Będąc w ubiegłym tygodniu w biurze instytucji państwowej,wypatrzyłem na tablicy powieszoną kartkę, a na niej ...
Hymn pracownika
Nie chcę podwyżki, po co trzynastki,
To wszystko nędzne szczęścia namiastki,
A szczęście dla mnie to praca szczera:
Dwanaście godzin przy komputerach!!!!
Nie wzbraniaj, Ojcze! Precz z oczu Matko!
Nie dla mnie żona i dzieci stadko,
Jeść, spać, dorastać - ja pragnę w biurze
I umrzeć - z dłońmi na klawiaturze...
Lecz zanim zejdę normę wykonam
Godzin piętnaście - także podołam
Nie chcę obiadu, nie chcę kolacji
Walczę o wartość firmowych akcji
A kiedy umrę - tak się rozmarzę,
Nad trumną ujrzę zarządu twarze...
Nie, tak nie będzie, prawda to szczera
Ci będą znowu szukać frajera !!!!
Na jednym z forum internetowych przeczytałem o szefie:
1.Zmusza nas do kłamstwa
- Chcę rozmawiać z dyrektorem!
- Dyrektora nie ma.
- Przecież przed chwilą widziałem go w oknie?
-Dyrektor też pana widział.
2.Zawsze ma wytłumaczenie żeby nie dać urlopu
Szef: czy lubi pan spocone dziewczyny?
Pracownik: No, nie bardzo...
Szef: A ciepłą wódkę?
Pracownik: Tez nie.
Szef: To, po jaka cholerę chce pan urlop w lipcu
3.Premia niby jest a jednak jej nie ma
Dyrektor firmy do przebywającego na wczasach pracownika napisał pismo:
PPPPPPP
W odpowiedzi otrzymał list od tego pracownika:
****
Po powrocie dyrektor zaprasza go na dywanik...
To ja pisze elegancko Po Przyznaną Premię Proszę Przyjechać Pociągiem Pospiesznym, a Pan
mi tu wulgaryzmy?
Ja? Ależ jak? Ja odpisałem Dziękuję Uprzejmie Przyjadę Autobusem