Skocz do zawartości

Maciekzbrzegu

**VIP**
  • Postów

    4 773
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Maciekzbrzegu

  1. Piękna kryptoreklama? Może? Nie sądzę. Bo to nie ten target konsumenta. Mam dwie suszarki elektryczne Niewiadów po ca. 130 PLN jedna i robią robotę. Jednorazowo przerabiam do 12 kg grzyba w suszeniu.(po 6 kg na suszarkę fakt dopchane "kolanem") Wiadomo jak zbieram to część idzie do marynaty część do solanki. Czyli mogę przerobic tak z 25-30 kg na raz. To jest 4 zacne kosze. Praktycznie jeden dobry wypad do lasu. Ale tez rzadko jest aż tak dobrze. W skali roku 40-50 kg świeżego grzyba starcza dla mojej rodziny a jeszcze jest coś do rozdania. Mam suszarki i nie chcem nic więcej. Koszt 300 PLN (w tym dodatkowe sita). Tak ze dziękuję i odradzam zakupy za tysie. To trochę taki zakup kutra jak ma się ma ochotę na kilka, kilkanaście kg parówek wciągu roku. Pozdrawiam i miłego dnia.
  2. Słuchajcie okazję są zawsze. Tak niekiedy patrzę na swój sprzęt. Syn nie kultywuje moich hobby. I jak przyjdzie mój czas i będzie sprzątanie to jak myślicie sprzeda tyle jest wart? Nie sądzę weźmie kontener wyrzuci, ewentualnie sprzeda na zasadzie kto ile da, i im szybciej zabierze tym lepiej. ???? I to są często te okazję. Czytacie niekiedy jak na wystawie garażowej kupiono dzieło sztuki za przysłowiowe grosze bo spadkobiercy nie wiedzieli co sprzedają A ktoś kto wie jaka jest cena wystawi po cenie standartowej. I stąd między innymi macie taki rozrzut cen.I wszystkie są autentyczne. Ja też miałem parę takich."strzałów". I wszystko w temacie.
  3. Nawet nie czytałem wszystkiego. Nie wiem w czym problem. Cena transakcyjna to cena która pasuje obu stroną. Niekiedy można coś kupić okazyjnie ale!! trzeba mieć trochę szczęścia i wiedzy co i jak i gdzie. A jak się nie ma to cóż trzeba zapłacić drożej. Spójrzcie jeszcze tak. Ktoś chce kupić a słaby jest w temacie. Więc w tym przypadku forum jest jedyną platforma gdzie to może zrobić. Tak ze ten tego obyśmy zdrowi byli i mieli tylko takie problemy. ????
  4. Maciekzbrzegu

    Dowcipy

  5. Jeszcze dodał bym do wypowiedzi Arkadiusza. Do zagotowania wody używam największego palnika i największej mocy, im szybciej się zagotuje tym lepiej, później zmniejszam gaz aby tylko wrzało. Po 6-7 min gotowania natychmiast wyjmuje z kotła (jest przyrząd kosztuje grosze) i szybko studzę. Tz studzi się samo w piwnicy. Ogórki są dla mnie the Best ????
  6. Olku no cóż mam Ci odpowiedzie. Wiesz wiek uczy pokory i dystansu do sprawy i pozwolisz że nie skomentuje Twego postu. Podzieliłem się swymi spostrzeżeniami może i błędnymi(nie wskazałeś gdzie popełniłem błędy bo było by to cenę gdyż mógłby zrewidować swoje wiadomości) ale tak uważam. Pozdrawiam życzę miłego dnia.
  7. I po lecie. Pierwszy przymrozek w tym sezonie. ????
  8. Zimne wędzenie to zimne wędzenie. Różni się od innych temoeraturą. Jak dobrze pamiętam do 23 stopni. Zasady przygotowania są podobne jak nie te same jak w ciepłym. Tz. np. kiełbasa ma być zrobiona zgodnie ze sztuką, mięso odpowiednio dobrane, sklasyfikowane, zapeklowane, zmielone na odpowiednich sitach, wyrobione, nadziane jelito osadzone, osuszone i wędzone długo i do koloru. I nie jest żadnă tajemną wiedzą że nie każda kiełbasa wędzona na zimno jest "zjadliwa" dla przeciętnego konsumenta dajmy na to np. szynkowa, krakowska. Jak wcześniej pisano również nie każda wędzonka np. golonką czyli mięsa ze ścięgnami, tkanką łączną. I tu myślę sprawa jest prosta w tym znaczeniu że każdy może sobie wyobrazić czy chciałby jeść dany wyrób na surowo, zapeklowany i doprawiony dymem. Polendwice myślę że wielu z nas powie tak, golonkę chyba? nikt. Podobnie kiełbasę w stylu szynkowej pewnie niewielu a polskie surowej wielu. (tą kwestię podniosła w swym wpisie EAnna)Zostaje też kwestią jak pokroić gruba kiełbasę wedzoną na zimno w plasterki? aby się nie rozpadała. Problem wedzenia na zimno to przede wszystkim problem temperatur bo chyba się zgodzimy że wręcz nie możliwym jest wedzenie w temperaturze otoczenia 20 stopni, bo nawet zastosowanie generatora dymu też podwyższy temperature w komorze. Co do osuszenia potrzebna jest różnica temperatur. Im niższa temp na zewnątrz tym lepiej. Pewnie istnieją możliwosci osuszania wyrobu z wykorzystaniem osuszaczy powietrza itp. tylko czy nie są to za wielkie kombinacje? Więc w mojej ocenie większość naszych wędzeń na zimno jest takie trochę bardziej w temperaturach 35-45 stopni nie tej książkowej do 23 stopni. Jak wcześniej podniosłem ryzyko wedzenia na zimno jest znikome w tym znaczeniu, iż wyrób możemy zawsze sparzyć lub upiec więc nic tylko próbować i szukać swoich "smaków" być może np. golonką wedzona na zimno będzie spełniać Twoje oczekiwania,choć wątpię. Natomiast co do konkretnego wyrobu któremu jest dedykowane zimne wedzenie to jest to opisane w przepisie. Bo nie bardzo rozumiem pytanie czy szukasz przepisów na wyroby wędzone na zimno? które będziesz spożywać bez dalszej obrobki cieplnej dajmy na to boczek krojony i na chlebek, czy "pójdzie" on na patelnie do jajecznicy, czy chcesz wędzić różne kiełbasy, mięsa, ryby na zimno nawet jeżeli nie jest to powszechnie przyjętą praktyką? Uf ale się rozpisałem ????
  9. Stefan wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Sto lat w zdrowiu.
  10. /topic/14501-czosnek/?do=findComment&comment=558717 12 post
  11. Poszukaj sposóbu Sla100. Z tego co pamiętam mieli soli do lodówki i do następnego sezonu wytrzymuje.
  12. Kiełbasy tego typu są suszone i dojrzewające. Może ścisłej któryś z procesów jest dominujący. Aby były dojrzewające powinny być szczepione w naszych warunkach kulturami. Suszone i dojrzewające co do zasady robimy na peklosoli lub tożsamych z nią produktami. Co do temperatury suszenia dojrzewania to około 12-15 stopni przy wilgotności 85 %. Temat jednak jest mocno obszerny i trudno zawrzeć go w jednym poście. Czyli wniosek poczytaj na stronie. Co do zasady jak nie mamy komory dojrzewalniczej to nie robimy w ciepłe miesiące tego typu wędlin. Ta kiełbasę która masz przyrządził bym na gorąca i skonsumował, im szybciej tym lepiej lub wyrzucił. Jak masz takie temperatury jak ja w mieszkaniu i wisiała na soli w nich to raczej wyrzucił, ale to sam musisz ocenić. Jak masz cień wątpliwości to wyrzucić szkoda zdrowia. Tz ja bym tak zrobił. A do suszonych dojrzewajacych zabrał się po zapoznaniu się z tematem i pytał przed. Ważne nie zrażaj się temat jest do ogarnięcia, ale trzeba trochę wiedzy i cierpliwości. ????
  13. No to skok na głęboką wodę. Jednak pierwsze produkcję proponuję zrobić takie na raz, takie parę kilo. Bo od czasu do czasu wpadka w naszym hobby to normalka, zwłaszcza jak brak doświadczenia. Nic trzymam kciuki aby wszystko Ci zagrało i się udawało.
  14. Z tym wilkiem no nie wiem. Chyba na początek nie. . Kup sobie alfa 12 lub zelmerka. Zresztą jak podpytasz więcej robiących to niekiedy jak robisz mało np 5-6 kg to piszą że lepiej zrobić alfa niż wyciągać cały sprzęt. Po zatym myślę że masz jakąś maszynkę do mięsa. Więc na niej zrób kilka pradukcji. Myślę zakładam że masz maszynkę. To pierwsze co bym kupił w przypadku robienia kiełbas to nadziewarka. W niektórych sklepach jako członkowie WD mamy zniżki. Mięsa jakieś wielkie ale i takie cieszą.
  15. Moim zdaniem z poziomu amatora to najważniejsze robić. Rzecz jasna podpytać co i jak, ale zrobić przekonać się czy akurat to moje smaki. W przypadku wedzenia na zimno, ryzyko jest niewielkie, bo jak wyrób zbyt ciągnący itd można sparzyć lub upiec w piekarniku.
  16. [quote name="chudziak" post="676676" timestamp="1599773435"rozpuszczoną łyżeczkę zaczynu Co to jest? pracujące wino czy taki zaczyn na ciasto chlebowe. Co sądisz o zastosowaniu drożdży winiarskich?
  17. Czy Ty kolego nie masz czasami deski wpustem do góry? Wtedy jak masz mocne opady a drewno się trochę rozeschło to woda będzie dostawać się do wedzarni. Prawidłowo to pióro do góry. Na deskach w miejsci styku masz chyba? pleśń to może sugerować ze masz właśnie wpustem do góry.
  18. Z tymi nadziewarkami jak z kobietami. Jedni mówią że blondynki drudzy brunetki i chyba wszyscy mają rację. Mam pionowa i wydaje mi się lepsza bo 1 możesz ładować płynne farsze, chyba lepszy załadunek chyba bo nie miałem poziomej. Masz dyskusje na stronie. Większość Sibów ma pionową
  19. Kiełbasa skład i efekt końcowy. -filet z drobiu (z Biedry) 4,46 kg sitko 13 -karczek 0,93 kg sitko 6 -wołowina gulaszowa 1,11 kg sitko 2,5 Maszynka Alfa 12. Peklowanie 30 h 17g/kg, dodatki pieprz 2g/kg czosnek 3 g/kg. Jelito wieprzowe 28-30 Wedzenie buk. Pieczenie w piekarniku 85 stopni do 72 stopni w środku. Troszkę za słona trochę za mało przypraw ale to minimalnie. Wedzenie może niezbyt profesionalnie dołożyłem do wedzarni polano i poszedłem spać. Może kolorek troszkę za ciemny ale w realu tylko troszkę. ???? Ps I znów prośbą do Moderatora o obrócenie zdjęć ????
  20. Kupi chłop pomagiera i będzie z górki http://sklep-drzazga.pl/stojaki-bloki-na-noze/51-stojak-na-reczniki-papierowe.htmlTu niby 4.40 PLN ja chyba dałem więcej ???? ale może też znajdziesz taniej. Sprawdź średnicę podstawy i cylindra przed zakupem, jak jesteś ortodoksyjny to lepszy nie malowany
  21. Coś się tam robi. Jak to mówią na miarę naszych sił. Kiełbasa drobiowa : filet drobiowy +karków i wołowina. Ale nie o kiełbasie tym razem a o stojaku zrobiłem koszt niewielki składany poręczny a wygoda A tak to albo mi spadło albo się potknełem albo się jeb.. w kolano o kobylki toborety. Mieso miast w jelicie latało w powietrzu. Jednym słowem polecam koszt? 30 PLN? I 3 godziny pracy.
  22. Poprawność polityczna, kadr nie ujął. ????
  23. Serdeczne dzięki za urodzinowe życzenia ???? Przy takiej dawce pozytywnej energii od Sibasków ????jest jak w banku. Jeszcze raz dzięki.
  24. Wyrazy współczucia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.