Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. Zasada nr 1.Najpierw wędzimy później parzymy.Ja tam żadnych warzyw do parzenia nie dodaję, ale możesz sobie coś dorzucić do solanki jak lubisz.
  2. Zapach jak zapach, ale te gazy.
  3. Czuć, aż w Grodzisku .
  4. To nie było do Ciebie.To było do autora wędzonek.
  5. Najpierw wędzenie jak wędzonki potem parzenie.
  6. Mnie się też podobają, ale są osoby co to lubią bardziej wpadające w brąz.Bardziej przypominają wiejskie.
  7. "Stosując odpowiednie drewna można uzyskać następujące walory smakowe i zapachowe naszych wyrobów: Jabłoń - bardzo łagodny dym z subtelnym owocowym posmakiem lekko słodki, można stosować do wędzenia drobiu, barwi skórkę drobiu na kolor ciemno brązowy; Wiśnia - podobne walory smakowe dymu do dymu jabłoni ale jest lekko gorzki, można stosować do wędzenia drobiu, barwi skórkę na kolor ciemno brązowy; Klon cukrowy - dym nadaje wędzonkom łagodny i lekko słodki smak, oraz złocistożółty kolor, stosować do wędzenia ryb i wołowiny; Jesion - szybko się pali i opieka potrawy, ostry z lekkim wyróżniającym go smakiem, nadaje wędzonkom złocistożółtą barwę, świetny do dziczyzny, Winorośl - dostarcza dużo dymu, każdy gatunek innego, wszystkie rodzaje posiadają jednak generalnie bogaty i głęboki smak owocowy, polecana szczególnie do wędzenia ryb i drobiu; Akacja - uzyskujemy cytrynowy kolor wędzenia, szczególnie polecana do wędzenia drobiu oraz wieprzowiny; Bez - dym bardzo lekki, łagodny, subtelny z odrobina zapachu (smaku) kwiatowego, polecany do wędzenia owoców morza i baraniny; Dąb czerwony - jedno z najszybciej palącego się drewna, wyczuwalny smak miodu, oraz posmak ziemisty z odrobiną goryczki, daje barwę brązową. Dąb biały - jest nieco łagodniejszy, nadaje potrawom zabarwienie ciemnożółte, polecany do wędzenia wołowiny, ryb i drobiu; Buk - nadaje potrawom wędzonym zabarwienie złocistożółte, zalecany szczególnie do wędzenia wieprzowiny oraz ryb; Grusza - paląc drewnem gruszy, uzyskamy w czasie wędzenia barwę czerwonego wina, wędzić przede wszystkim drób; Olcha - najlepsze drewno do wędzenia, najczęściej stosowane, uzyskuje się ładny, ciemnożółty kolor potraw, przechodzący w brąz, polecany do wędzenia wszystkich mięs i ryb; Orzech - uzyskujemy ciemnożółte zabarwienie mięs, oraz specyficzny aromat potraw, do wędzenia drobiu i ryb; Zioła i przyprawy - podczas wędzenia, szczególnie w końcowej jego fazie, można dodać startego czosnku, papryki, cebuli, pieprzu, tymianku bezpośrednio do paleniska, co spowoduje powstanie dużej ilości aromatycznego dymu i nada potrawom wspaniałego smaku."
  8. Uszy po wędzeniu trzeba sparzyć.Ja parzę ok.3,5 h w temp.90ºC.Chrząstka będzie lekko chrupać a skórka i cała reszta będzie mięciutka .
  9. arkadiusz

    Dziadkowe wyroby.

    Mnie to przypomina choinkę.
  10. Nie wiem co się czepiasz tych wędzonek. Osuszasz prawidłowo bo masz ładny kolor.Gdyby tak było jak pisze Zbój i byś je za długo osuszał to kolorek byłby o wiele bledszy.Jak chcesz mieć ciemniejsze to musisz wydłużyć czas wędzenie.Wędzarnie elektryczne z dymogeneratorem to nie wędzarnie tradycyjne.W wędzarni elektrycznej zawsze trzeba dłużej wędzić niż w tradycyjnej, żeby otrzymać porównywalny kolor.
  11. No to mamy jeszcze jeden sposób do wykorzystania następnym razem.
  12. Mogą zostać.Są nieszkodliwe oprócz cukru i soli.
  13. arkadiusz

    Clipol - moje wyroby

    Zaczekaj musi trochę dojrzeć.
  14. A wiesz zastanawiam się nad oryginalnym wędzonym salami z dzika i słoniny wp. tylko jeszcze muszę w pewnych kwestiach zasięgnąć języka u naszego głównego technologa.
  15. Robert a Ty dobrze mi doradziłaś ?.No to zobaczymy kto ma rację.Robert czy E'Anna.Ponieważ już wczoraj przesypałem śliwki lekko cukrem (25 kg śliwek/0,7kg cukru ) to już wyjścia nie mam.
  16. Teraz pytanie z innej beczki. Przeczytałem ostatnio w internecie, że robiąc powidła śliwkowe należy pozbawić śliwki pestek i posypać cukrem, zostawić na noc, żeby puściły sok a następnie smażyć na małym ogniu nie mieszając bo inaczej się przypalą.Czy ktoś może podpowiedzieć czy rzeczywiście nie należy tych powideł w czasie obróbki termicznej mieszać bo mam pewne wątpliwości.Zawsze robiłem w ten sposób, że mieszałem, ale wcześniej nie posypywałem cukrem.
  17. A co ja zrobiłem na samym początku?
  18. No to niestety się spóźniłeś.Tego typu wątków na naszym forum są dziesiątki a może i setki.
  19. No chyba żartujesz. .Zaproponowałem Ci dostęp do wielkiej ilości materiału, który Cię interesuje. Mamy na forum taką opcję szukaj i z niej w pierwszej kolejności należy korzystać zanim zada się pytanie na które już było ze sto odpowiedzi.Piszesz, że czytałeś forum, ale wydaje mi się, że nie to co trzeba.Sądzę tak po ilości pytań jakie zadałeś i dlatego podałem Ci materiał źródłowy, który odpowie na wszystkie Twoje wątpliwości.Nasze forum jest dość liberalne po względem ilości zadawanych pytań na ten sam temat, ale osoba pytająca powinna też włożyć trochę wysiłku w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące ją pytania.Pozdrawiam
  20. No to do dzieła.Miłej lektury. http://wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/rodzaje-wedzenia
  21. Zawsze można eksperymentować.Dodanie słoniny zamiast podgardla do tego wyrobu to też eksperyment.No i boczek można zapeklować a słoninę już nie i będzie brak smaku peklowniczego .
  22. Wędzarnia to nie lokomotywa.Nie trzeba wcale dużo dymu, żeby wszystko ładnie uwędzić.Wystarczy lekkie dymienie.
  23. Peklował bym jednak dłużej w solance 8 % ok.10 dni.Przepis zamieszczony powyżej jest przepisem z przemysłowej produkcji a tam czas ma duże znaczenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.