser został zalany parafiną i do lata o Nim mam zapomnieć :grin:

Nie miałem pomysłu jak zagospodarować wędzoną Ricottę i zrobiłem tak:

Halusia Szynka była wędzona w tradycyjnej wędzarni gorącym dymem, a potem dochodziła w 30 C w Borniaku. Tak to jest jak się nie ma własnej wędzarni. Ale mam nadzieję, że już niebawem to się zmieni :grin:

A z jakiego Dzieła zamieszczone jest to zdjęcie?

Grzesiu taki kurs 3-maj :clap:

W W-wie 20-25zł za 1kg kiełbasy

jaka była cena? w Assist na Al.Prymasa kupisz pektosól w granicach 1 zł-2 zł w zależności co jeszcze kupujesz.

Dziadek odkąd pamiętam w sklepach była : Polędwicą łososiowa i na tym koniec. Tak już jest i będzie, czy się z tym zgadasz czy nie. A czy ktoś widział w sprzedaży schab łososiowy z kością ? Bo ja nie :grin: Pozdrawiam Cie serdecznie

Witam mój kolejny produkt, szynka wędzona dwa razy. Surowiec to "Myszka" peklowana 5 dni wg Dziadka, osuszona 12 h w temp 6 C, a potem 0,5h w wędzarni. Wędzona gęstym dymem (45-55 C) do ciemnej barwy (ok 4h). Odczekała 3 dni i wróciła do wędzarni na kolejne 4h w temp 30C. Niestety jedna strona dostała wyższej temp i stąd ciemniejszy kolor, smak bez zmian. A oto efekt: z wyglądu podobna do polędwicy

MAREK-ZAN Tutaj się uczymy, jak dobrze zrobić wędzonki. Ja też zrobiłem polędwicę łososiową bez osłonki, efekt: w niektórych miejscach skórka podeschła za bardzo. A wędziłem w lekkim dymie (ok 30 C) i uważałem, że wszytko będzie ok. Pomyliłem się i następnym razem dzięki radom Kolegów założę na schab płat słoniny, owinę błoną z sadła,dobrze zwiążę , zmniejszę temp do max 25 C (zimny dym)i wyjdzie mi w 100% polędwica łososiowa, na to liczę, a Tobie życzę tego samego :wink:

Tak, czuć, u Nas tez takie cuda można kupić, jest w płynie i w proszku, jest również sól wędzonkowa. Jadłem taką kiełbasę, co nie widziała dymu. Wszytko jest rzeczą gustu :wink: Kto wie , co jeszcze Ludzie nie wymyślą?

1.Zapekluj za 5 dni wg Dziadka i wędź zimnym dymem 10h. 2.Albo zrób nadzienie do rolowanego boczku. ja bym wybrał wariant 2 :wink:

Walkirie Coelho Paulo

Jurek :clap: :thumbsup: Pokaz jak w przekroju wygląda Żywiecka?

Witaj mam Zelmera 986.85, bardzo sobie go chwalę, mam komplet sitek od 3 do szarpaka.mieliłem w niej wszystkie kiełbasy(ok 20 gatunków) i zawsze było ok. Działa bez zarzutu, kiedyś nadziewałem nawet dzięki niemu metkę brunszwicką i było ok. (mielenie 2x3mm)

Taki jest, tylko x2 szerszy i dłuższy. Fotki pokażę w czasie produkcji :wink:

:rolleyes: Nieprawda, po peklowaniu roladę rozkładamy, za karę bijemy tłuczkiem, w nagrodę polewamy roztworem żelatyny, czule masujemy, rolujemy i jest gitara :wink: Jak nie wierzysz, wpadnij, to się przekonasz :grin:

pis67 jedziemy równo. Mój boczek 3kg (z młodej sztuki klasy S) pekluje się już 6 dzień, razem z nim idzie w parze : trójgłowy i 2 myszki oraz 2 golonki. Starują do osuszenia w przyszły piątek (całość Towarzystwa odpoczywa 14 dni :mrgreen:), potem rolada z boczku, szynki i golonki 4h w gorącym dymie, a potem leżak w zimnym i zobaczymy jaki będzie efekt :wink:

Ja robiłem dokładnie wg Szczepana i wyszła ok, tzn była w sam raz, nie za sucha. Szkoda, że zrobiłem tylko 2 kg.

Małgoś ja trafiłem na jakieś mocne (Tokay Zamoyskie) cały czas chodzą, a minęły już dobre 3 miechy :rolleyes:

Ciacho zrobiliśmy z Agnieszką jakieś 3 tyg temu, było smacze :thumbsup: