Skocz do zawartości

wróbel75

Użytkownicy
  • Postów

    13 321
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez wróbel75

  1. Z góry bardzo dziękuję 🙂
  2. EAnno w książkach nie szukałem. Na pewno to zrobię. A możesz mi rozwinąć ten wzór? 😳 Bo pewnie sam po jakimś czasie bym doszedł, ale słoiki się właśnie "szybkowarzą" to i tego czasu trochę brakuje.
  3. Kochani, czy sterylizacja bigosu w szybkowarze 60-65min. wystarczy? Słoiki 750ml wkład 650g Szukałem ale nigdzie nie mogłem znaleźć. Wszędzie były konserwy
  4. wróbel75

    Radek robi.....

    Kurcze, a ja po dwóch-trzech tygodniach od tyndalizacji zastanawiam się czy w środku słoika jest wszystko ok Pięknie wygląda. 👍
  5. Ja mrożę. A np. do salcesonu, gdy wkładam do solanki to zamrożone i wtedy fajnie wychładzają dodatkowo wodę.
  6. wróbel75

    Świniobicie

    Do tego co napisał Maxell i Muski dodam jeszcze A co my z tego robimy? Przejrzyj https://wedlinydomowe.pl/forum/forum/71-moje-wyroby/ Gdzieś/kiedyś przeczytałem coś, co utknęło mi w sercu i w głowie. Jeżeli zwierze na Twoim stole poświęciło największą cenę -swoje życie, to winni jesteśmy przyjąć ten dar i wykorzystać niemal w 100%
  7. Ja pekluje na mokro 6 dni tym sposobem i nigdy nie było za słone
  8. No to chyba mamy wstępnie sprawę wyjaśnioną. 🙂 Sama bułka nie ma znaczenia w jakiej formie jest dodana. Jedynie nie można pominąć płynu (rosół,mleko czy też woda)
  9. Profanacją to było by, gdyby w przepisie/wyrobie nie było w ogóle bułki a Ty byś pchał bułkę zamiast mięsa aby zwiększyć wagę. Ale skoro w przepisie jest np. 1 bułka namoczona w rosole to co to za różnica czy doda się 50g bułki (średnia waga małej bułki) czy dosypie się 50g bułki tartej. Natomiast przetrzymując 10 bułek w całości a 10 startych w wiaderku to już jest różnica. Ale jestem ciekaw jak to widzą bardziej wprawieni, bo ja w życiu zrobiłem 3 pasztety i z dwa razy kotlety mielone 😁 A pro po mielonych. Pamiętam jak mama robiła kotlety, to zawsze była bułka maczana w mleku. Ale gdy nie było czerstwej bułki to sypała tartą i kotlety smakowały jak zawsze 🙂
  10. Ostatnio też o tym myślałem. Czy bułkę moczoną można zamienić/zastąpić bułką tartą (mniej miejsca zajmuje w szafce bułka tarta od zwykłej). A jeśli tak to czy zastosować wagę 1:1? Chętnie też poczytam. 🙂
  11. Wpisywałeś "termometr panelowy"?
  12. Jakieś takie białe i... tłuste 😂
  13. I o to mi właśnie chodzi. 👍 Może jakiś jeden "VIP" to zrozumie. A nie, tak nie wolno 🙂 Dlatego wyraźnie napisałem
  14. Wiem że azotyny zabijają bakterie, niemniej wydaje się, że skoro woda jest "wrogiem mięsa" to bezpieczniejsze jest (żeby nie napisać lepsze) peklowanie na sucho. No a jeśli już peklujemy na mokro, to w czym zaszkodzi bezpośrednio przed peklowaniem opłukanie gotowych kawałków? Rzadko to robię, niemniej jeśli na powierzchni po przygotowaniu widzę jeszcze jakieś szczeciny czy czuję pod dłonią drobiny kości (zapewne po cięciu piły, najczęściej/najwięcej jest ich często na boczku) to czyszczę ręcznie ile mogę/widzę, a dla pewności jeszcze opłukuję pod bieżącą zimną wodą i od razu zaczynam nastrzykiwanie i peklowanie (mięso nie leży godzinami gdzieś w misce). No a higiena, ciąg chłodniczy, czas itd to jak rzekł klasyk oczywista oczywistość.
  15. Wiem dlaczego pekluje się na mokro jednak nikt nie podjął się wytłumaczenia tego "paradoksu" Właśnie na początku popełnia się najwięcej błędów, bo chce się "wzorcowo" a okazuje się że pozostają jakieś pozostałości po obróbce (np. ta wspomniana szczecina, która na niektórych robi inne wrażenie niż na nas) Więc nic się nie stanie jeśli kawałki mięsa przed peklowaniem się opłuka. I jak Ci tak żal, to weź i wsadź sobie ten tytuł w ... bo ani ja sobie go nie nadawałem, ani mi na nim nie zależy "VIP-ie"
  16. Przed laty miałem ten sam dylemat. 😁 Nawet raz dostało się za to SiB-ą "że ich posłuchałem i miałem mięso ze szczeciną" Mięso się oczyszcza a deski, stoły,wszelakie miski myje po pracy. Woda jest nośnikiem bakterii a my ich w większości unikamy, (choć fakt, nikt mi nie wytłumaczył dlaczego w takim razie peklujemy na mokro 🤨) Oczywiście zaraz po czyszczeniu a bezpośrednio przed peklowaniem nic nie stoi na przeszkodzie aby to mięso opłukać. Oby to nie było kilka/kilkanaście godzin wcześniej.
  17. Proszę: Małe sprostowanie. Do pomiaru temperatury w wyrobie stosujemy termometry, te sterowniki pilnują temperatury w wędzarni. Jeśli chodzi Ci o wyroby, to popatrz w dziale termometry.
  18. Robią też sterowniki do wędzarni? 😁
  19. A próbowałeś wyszukać choćby w tym temacie? Tu nie mamy żadnych tajemnic. Nawet w tamtym miejscu skąd podesłałeś link, 10 postów wcześniej jest napisane sonda PT-100 (post 277 wyrwany z kontekstu bo nie czytałem teraz tego tematu). Najczęściej stosowaliśmy tutaj Rex C100 choć niektórzy kupowali też rex C700. Ale ten pierwszy masz tu rozpisany na czynniki pierwsze łącznie ze zdjęciami, opisami itd
  20. Nie jadłem z innych zwierząt.
  21. Dobra sprecyzuję, bo zaraz się okaże że jest też wersja rybna 😁 U nas w domu Czernina była robiona z kaczki lub gęsi.🙂
  22. Aj, kurcze skupiłem się na kolorze (i tym super modelu z pierwszego zdjęcia) i mnie zaćmiło. Rzeczywiście Czernina jest drobiowa 😳
  23. Po naszemu Czernina 🙂 Tylko dodawane są jeszcze suszone owoce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.