Skocz do zawartości

Maciekzbrzegu

**VIP**
  • Postów

    4 773
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Maciekzbrzegu

  1. Czyli w środku oki. Na zewnątrz jeżeli ma dostęp do tlenu nawet z wody to się utleni i ma taki wygląd. Jak masz mięso w roztworze peklosól które np jest przyparte do ścianki naczynia to jest w tym miejscu na powierzchni czerwone a innych nie. Jeżeli wszystko jest oki(zapach, wygląd solanki) to nic bym nie robił. Masz już 10 dni peklowania czyli już prawie koniec. Jeżeli już to przyspieszył bym wędzenie. Czyli peklował np 11 dni miast 14. Ale z opisu nic się nie dzieje. Dobrze abyś dołączył zdjęcie. A w przyszłości przy tych czasach mocno nastrzykiwał i stosował samą peklosól.(piszesz 200 ml nastrzyku na sztukę, to ta sztuka jak jest wielka ? Bo jak kilo półtora albo dwa to starczy) Przy tych czasach temperaturę masz za wysoką raczej 2-4 no góra w porywach 5.
  2. Kolor wołowiny? to takiej utlenionej na zewnątrz szary, czy jak w przekroju żywy czerwony.? Dobrze abyś dołączył zdjęcie. Jak dla mnie ilość nastrzyku zdecydowanie za mała. No i ta sól. Przy tak długim okresie peklowania ponieważ jest czas na wyrównanie słoności nie można praktycznie przesadzić z nastrzykiem a od razu mamy zabezpieczone mięso od środka. Solanki nie wymieniałbym jak się z nią nic nie dzieje. W mojej ocenie zmiany w mięsie już zaszły i wymiana solanki, nitrytu itp nie cofną ich. Mam jeszcze jedno pytanie jeżeli nie skończony jest proces peklowania to skąd wiesz jaki kolor jest w środku. Zasada jest taka że w trakcie peklowania staramy się jak najmniej dotykać mięsa a najlepiej w ogóle. Ja jeżeli już to jeden raz po tygodniu przełożył bym mięso góra dół. Ale teraz tego nie robię.
  3. Maciekzbrzegu

    Zapal świecę

    Wyrazy współczucia. RIP
  4. Oj MIKI,MIKI - jest jeszcze bigos ..... Jak dla przyjaciół ujemnych czemu nie. Choć może to za mocna kara.
  5. Czytając Twój opis człowiek jakoś nabiera innej perspektywy do maksymy "Znaleźć się w złym miejscu, w złym czasie".
  6. Wow. Jestem pod wrażeniem. Tyle postów. Większość nie czytałem. Konkludując. Każdy kupuje to na co go stać, co potrzebuje i co uważa.
  7. Robienie salami wszędzie, dodatki zależy od kraju. W Polsce nie wszystkie są dozwolone.
  8. Na bogato
  9. Wirus to może nie ale ustawodawca już tak
  10. Dysgrafie mamy . . Teraz do dobrego tonu należy mieć jakąś chorobę .
  11. Szkoda tego też puscu z dymem w wedzarni. Chyba że drobne gałęzie. Kłody bym przetarł. Czy jesteś pewien że to jałowiec bo przekroje imponujące
  12. Oki . Moje przemyślenia na podstawie mojej wędzarni w trakcie realizacji . Dane wyjściowe typ kibelek wymiar paleniska wewnątrz 75X75 cm otwór na drzwi 50X 35 cm .Będę opalał tak jak obecnie jedno duże polano, drzwiczki otwarte na oścież. Kibelek jest samoistną budowlą szuflada bez drzwiczek to wymiar jakiś 50X5x50 cm tak aby zmieściła się przez otwór i była jak największa (aby nie kumulować drewna w jednym miejscu bo będzie się paliło płomieniem) . I ma to dla mnie sens łatwiejsze sprzątanie , operowanie drewnem ale bez przesady, no w razie "w" można całą wyciągnąć z paleniska . Jak jej niema to żąr też wygarnę wiadomo będzie większy bałagan . Drzwiczki zamontowane w wędzarni pozwalają na jej zamknięcie . Zwracam uwagę ze przy tych wymiarach to waga samej szuflady przy blasze 2 mm a to chyba minimum to 5 kg a 3 to tak z 8 kg . Trochę ale bez przesadyszuflada z drzwiczkami to żeby można było wysunąć a żar był tak na środku paleniska to tak 50x5x60 do tego drzwiczki 50X35 to przy blasze 2 mm waga to już 10 kg a przy 3 mm 18 kg trochę. Dołożenie drewna , operowanie drewnem wymaga wysunięcia i to "mocnego" . Teraz kibelek jest samodzielną budowla na teren gdzie opady na poziomie 50 litrów kilka dni z rzędu może nie są codziennością ale występują . Powoduje to spływanie wody po ścianie kibelka wprost do szuflady nawet jak drzwiczki dosunę do ściany. Jak wiemy nie powinno sie wędzić na zamkniętej wedzarni . Czyli mam wodę w szufladzie + zamknięte palenisko . Jeżeli mam szufladę bez drzwiczek przymykam drzwiczki wędzarni coś tam wody skapnie ale na próg wędzarni a nie do szuflady która będzie oddalona od drzwiczek i w środku paleniska . I wędzę przy otwartym przysłoniętym palenisku , z suchą szufladą , i lekką versus ta z drzwiczkamiOKI wiem ze wszystko idzie zrobić i rozwiązać Tylko tylko chyba nie zawsze można zadaszyć kibelek ale to podraża realizacje , nie zawsze możną , można zrobić okap nad paleniskiem itp Można przełożyć wędzenie , niestety nie zawsze można . Ja nie twierdze że szuflada z drzwiczkami to kompletne nieporozumienia . W pewnych warunkach może być idealnym rozwiązaniem . Ale tez nie można tego automatycznie przenosić na wszystkie rozwiązania . Trochę się rozpisałem . Idę klepnąć Pana
  13. Termometry umieszczamy w " środku" wedlin/wędzonek. Czyli tak poniżej kija z 10-15 cm . [Dodano: 02 mar 2021 - 20:51] Co lezy u podstaw że proponujesz to rozwiązanie . Bo jeszcze sama szuflada to widzę sens zastosowania ,ale zintegrowaną z płytą czołową dla mnie jest nieporozumieniem . Chciałbym poznać Twoje lub innych SiB opinię zanim napisze dlaczego uważam to za nie porozumienie aby nie sugerować toku myślenia
  14. Bardziej grill. W pysku palenisko.
  15. Ta nadziewarka jest "przekombinowana". W Hendowatych mamy przekładnie zębatą + przełożenie ramię korby srednica zębatki. Tu tylko ramię drążka/srednica zębatki. Piotrzeba większe siły..Listwa zębata, kolumna nie jest symetryczna. Jeżeli materiał jest taki sobie to będzie to się gięło. Podstawą to wygląda na wytloczke, a kolumna to pewnie? rurka a nie pręt. Nie brałbym tęgo
  16. KabanoSzerszenie i słoninka?. To co tygryski lubią najbardziej. A zapitka? była/jest bo inaczej to profana.
  17. W mojej ocenie przy wołowinie nie obejdzie się bez parzenia. A to już bedzie całkiem inny wyrób. Może proces parzenia można by było pominąć, ale musiałbyś ciąć bardzo cienko. Ale to mój domysł.
  18. Dobra rada, wtedy dyskusja robi się taka bardziej konkretną.
  19. https://kukbuk.pl/przepisy/chleb-razowo-zytni-na-zakwasie/ To jest przepis z którego piekłem pierwszy chleb. Powinien sie wkleić za pierwsi, ym razem. Ale "zrywa" mi internet.
  20. Najważniejsze abyś zaczął robić. Przepisów jest bez liku. Z mojego mizernego doświadczenia. Najważniejsze zacząć robić. Przepisy nie zastąpią praktyki. Pierwszy wypiek był przyzwoity, przy trzecim przestałem się bać nowości, teraz piąty i jest dobrze. Co do robienia. -najpierw zrób sobie zakwas - to około tygodnia. Masz czas na czytanie. -a później chleb. Mi lepiej smakuje mieszanka mąki żytniej 2000 i 720. Do chlebów dodaje a to śliwkę a to rodzynki, melasę, żurawinę.. Ja tylko znajdę linki z których robię to umieszczę. Zakwas robiłem z tego http://przepisnachleb.pl/zakwas/zakwas-zytni/. Podgrzewałem w piekarniku przy włączonej żarówce. Nic nie wyrzucałem. Piszą że nie wolno mieszać metalową łyżka tylko drewniana. Ja mieszałem metalowa i wyszedł. Chleb piekłem z tego +/- przepisu. Pierwszy wypiek użyłem tylko mąki razowej 2000. Teraz ciasto to robię z 2000/720 50/50 zaczyn tylko z 2000. Mieszam łyżka drewniana w misce do czasu jak jest dobrze wymieszane. W przepisie jest robot - nie mam to mieszam ręcznie. do foremki wyrasta i do pieca. 15 minut 230 stopni i rondelek z woda, następnie 45 minut bez rondelka i 180 stopni. Wyjmuje z foremki i studzę. Czekam 12-24 i jem. Pewnie dużo mi jeszcze brakuje. Ale jak piszę, najważniejsze zacząć robić.
  21. Jak dla nie wersja numer 1 jest błędna. Obmywanie po 36 h po co? I jeszcze czym?. Co stosujesz do peklowania ? mieszankę peklosól 25 %i sól 75% .co ma zabezpieczyć mięso?, po 36 h to mięso nie jest zapeklowane na wskroś, i w następnym procesie po obmyciu nic je nie zabezpiecza, dodatkowo przyprawy wprowadzają lub mogą wpriwadzic skażenie. Jak sobie odpowiesz na te pytania to też dojdziesz do wniosku że 1 jest błędna Je bym robił według 2 lub 3. Robiłem według 2. 3 też jest spoko wielu robi. Znajdziesz na stronie iż peklowanie w woreczkach z użyciem peklosoli jest oki. Jest wątek o takim peklowaniu a w nim odniesionie do publikacji i ich streszczenie.
  22. Maciekzbrzegu

    Turystyka

    A ja dziś spacerek w takim otoczeniu
  23. Kupiłbym ale akumulator mam bezobsługowy a koszule non iron.. ???? ???? ???? ???? ????. A tak aby stał i był ozdobą pokoju? jeszcze bym wpadł w chorobę i czyścił na okrągło aby świecił????????????????
  24. Napisz co Ty rozumiesz przez "deske termoutwardzalną" pierwszy raz słyszę. O masz linka. To w swoim opisie masz literówkę. A opis na stronie producenta to chyba trochę taki marketing. ????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.