Maciekzbrzegu

Jak nie wyciągnąłeś z solanki to zostaw w niej i obniż temperaturę do 0- 2 stopnie i może długo stać (mi się raz przesunęło wędzenie o 2 tygodnie ) . Rozpisz jak to wygląda dniami ( 1 dzień peklowanie .... 10 ... ) będzie łatwiej coś poradzić - bo się gubię w Twojej rozpisce dni . Jeżeli wyciągnąłeś z solanki a okres to wędzenia długi (powyżej kilku dni ) to tylko zamrozić i później delikatnie odmrozić w lodowce .

Może dodam tylko, że tak male ilości peklosoli i nie tylko (moim zdaniem tak do 200 gr) odważamy na wadze jubilersko/dilerskiej do dostania na dobrych portalach aukcyjnych w cenie kilkudziesięciu złotych np https://mennicawroclawska.pl/waga-jubilerska-goldenmark/?gclid=Cj0KEQiA-MPCBRCZ0q23tPGm6_8BEiQAgw_bAu2fXfn_0vN1weny9fnL-dxtNvNKWAojXfXIHAQRAGEaAvrR8P8HAQ&gclsrc=aw.ds pewnie znajdziesz taniej . Popularne wagi elektroniczne np do 5 kg bardzo zakłamują w małych (jak dla nich mikroskopijnych wartościach np 10 gr -chociaż mają z tyłu na tabliczce napisane ze mierzą z dokładnościom do 1 gr ). Generalnie peklosoli , soli itp nie wolno/ nie powinno się dozować na łyżeczki itp . przypraw też (jeżeli już to przyprawy na tz. "smak")

To nie jest już "czysta" tabela Dziadka (przyprawy dobrze je zagotować w osobnej minimalnej ilości wody wystudzić i takie dodać ) stawiał bym na mięso . Peklosól to sól +azotyn sodu wiec trudno tu coś zepsuć/zmienić. Chyba że tem zapach to od przypraw (ale nie sądzę abyś ich aż tyle dał ) Ja bym nie robił nic tylko obserwował , jak się pogorszy to wyciągnął mięso opłukał i zastosował słabą np 7%/0,4 litra/1 kg , przed wędzeniem opłukał , moczył 10 minut , osuszał z kilka godzin (aby "słoność" się wyrównała) i wędził . Oczywiście zakładam że peklujesz w zalecanej temperaturze 5 +/-2 stopnie

II to "czyste" mięso + tłuszcz. Załóżmy potrzebujemy 10 kg II 80/20 %. Więc trzeba tak kombinować aby np.z podgardla 50/50 lub słoniny(takiej twardej) 0/100 + I otrzymać porządaną ilość II o oczekiwanym udziale procentowym mięsa i tłuszczu.Z drugiej strony moim zdaniem nie trzeba popadać w skrajności i należy dopuścić nieznaczne odchylenia w udziale poszczególnych klas jeżeli robimy dla siebie.Czyli jak potrzeba 10 kg a mamy 9kg to zaakceptować odchylenie. Sorry ale wyrwałem się przed szereg pytanie nie do mnie.Może EAnna da inne wskazówki

"przygotować mały prezencik dla amatorów" napisałeś w swoim zamkniętym wątku to cytuje . Ładnie z Twojej strony Dzięki . Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia to dorzuć w temacie jeszcze temat grzałki ze sterowaniem w wersji dla Amatora (piszę z dużej to nie błąd ) i będzie SUPER GIT

Miro skąd Ty wziąłeś ta wartość ?

na ta ilość 5 litrów wody + 0,4-0,5 kg peklosoli !!! (w zależności od tolerancji soli , obróbki parzona/pieczona/surowe ) mięso płuczemy, temperatura 5 +/- 2 stopnie (optimum), ja bym zastosował nastrzyk , jak nie masz czym to się nic nie dzieje- niema tragedii (nie którzy nie stosują przy tym czasie - to jest 10 dni )

Pis-u Maćki nie pękają,przynajmniej ja :grin:. Cwaniak ładny Nie dość że piszę z telefonu to jeszcze nowy operator. ale nie pękam :grin:

Przeczytaj tytuł i sam sobie odpowiedz " Polędwica w stylu......" P.S Szanuje twoje zdanie że przepis Redzeda nie koniecznie spełnia Twoje oczekiwania, ale to jest Jego autorski przepis i nie nazwał go schinkenspeck a "w stylu"

Jak nic Zły przyszedł od mokradeł i Cię zbałamucił i uśpił Twą czujność kiełbasowfilską a następnie dokonał zamachu z zazdrości bo była ona przepięknej urody

Jak dla mnie to trochę za dużo plastiku jak za tą kasę . Ale jak dla mnie, bo ja o kutrach to wiem tyle ze po Bałtyku pływają

Działa, tylko krótkie bez podkładu muzycznego i komentarza ale kiełbasy mogą być jeśli o to Ci chodzi P.S Piszę " mogą być" abyś nie wpadł w samozachwyt i spoczął na laurach po prawdzie ładne są

Ja robię standardowo jak w zakładce wędliny dojrzewające . Mam podobne zdanie co Jumbo, wódka do gardła, cukier do herbaty ( ewentualnie wódka też do herbaty będzie z prądem ) Ale może tak, zrób według tego przepisu i podziel się obserwacjami. Generalnie tak na forum nie próbowano, ale może to jest droga do nowych smaków ? (niestety to droga prób i błędów, ale ile potraw powstało w wyniku błędu, roztargnienia kucharza). A ja lubię blondynę jak zarzuca grzywę (może to zazdrość o tą grzywę )

? przejęzyczenie/pisanie z telefonu i miało być zawekować ? czy coś innego ???

Revolution i lepsze np Hendi itd 3 kg to 3 litrowa (wchodzi na raz tak 2,8 kg farszu).Ale to tak na początek tylko 3 kg później 6, 9, 12 ale spokojnie zrobisz na 3 litrowej

@ziezielony cóż dodać widoki pejzażowe przepiękne , poczyniania znakomite , szyfranty kiełnbasowfilskie zatrważojąco zaszyfrowane zamierzenia przebiegle a wyniki powolające

Dzięki za miłe słowa . Zbóju wysoko zawiesiłeś poprzeczkę i tą jako Wczesny (to by się może dało zrobić) i tą obecną ( z tym to ciężej bo pokazujesz mistrzowską klasę ) nic postaram się być nie godnym naśladowcą Twoich współczesnych osiągnięć Na życzenie naszej koleżanki z Antypodów jak i z obowiązku wędlina bez przekroju to wędlina "nie pokazana" ku ocenie Kiełbaski w piwnicy suszenie kabanosy + drobiowa przekroje drobiowa kabanosy przekrój drobiowej Jak wiecie maestro fotografii to ja nie jestem i lepszych foto nie będzie,kiełbasy to i owszem (mam nadzieję ) . Ocena kabanosy fajne wszytko super tylko trochę za tłuste , drobiowa super tylko brak świniny (ponoć zdrowo jak jej nie ma ) i weź mu tu dogódź :D.

Na każdej uwędzisz może na tym "wynalazku" z początku postu zrobił bym lepiej od Ciebie może ? chyba na pewno ? ale co bym się na dreptał to moje . Masz z klinkieru wyłóż / wybij wnętrze deską + komora dymowa( bo masz komin ) i będzie git . Poczytaj wątek Andyandy ja mu zarzuciłem że nie podparł swojego projektu, przemyśleń literaturą źródłem itp , ale Jego przemyślenia wskazówki są cenne i dają wyobrażenie jak to powinno działać . Jesteś w stanie zrobić wędzarnie kanałową która jest dobra i pięknie wygląda ale to kosztuje naście tysi (a nie setek złotych na ale....) versus przyzwoity ładny kibelek za małe kilka tysi jaki masz tylko trzeba troszkę go poprawić . P.S Co robisz źle na wynalazku z al... chyba mało ten typ wędzarni tak ma. Jak byś trafiła na inne fora była byś szczęśliwa bo powiedzieli by że wędzonki są super nawet w telewizji tak mówią ( MG w rewolucjach )

Sobotnia zadymka .Kiełbasa drobiowo -wieprzowo-wołowa . Piersi kurze 4,00 kg sitko 13 podgardle 2,25 kg sitko 6 wieprzowina III kl (z szynki) 0,45 kg sitko 2,5 wołowina (gulaszowa) 1,20 kg sitko 2,5 peklosól 17g/kg czosnek , pieprz , papryka ostra .Jelito wieprzowe 28-32. Wędzenie i podpiekanie na buku na łapkę (bo w termometrze baterie siadły a już myślałem że do wyrzucenia). Było zimno bry bry Chyba "se" zrobię stojak na kije

Tak się zastanawiam kiedy nastąpi detronizacja .Czy jest możliwa .Ponoć każdy Cesarz ma swojego Brutusa czy jakoś tak czy może ? jest tak że Wczesny Zbój Madej jest jak Elvis tylko jeden

Papryka czerwona słodka usunięte gniazda nasienne pokrojona raczej ćwiartki . Papryka ostra dodana po jednej habanero jako całość ogień w całym słoiku Warzywa obieram , czosnek też . Póki co nie mam większego doświadczenia w ich przyrządzaniu . Trzeba wymyślić jakieś sałatki (czyli po wyjęciu pokroić + oliwa/olej+ciut cukru+ pieprz+szczypiorek itp ) Kiszenia w "skórce" (bez obierania) nie próbowałem. Trzeba będzie może będą lepsze ? Jak nastawiałem to dawałem po 20-50 ml soku z ukiszonych ogórków nie wiem czy potrzebnie czy nie ale chyba nie zaszkodziło . W tym roku nastawiłem również po raz pierwszy buraki czerwone-pokrojone obrane . (ukisić się ukisiły i co dalej ?) macie jakieś pomysł jak je skonsumować , za wyjątkiem zjedzenia jako warzywo (czyli na talerz nóż i widelec i do brzuszka bo ten sposób to znam )

Papryka,marchew, cebulką,pietruszka, kalafior,buraki czerwone,czosnek kisze razem i osobno. Kisze jak ogórki. Moja ocena pomidorów dotyczy też 3 miesięcznych.

w Lidlu 14.11 dostaniesz taniej ( tylko pewnie ten kamień szybko obrotowy w Lidlu i Juli ten z al.. to marka własna Juli do wymiany. Tej z Juli na bank na zdjęciu pewnie to 36 ) tu masz gazetkę http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?id=1368

nie za kaloryczne/tłuste to dla dziecka ? i nie tylko

pomidory w miarę luźno, odmiany mięsista jędrna i małe (robię z Limy), po kiszeniu nie rozpadają się , ale są miększe niż przed. W kiszonkach nie są u mnie na pierwszym miejscu ( póki co numer 1 to czerwona papryka)