Skocz do zawartości

Maciekzbrzegu

**VIP**
  • Postów

    4 773
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Maciekzbrzegu

  1. Zadym jak jest na próbę (może mniejszą ilość wyrobów ) .Jeżeli będzie problem to przy przewodzie kominowy o średnicy 12,5 cm (to jest wlot do komina, czy średnica komina).Jeżeli to średnica komina to ewentualnie zmniejszyć dolot(do komory wedzarniczej) .Jeżeli wlot to powiększyć otwór
  2. Oj to trochę żywioł. Ja robię tak: - 75 gram peklosoli na litr wody + przyprawy przegotowane w wodzie (ujmuję z tego litra) - 0,4-0,5 litra w/w roztworu na 1 kg mięsa - pekluje pierś kurzą nie mniej niż jedną dobę nie więcej niż trzy (często decyzja o zadmianiu jest spontaniczna ) w temperaturze 4+/-2 -jeżeli duży filet to stosuje nastrzyk Jeżeli chcę - surową -staram się wędzić w temperaturze 50 stopni C ( na mojej wędzarni nie mam jak osiągnąć niższej ) do koloru - parzona dwie szkoły 1 parzymy przed wędzeniem (moim zdaniem lepsza w szczególności jak element ma skórę ) 2 parzymy po wędzeniu -pieczoną piekę w wędzarni Najlepiej lubię surową następnie pieczoną parzona . Surową robię jak w prasie nie ma info o ptasiej grupie Do piersi możesz używać mieszanki peklosoli +sól W Twoim przypadku potrzymałbym z 24 h opłukał osuszył i wędził
  3. Musisz kolego napisać zrozumiale. -100 gram ? (masę podajemy w gramach) -te 100 gram (chyba ) to na jaką ilość mięsa wody -sól peklowa (nazwa handlowa ? to co to jest ) -czas ? -co chcesz osiągnąć A nick masz fajny
  4. Maciekzbrzegu

    [Kupię] Alfa 32

    np popychacz/tłok bo przy takiej gardzieli ( przy innych mechanicznych zresztą też) to nie powinno się "dopychać" paluszkami
  5. Maciekzbrzegu

    Zapal świecę

    (*)(*)(*)
  6. Maciekzbrzegu

    [Kupię] Alfa 32

    powinno ściąć bolec (element zniszczeniowy po prawej stronie - go się liczy ma ścinanie + dobiera się materiał - to tak teoretycznie )
  7. A one nie chorują Ale bez przesady "Wirus nie stanowi dużego zagrożenia dla ludzi (pod warunkiem przestrzegania zasad higieny), jednak wywołał panikę wśród społeczeństwa, głównie z powodu podawania w mediach danych statystycznych w taki sposób, aby wydawało się, że zagrożenie jest większe niż w rzeczywistości." * * https://pl.wikipedia.org/wiki/Ptasia_grypa#Zaka.C5.BCenia_u_ludzi
  8. Porady z forum + dwa termometry (do woda do mięsa) np takie https://www.google.pl/search?q=termometr+biowin&client=firefox-b&tbm=isch&imgil=ZrXfneqQ27uJAM%253A%253B745IiKsyTGFBVM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fallegro.pl%25252Fszynkowar-1-5-kg-termometr-woreczki-biowin-i4769702568.html&source=iu&pf=m&fir=ZrXfneqQ27uJAM%253A%252C745IiKsyTGFBVM%252C_&usg=__kH-TRwTkNWzl7CfcNsXQlEYoedA%3D&biw=1138&bih=507&ved=0ahUKEwj-wvmk94nRAhVKNVAKHf_qA24QyjcIrQE&ei=9eRcWL70C8rqwAL_1Y_wBg#imgrc=6hTb3MhTp0lf0M%3A i po problemie . Jak nie robisz często to "na praktykę" jest problem i to duży
  9. Moim zdaniem to nie jest zbyt dobry pomysł . (jak sam robisz i musisz ciągnąć do góry korbę to niekiedy lepiej przełożyć) najlepsza by był coś ale a'la grzechotka a luksus to napęd elektryczny ze sterowaniem . Jak robi sie w dwie osoby to pewnie beż różnicy (albo ma się "łapę" strongmena)
  10. lub jak za duża : 1. rozsunąć 2. przysypać popiołem 3. przysypać piaskiem.
  11. No fakt nie pomyślałem o tym. Przy moim sprzęcie póki co wedzenie zimnym dymem jest dla mnie nie dostępne. Nic następne wyzwanie :grin:
  12. w lecie też . Sądzę że myślisz o zimie , generalnie temperatura wędzarni ponad temp otoczenia. Ja często suszę turbo , ociekanie i do cieplej wygrzanej wędzarni bez dymu a dużo powietrza, do powierzchniowo (na dotyk) suchych wędzonek . Póki co zawsze wychodziło
  13. @Frapio nie da rady obrócić cylindra?
  14. Styropian wywal. Przewiew masz w wędzarni czy szczelna.?
  15. http://www.ebay.co.uk/itm/261930479206, czy Szron to klasa średnia czyli porównywalne z Hendi Zwróć uwagę na (mądry jestem bo czytałem forum przed zakupem ) : - ile robisz 3 litrowa to tak 2,8 kg farszu 5 litrowa 4,7 z 7 litrowa to tak z 6,5 kg - lepsza pionowa (lepsza do płynnych farszy, lepiej nakładać farsz) - gabaryty !!!! ja mam 3 litrową i to kawal maszyny , a trzeba to wymyć i przechować (3 litrową wymyjesz od biedy w zlewie ) - im większa tym wyżej masz korbę. Jak korba jest w górnym położeniu to jest to wysoko - nakładanie farszu to żaden problem jak chcesz np zrobić 3 litrową 10 kg kiełbasy i więcej (kolega napisał mi że robili 5 litrową na spółdzielni coś pod 70 kg i żaden problem ) Ja osobiście kupił bym coś w tej klasie średniej . Ale mocno śledź ceny różnicę ceny w sklepach jak szukałem dla siebie dochodziły do 80 % Ja kupiłem Beeketela 3 l przez znajomych w Niemczech wyszło coś ponad 500 PLN . A wielkość to nie wiem ile robisz . Fakt że na kabanosach nadziewanie trwa długo a krakowska to moment . Jak coś to pytaj
  16. Tu nie ma co śledzić masz: -klasę ekonomiczną (nazw nawet nie wymienię bo nie znam ) generalnie jest z nimi problem . -klasa średnia "Hendi" i im podobne Profii Cook Beeketal Revolution Szron itd ..... Różnica to naklejka oraz lejki w komplecie (plastik lub nierdzewka ) stelaż (Revolution stal malowana Hendi nierdzewka ) może wygięcie korby . Gdzieś na forum są podane wagi tłoka (wszystkich ważą bardzo bardzo podobnie łącznie z moim ). -klasa premium coś ostatnio fajnego kupił Zbój Madej oraz uznane firmy np DICK. -osobny segment to własne realizacje (parę pokazano na forum no ale to produkcja jednostkowa ) Więc tylko wybrać model patrzyć gdzie jest taniej (rozrzut cen w sklepach jest duży ) , "załapać" się na promocje i kupować
  17. To tak trochę wcześniej ale mnie mniej serdecznie Z okazji Świat Bożego Narodzenia Nowego Roku Życzę Siostrą i Bracią wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń Samych sukcesów na zadymiaczowym polu MaciekzBrzegu
  18. Dla mnie to bardziej pleśń?
  19. 4 % ? nie wolno schodzić poniżej 5 % .Zrób 0.4-0,5 litra peklosolanki o stężeniu 7,5 % na 1kg mięsa (na wadze odmierzasz 75 gram peklosoli i dolewasz wody do 1 kg z takiego roztworu -oczywiście wymieszanego , nabierasz 0,4l - pół litra na kilo mięsa z tej ilości (tz 0,4-0,5 l na kilo) nastrzykujesz mięsa a co zostanie zalewasz) trzymaj 7-10 dni w temperaturze 4-6 stopnie .Będzie dobrze Czyli kilogram takiego roztworu powinien Ci starczyć na 2-2,5 kg mięsa Moczenie odmaczanie mięsa to trudny temat bo : musisz trafić w punkt słoności (najlepiej wyciąć płatek ze srodka mięsa i skosztować ) , następnie mięsa zostawić aby słoność się wyrównała w caLym przekroju (to w trakcie osuszania tylko jak długo) czyli teoretycznie łatwe a tak naprawdę dostępne tylko dla praktyków którzy robią to często
  20. A co się ma dziać ? Post odkopany po 3,5 roku . Metoda moczenia drewna mi znana wbrew pozorom dość powszechnie stosowana (ja nawet widziałem operowanie ? ogniem poprzez polewanie polan ) w kręgach okazjonalnych wędzarzy + pończocha bo jakieś te wędzonki okopcone wychodzą , ale niekiedy się uda i ładne są bez pończochy Pewnie koleżanka czytała forum i podzieliła się swoimi spostrzeżeniami . Lepiej było zacząć od /topic/13643-przywitanie/ Fajny awatar sposób wędzenie nie
  21. Pewnie tak. Może coś poprawi jak na początku wygrzewania otworzysz drzwi wędzarni aby "zassała ciepło -dym". Jak trochę się nagrzeje to powinna złapać cug.Jeszcze jedno rura dymowa powinna się wznosić do komory i być umieszczona w palenisku pod samym stropem. W sumie to co piszesz to trochę dziwne bo ja mam z kręgu drogowego paleniska znacznie mniejsze fakt rura krótsza, i palenisko na gruncie a nie wykopane, ale jak złapie cug to wyzwanie jest go opanować i nie mam problemów z rozpaleniem.
  22. Dość ryzykowne , bo co ma zabezpieczyć mięso w okresie moczenia w solance (trudno to nazwać peklowaniem) , sól nie jest bakteriobójcza , co najwyżej bakteriostatyczna .Co innego wyroby solone, ale one są zasypywane solą która dodatkowo odwadnia wyrób . A Ty moczysz w roztworze soli , przewracasz, dajesz przyprawy (pewnie nie gotowane ) stężenie też nie jest jakieś mocne a czas już jest 5 dni to pewnie dłuższej będzie to solone , Pytanie jeszcze o temperaturę . Moim zdaniem to proszenie się o awarię, a kolor wyrobu będzie jak dla mnie kiepski. Moim zdaniem więcej krzywdy możesz sobie i rodzinie zrobić stosując samą sól, niż stosując peklosól .(jak przeszkadzają Ci związki azotu to zjesz jeden plasterek pomidora mniej lub dwa i znacząco zmniejszysz spożycie związków vesrsus użycie peklosoli) Jeżeli już na coś takiego bym się zdecydował to tak myślę : solenie mieszane (suche + nastrzyk+ masaż , krótkie góra dwa dni w niskiej temperaturze 5 stopnie) Może inni coś podpowiedzą
  23. Spoko a mają dobre nalewki i ciasteczka ? pewnie te dwa dni miały by znaczenie , jakbyś stosował takie bardzo szybkie peklowanie np 2 dniowe (wtedy stosuje się duże stężenie peklosolanki przynajmniej w wersji Dziadka bo w innych to niekoniecznie ) ale nie peklowanie 12 dniowe versus 10 dniowe (pewnie masz stężenie 8-10 % i 0,4-0,5 litra na kilogram mięsa )
  24. Jumbo dobrze gada dopiera teraz "zobaczyłem" tytuł że to kwestia 2 dni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.