Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. E tam :grin: .To jest sposób na otrzymanie kiełbasy kruchej .
  2. Widać mam mniej przepalony przełyk :grin: :tongue:
  3. Trochę źle się wyraziłem :blush: .Skład surowcowy jak na Naszą oprócz wody.Ja tyle nie leję i nie gorącą. Przyprawy też trochę w mniejszych dawkach. [ Dodano: Sob 29 Wrz, 2012 21:43 ] Nie wątpię :grin:
  4. Ło matko Ty to masz wypalony przełyk :grin: Wodolejca :grin: Surowiec wypisz wymaluj jak na Naszą..Tylko Nasza parzona a Twoja pieczona :grin:
  5. Zanim zaczniesz propagować swój sposób to może zapoznaj się z materiałem jakie zmiany zachodzą w mięsie przy Twoim sposobie i potem podyskutujemy, czy robisz prawidłowo i zdrowo czy nie.Miłej lektury. :smile: /viewtopic.php?t=2902&postdays=0&postorder=asc&highlight=ociekanie&start=15
  6. Ten proces przeprowadza się w temp.peklowania czyli 4-8 C a nie temp.pokojowej
  7. Fajnie ,że smakuje, ale z powtórką będą kłopoty :sad: bo: Powodzenia
  8. To jakiś autorski przepis :shock: ,chyba kiełbasa z dodatkiem jałowca .Tak mi się wydaje.Prawda Panie Boczek :grin:
  9. Szamot świetnie trzyma wilgoć .Nie polecam.
  10. Kabanoski już podeschły. P.S."Buźka" :grin: i golonka na sobotni salceson już się peklują :thumbsup:
  11. Zachowujecie się jak dzieci w piaskownicy :devil: .Obrażacie się ,przepraszacie, wspaniałomyślnie wybaczacie i po co to wszystko.Dajcie już spokój bo przykro czytać.Lepiej powiedzieć mniej niż powiedzieć za dużo i potem żałować.
  12. Jak raz spróbuje to weźmie piłę :grin: Andyandy no co Ty.Brawo bijesz a wędzarnia blachą od środka nie obita blachą. [ Dodano: Nie 23 Wrz, 2012 11:42 ] Jak to .Dylatacja miała być.Tylko po co?
  13. Boczek wg. EL GREGOR vel grzegorz 565 uwędzony, zasznurowany i dojrzewa.Degustacja jak dobrze pójdzie w grudniu 2012r.
  14. Może.Nie próbowałem w ten sposób.Kiełbaska bardzo ładna. :grin:
  15. ..........i rybki już wystygły
  16. Zgodnie z recepturą Grzesia boczek uwędzony ( jutro sznurowanie i do dojrzewalni) i żeby mu nie było przykro samemu wisieć w wędzarni to za towarzystwo miał 10kg kabanosów , dwa liny ,7 pstrągów, i płat łososia pocięty w dzwonka. :grin: Kabanosy wymagają jeszcze podsuszania, ale trzeba było je spróbować Rybki się studzą.
  17. A jaki jest cel rozdrabniania łopatki na 8 a później razem z I jeszcze raz na większym sitku.?
  18. Ja tam wolę polskiego mielonego prosto z patelni z bułką kajzerką i ogórkiem małosolnym lub kiszonym :thumbsup: .A z resztą czym ten hamburger różni się od mielonego .Tylko tym ,że w mielonym są surowe jajka a w hamburgerze ich nie ma.Ot cała różnica. :grin: burgerze nie
  19. arkadiusz

    Polędwica

    Ja bym jeszcze ją podwędził.Smak będzie bardziej wyrazisty.
  20. arkadiusz

    Polędwica

    Wędzisz na "zimno" to będą surowe.Długość wędzenia zimnego nie spowoduje ,że nie będą surowe.Będą tylko mocniej nasycone dymem.
  21. A czy ja powiedziałem ,że siatka jest zakładana przeze mnie przed ociekaniem :shock: .Wręcz przeciwnie.Najpierw ociekanie na kratkach, później do siatki po ociekaniu.Tak przewiduje technologia i tego się trzymam.A dlaczego to już wiele tu na ten temat napisano :wink: [ Dodano: Sob 22 Wrz, 2012 11:20 ] A odpowiedź masz powyżej czemu bez.
  22. Siatka bardzo dobrze trzyma wodę , więc ociekanie będzie nieco utrudnione ,ale nie niemożliwe.Tylko po co peklować w siatce jak można bez.?
  23. arkadiusz

    Szynkowar "Mandolinka"

    Tylko ,że to nie jest mandolina :sad: Chętnie bym kupił taką do 5 kg ,ale coś podobnego do prezentowanej już mam.
  24. A to znasz?.Oczywiście weź poprawkę ,że to boczek i czas może być dłuższy, ale w środku musi mieć te 72-74C , żeby był miękki. Sposób ten stosuje się przede wszystkim przy wędzeniu kiełbas i przeprowadza podobnie jak wędzenie w dymie gorącym, z tą różnicą, że w trzeciej fazie, zależnie od przekroju i składu kiełbasy, podwyższa się temperaturę do 75 – 90 stopni C i przedłuża się czas pieczenia do 20 – 50 min., aż nastąpi całkowite ścięcie białka tj. do osiągnięcia temperatury 68 – 70 stopni C wewnątrz kiełbasy. Kiełbasy pieczone, gorące w dotyku są jędrne, a przy ucisku można wewnątrz nich wyczuć pewne szmeru powodowane ruchem nie zastygłych cieczy. Kiełbasy pieczone tracą 15 – 20% pierwotnej wagi, są trwalsze od kiełbas wędzonych parzonych, oraz zawierają większą ilość białka, które nie zostało wypłukane przez wodę. Wędzenie z równoczesnym pieczeniem przetworów w jednym kawałku, prawie się nie stosuje ze względu na długi czas trwania i związane z tym duże ubytki wagowe, wynoszące ok. 30%. W przypadku przeznaczenia do pieczenia produktów z jednego kawałka o małym przekroju, wędzenie z równoczesnym pieczeniem przebiega następująco: Pierwsza faza – wędzenie w dymie rzadkim, w temperaturze 50 – 60 stopni C, aż do wyschnięcia powierzchni i osiągnięcia barwy żółtej. Druga faza – przypieczenie powierzchni przetworu w temperaturze ok. 85 – 90 stopni C przez czas ok. 1 godz. Trzecia faza – pieczenie całego produktu w temperaturze ok. 75 stopni C do całkowitego ścięcia białka i osiągnięcia wewnątrz produktu temperatury 68 – 70 stopni C.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.