Nie jest do końca tak że potrawy z innych regionów nie mogą być z powodzeniem spożywane przez nas, gdybyśmy myśleli tymi kategoriami powinniśmy wywalić z naszego jadłospisu wiele składników - ot chociażby ziemniaka ! oczywiście nie każdemu odpowiada "chińszczyzna" , "gulasz węgierski" czy "sushi" dlatego nie musi ich jeść (osobiście uwielbiam "chińszczyznę" - pod warunkiem że ją sam przygotuję), weźmy też na ten przykład kebaba, pizzę czy hamburgera - czy składniki tych potraw nie występują jako typowo polskie? , wszystko kwestia przygotowania a poziom przyprawienia to już indywidualna sprawa Na naszą kulturę kulinarną niestety ogromny wpływ miał komunizm który to skutecznie wyznaczył co jest Polskim jadłem a co nie, ładnie wyjaśnili to panowie Kuroń, Makłowicz i Okrasa w programie Ewy Drzyzgi - jak wszystko w tamtym czasie, także i potrawy zostały "zcentralizowane" i tak typowymi daniami całej kuchni Polskiej był schabowy i bigos, a prawda jest taka że każdy rejon naszego kraju miał i ma swoje regionalne przysmaki, więc dlaczego tak kategorycznie odrzucać jadło z innych krajów w dobie szybkiej komunikacji? A już najciekawsze jest że typowo polskie potrawy, bardzo często noszą obco brzmiące nazwy.