Skocz do zawartości

Twonk

**VIP**
  • Postów

    608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Twonk

  1. Ja piekę w podobnym do Sverige a wyrastam w starej emaliowanej gęsiarce.
  2. Twonk

    Radek robi.....

    Wygląda super. A skoro: to podasz przepis? Po świątecznym szaleństwie miałem sobie na jakiś czas dać spokój z wędzarnią ale dla takiego wyrobu bym sobie udzielił dyspensy na majówkę
  3. Ależ proszę bardzo. Jeszcze jedno. Nie trzeba koniecznie używać papieru do pieczenia. Można ciasto włożyć do rozgrzanego garnka bez papieru. Ja tak robię dla wygody.
  4. Trochę to zamieszane rzeczywiście. Odstawiam ciasto na godzinę w misce. Jak mija 45 minut (z tej godziny) to odpalam piekarnik i wstawiam do niego pusty garnek do wygrzania. Po następnych 15 minutach (garnek cały czas w piekarniku 250 st. C) wyciągam ciasto z miski i formuję kulę i wstawiam do innego naczynia wyłożonego papierem na 20 minut. Ten garnek tam siedzi w sumie 35 minut (15 +20 minut wyrastania ciasta po uformowaniu w innym naczyniu o kształcie przypominającym garnek w piekarniku). Po tych 20 minutach przekładam razem z papierem do garnka żeliwnego, który się nagrzewał w piekarniku.
  5. To ja może spróbuję podać mój przepis na chleb z garnka. Taki na weekend. Zwykle w piątek zaczynam od przygotowania zaczynu. Bardzo szybko i prosto - 5 minut i po wszystkim. Biorę: 150 g mąki chlebowej 750 150 g wody o temp. pokojowej (kiedyś dawałem przegotowana ostudzoną, teraz filtrowaną ale w sumie nie wiem czy to ma znaczenie). 1 szczypta suchych drożdży (nie ważyłem ale chyba max 0,5g) Całość mieszam w litrowym słoiku, przykrywam folią i odstawiam do następnego dnia - na 12 do 20 godzin. W sobotę rano (dosyć wcześnie bo raczej jestem rannym ptaszkiem, chociaż moja LP czasami mówi, że rannym ale w głowę) przygotowuję ciasto do którego potrzebuję: 280g wody 2g suchych drożdży Cały zaczyn z poprzedniego dnia 350g mąki chlebowej 50g mąki żytniej 11g soli czasami dodaję garść kminku (nigdy nie ważyłem niestety) Do metalowej miski przekładam wszystkie składniki. Najpierw do zaczynu dolewam całą wodę potem wymieszane razem mąki i drożdże a na koniec sól. Mieszam, zagniatam, wyrabiam tak ze 3 minuty. Ciasto jest dosyć mokre na tym etapie. Jak kto ma to może użyć robota. Niby mam ale nie chce mi się go zwykle wyciągać i babrać dla jednego chlebka. Miskę przykrywam folią lub tak jak na fotce, czepkiem kąpielowym i odstawiam na 20 - 30 minut. Po tym czasie bardzo mokrą ręką ponownie zagniatam czy właściwie przekładam warstwami ciasto kilka razy (6-10) i ponownie odstawiam na 20 - 30 minut. Ciasto już nie jest takie lejące, zaczyna być bardziej zwarte. Powtarzam czynność i odstawiam na jeszcze godzinkę (można dłużej). Po ok. 45 minutach wstawiam garnek żaroodporny do piekarnika i ustawiam temperaturę na 250 st.C. Obsypuję ciasto mocno mąką i staram się uformować kulkę z ciasta (przekładam na zakładkę) którą wkładam do jakiegokolwiek garnka czy miski wyłożonej papierem do pieczenia na 20 minut (przykrywam czystą ściereczką) Wyciągam garnek z piekarnika, przekładam ciasto razem z papierem do garnka żaroodpornego, nacinam lekko ciasto od góry, przykrywam i jazda do piekarnika. Piekę ok 18 do 20 minut z przykrywką - tak wygląda po pierwszym etapie pieczenia. 25 minut bez przykrywki i jeszcze 5 minut bez garnka. Lubimy taki dosyć mocno wypieczony ale przez ostatnie minuty warto obserwować żeby się nie przypaliło. Koniec. Kroić, smarować, wcinać. Chleb wychodzi dosyć wilgotny i sprężysty, z chrupiącą skórką. Dodatek mąki żytniej sprawia że nie jest lekki i puchaty - to nie ten rodzaj pieczywa. Takie moje smaki dzieciństwa. Zachowuje świeżość dosyć długo. Wystarczy go trzymać pod suchą ściereczką - nie daj boże w worku foliowym. Smacznego
  6. Ja tam uważam, że jest interesujący. Brawa dla autora za chęć podzielenia się swoim projektem.
  7. Sorki za post pod postem ale nie mogę już edytować (albo nie wiem jak). Melduję, że pasztet ze smażoną wątróbką i cebulą wyszedł bardzo smakowity. Wejdzie z pewnością do kanonu moich ulubionych potraw. Zrobiłem cztery większe keksówki. Za namową mojej LP, w jednej trochę poeksperymentowałem i przed pieczeniem dodałem 250g suszonej żurawiny wymoczonej w brandy. Też dobre wyszło.
  8. Właśnie wpadłem na ten przepis i popełniłem pierwszy raz pasztet ze smażoną wątrobą i cebulą. Dodałem trochę wołowiny bo akurat miałem pod ręką. Zobaczymy w niedzielę jak wyszło. Na razie pachnie obłędnie i się studzi po wyjechaniu z piekarnika.
  9. Śliczna!!
  10. Na śląsku też dostępne. Kupiłem dzisiaj w Bieruniu. Taka mała uwaga: serki włoskie Pilos są produkowane w Sierpcu przez tamtejszą spółdzielnię mleczarską, tak że tego...
  11. Super - wiem gdzie to jest. Dziękuję bardzo koleżanko
  12. Wie ktoś gdzie w okolicy Tychów / Oświęcimia ew. Bielska naostrzyć można sitka i noże?
  13. My tu pitu pitu a kasa na stronę się przyda. Sam się przelicytuję i dam 165.
  14. Zastanawiam się czy pociągnie 4x 1000W? ale i tak 150 dam
  15. Oj jadłbym . Mnie to takie równe nie wychodzą nigdy
  16. Bardzo ładnie wyszło!
  17. Twonk

    Wariacje bila72

    Znalazłem https://ukrainoczka.pl/sklep-online-sprzedaz-wysylkowa/
  18. Twonk

    Wariacje bila72

    A możesz podać nazwę sklepu?
  19. Dokładnie. Maciek wyznaczył pewien kierunek konstruktywnej krytyki. Przepis rzeczywiście nie jest bezpieczny, ale wydaje się, że po kilku poprawkach może być ciekawy.
  20. Twonk

    Sztuka ostrzenia noży

    To może ja. Tak, jednakże jeśli towar wysyła do innego kraju UE to (tak samo jak przy eksporcie do kraju spoza UE) powinien wystawić rachunek / fakturę odliczając VAT swojego kraju. Na Europejskich portalach aukcyjnych, jeśli sprzedawcą jest sklep/firma, to domyślnie VAT jest naliczany. Oczywiście sprzedawcom się nie chce kombinować. Ale jeśli sprzedającym jest firma a ty jako kupujący też, to często (mnie się zawsze udaje) można przekonać do wystawienia faktury bez VATu
  21. Od jakiegoś czasu testuję sobie Caso SV 1200 Pro. Może się komuś przyda taka mała uwaga co do działania wifi. W domu mam sieć na 2.4 GHz oraz 5 GHz. Po wielu niepowodzeniach w podłączeniu urządzenia do wifi zauważyłem, że wystarczy wyłączyć opcję 5GHz na dosłownie 10 sekund i wszystko zaczyna działać prawidłowo. Niestety trzeba to robić podczas każdego nowego użycia. Oczywiście można ustawić wszystko ręcznie (co przeważnie robię).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.