Skocz do zawartości

abratek

**VIP**
  • Postów

    5 926
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez abratek

  1. Nie jest do końca tak że potrawy z innych regionów nie mogą być z powodzeniem spożywane przez nas, gdybyśmy myśleli tymi kategoriami powinniśmy wywalić z naszego jadłospisu wiele składników - ot chociażby ziemniaka ! oczywiście nie każdemu odpowiada "chińszczyzna" , "gulasz węgierski" czy "sushi" dlatego nie musi ich jeść (osobiście uwielbiam "chińszczyznę" - pod warunkiem że ją sam przygotuję), weźmy też na ten przykład kebaba, pizzę czy hamburgera - czy składniki tych potraw nie występują jako typowo polskie? , wszystko kwestia przygotowania a poziom przyprawienia to już indywidualna sprawa Na naszą kulturę kulinarną niestety ogromny wpływ miał komunizm który to skutecznie wyznaczył co jest Polskim jadłem a co nie, ładnie wyjaśnili to panowie Kuroń, Makłowicz i Okrasa w programie Ewy Drzyzgi - jak wszystko w tamtym czasie, także i potrawy zostały "zcentralizowane" i tak typowymi daniami całej kuchni Polskiej był schabowy i bigos, a prawda jest taka że każdy rejon naszego kraju miał i ma swoje regionalne przysmaki, więc dlaczego tak kategorycznie odrzucać jadło z innych krajów w dobie szybkiej komunikacji? A już najciekawsze jest że typowo polskie potrawy, bardzo często noszą obco brzmiące nazwy.
  2. możesz opisać go dokładniej?
  3. he... to by dopiero się forum zaćpało :grin:
  4. abratek

    Życzenia Świąteczne

    Wszystkim zadymiaczom, Zdrowia, szczęścia wszelakiego, pomyślnych dymów i tylko udanych wyrobów, życzy Abratek http://gorzalka.ovh.org/images/choinka.jpg
  5. abratek

    Osuszanie

    Kolego co tu pisać - trza czytać http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1173 ten artykuł wyjaśni Ci wszystko Po wyjęciu z solanki (np. na 12 godzin) to ociekanie wstępne osuszanie następuje po sznurowaniu, a ostateczne w wędzarni A wędzarnia całkiem, całkiem - czy teraz dymy dobrze lecą?
  6. a to niby dlaczego? chyba źle zrozumiałeś wypowiedź kolegi enro_o2 - chodziło mu o to że nie należy zaczynać jedzenia bezpośrednio po parzeniu
  7. abratek

    peklowanie wedzonek

    Tadzio - koledze Bagno chodziło o link do tabeli Dziadka czytamy w niej:
  8. abratek

    ble, ble.!

    nie były usuwane tylko ustawiany był czas wygaśniecia (choć na jedno wychodzi :rolleyes: ), więc albo ktoś ma rozdwojenie jaźni, albo udostępnił komuś hasło (nawet nieświadomie) , albo to był włam tylko dlaczego ktoś zadawałby sobie tyle trudu przez dwa dni ???... fakt warte wyjaśnienia....
  9. odpowiada to stężeniu ok 1,5kg mieszanki peklującej na 10l wody zerknij do tabeli Dziadka - wychodzi z niej że jeśli peklujesz 4-5 dni, możesz tylko wypłukać jeśli dłużej, będzie konieczne wymoczenie
  10. pozostaje pytanie czym peklujesz - sól+saletra czy peklosól, bo jak już stwierdzono nie ma sensu długie peklowanie przy użyciu peklosoli nie sądzę - ja używam wiaderek po nadzieniach cukierniczych (np dość agresywne jabłka) i nie zauważyłem złego wpływu tworzywa na smak powinno się zachować możliwość wymiany gazowej solanki z atmosferą, wprawdzie są osoby peklujące w szczelnie zamkniętych workach foliowych , ale jest to peklowanie na sucho i po usunięciu powietrza - sposób raczej nie polecany przez ortodoksyjnych tradycjonalistów oj wielu :lol: - choć pewnie nie tak długo
  11. nie wywaliłem - to co zacytowałem to treść maila który dostałem w odpowiedzi na swój post z godziny 12:34 , a że też mnie to zirytowało postanowiłem go zacytować
  12. abratek

    Dowcipy

    Dowcip zaczerpnięty z pisemka dla dzieci "Kaczor Donald" :shock: Do zakładów przetwórstwa mięsnego przyjeżdża kontrola z sanepidu. - A tu, co się robi? - docieka jeden z kontrolerów. - Pasztet z zająca. - I on jest naprawdę z zająca? - Nooo... dodajemy trochę koniny. - "Trochę" , to znaczy ile? - Pół na pół. Jeden zając , jeden koń :grin:
  13. abratek

    Żywiecka sucha

    zerknij: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=43
  14. abratek

    peklowanie

    kolego szanowny , my tutaj raczej nie jesteśmy zwolennikami gotowych preparatów dla wysokowydajnego przemysłu - mam wystarczy peklosól, pieprz ziarnisty, ziele, listek, itp.
  15. oczywiście że tak! - jeśli chcesz mieć stężenie 1/10 to dolej do tej zalewy 1,8l wody (+cukier) wtedy wyjdzie Ci: 3,2+1,8=5 , daleś 0,5kg peklosoli więc wyjdzie zalewa 1/10 po wymieszaniu odejmij te dolane 1,8l i po kłopocie ale przy tym czasie i stężeniu wydaje mi się że godzinka czy dwie wymoczenia po peklowaniu będzie prostszym wyjściem, a cukier możesz dodać rozpuszczony w niewielkiej ilości wody , czy odlanej zalewy
  16. Wszystko zależy od jakości tej kiełbasy - to wielka loteria A czy nie lepiej jednak ukręcić coś samemu? - masz jeszcze trochę czasu
  17. kolega Raulo coś robił /viewtopic.php?t=685
  18. no to poszukaj bardziej profesjonalnej strony :???:
  19. Czy kolega raczy sobie z nas żartować? :shock: - wszystkie receptury (i tu na forum i na stronie www.wedlinydomowe.pl )zawierają szczegółowe informacje dotyczące składników "swojską" w rozumieniu nazwy czy tego że samemu http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=735 http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=212
  20. znalazłem coś takiego, może to to? (ech nawet jeśli nie to i tak ciekawy przepis :lol: ) Pieczeń "fałszywy zając" http://gotowanie.onet.pl/26777,0,1,pieczen_falszywy_zajac,ksiazka_przepis.html oraz informację: Lista produktów nagrodzonych certyfikatem upoważniającym do posługiwania się logo "Tradycyjny Produkt Powiatu Łańcuckiego": ... 2. Rafał Dźwierzyński, Zakład Masarski ... Pieczeń markowska "Zając" ... 10. Stanisław Niemczak Zakład Masarski NIEM - POL S.J. ...Pieczeń tradycyjna "Zając" ... źródło
  21. abratek

    lamerskie pytania

    Możesz też przyjąć inną taktykę - zamiast szynkowaru użyć osłonek barierowych (termokurczliwych), które dopasowują się do batonu, a także pozwoli na parzenie dowolnej ilości masy mięsnej
  22. abratek

    lamerskie pytania

    he! :lol: uciekło bo już Dymek napisał co trzeba :smile:
  23. OK nie mam zamiaru myślałem raczej o Tobie
  24. Maxellu , no właśnie o to chodzi, to ogromna praca dla Ciebie wcale nie zazdroszczę - myślę że niestety nie da się nic zrobić - chyba że bezwzględny moderator będzie usuwał posty z recepturami :devil: (kierując je oczywiście na stronę) Dymku - i co z tego że te informacje są jak "nowi" od razu chcą robić nie zadając sobie trudu przeanalizowania materiału - lepiej walnąc posta :???: - dlatego zaproponowałem taki właśnie sposób "dostarczenia" tych informacji
  25. widzę to tak: napisany artykuł o różnicach w peklowaniu peklosolą a saletrą należy umieścić na stronie w dziale peklowanie oraz na forum (najlepiej w nowym podforum "Peklowanie" ) w przepisach opierających się na saletrze dodać krótką ale wyraźną wzmiankę i link do owego artykułu - aby niepotrzebnie nie "zamazywać" receptury, Przeniesienie części receptur w inne miejsce pogmatwa sytuację - pozostawienie oryginałów na starym miejscu i zrobienie nowej wersji w innym znowu stworzy zamęt Pamiętajmy (- Dziadku ) że główną bazą receptur jest strona - nie forum - a w ogóle zrobił się bałagan, bo receptury nie zawsze są skopiowane z forum na stronę, i tak np. mamy na stronie kiełbasy Dziadka czy Chłopską a już Żmudzkiej nie :???:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.