Skocz do zawartości

Maciekzbrzegu

**VIP**
  • Postów

    4 765
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Maciekzbrzegu

  1. Jak krótkie peklowanie to robię 0,4 litra na kilogram mięsa stężenie 7-8 % i mocny nastrzyk tak 150 ml na kilo. Nastrzykuje w garnku którym mam peklosolanke bo tak to bruzga po ścianach. Z tych 150 ml to pewnie cześć wraca od razu do solanki. Koniecznie igła wielootworkowa zasklepiona na końcu. Była to pewnie i jest do kupienia u Mira Nastrzyk delikatnie aby nie porozrywac mięsa. Zawsze jest ok bez moczenia itp. Te 6-7 dni to aż takie krótkie nie jest. Tak awaryjnie 5-4 dni i mniej to jak wyżej i trzeba pomasowac
  2. Aluminiowe i z nierdzewki to metalowe????. Masz kasę bierz nierdzewkę, mniej kasy aluminiowe.Szkodliwość ich jeżeli już związana jest z temperatura jak dobrze pamiętam. Jak często wędzisz nie zdążą zardzewieć to mogą być stalowe Ja mam kije drewniane i też dają radę.
  3. Masz rację . Nawet nie chochlik . Co chyba mam za dużo na głowie (tz w głowie bo na ta mizernie ) i niekiedy mi się "zajączkuje"
  4. Po dopieczeniu w piekarniku z miseczką wody wyszła super . Dzięki Marku za radę
  5. Dzieki. Masz rację. Jak czytam swój wpis to aż wstyd co wprawia edytor w telefonie a właściwie ja przez? lenistwo? Bo ten polski to troche taki "mobil edytor polski". Dobrze że nie czyta tego moja polonistka ze szkoły.
  6. Przyznam się bez bicia nie ważyłam. Mięso też trochę było "zmasakrowane" bardziej na gulasz, chociaż na tacce ładnie wyglądało. Klasyfikacja nie była ortodoksyjny. Oceniam że z tych 0,63 to tak 10 deko to I 45 deko to II i 8 deko III. Sitka wołowina III 2,5 mm , boczek 6 mm, II 8 mm I 13 mm, maszynka alfa 10. Drewno mix buk wiśnia. Wedzenie na kolor. Boczek i II to raczej chude tak 30/70 Pieczenie do 67 stopni w środku. Termometr marketowy to możliwe przekłamanie.Co jej brakuje jest soczysta nie twarda jako kiełbasa. Ale czuć że z łopatki. Myślę że jest nie do pieczona, a może suszenie polepszy jej smak. Piszę o takim zastosowaniu na kanapkę, bo na ciepło oki. Aby nie było jest smaczna dobra ale mogła by być lepsza. Zimową porą trochę dojrzewajacych zrobiłem. Raczej mniej niż więcej Jak na warunki bez komorowe,lodówka, gaza, piwnica to uważam że karczek wyszedł przyzwoicie. Karczek klasyka. 35 g/kg peklosoli, otoczony w mieszance pieprzu i suszonego czosnku. Kolega mnie odwiedził to trzeba było gościa przyjąć godnie. Ps Jak odpowiadałem na wpis EAnny to pojawiły się nowe wpisy. Dzięki Marku i inni też. Ja domniemywałem co nie "teges" a Ty to wiesz. Opis wady w punkt. Dopiekę w piekarniku, a też przyda się przy następnym wyrobię. Jakbym popełnia z łopatki. Zdjęcia są telefony. A zresztą ja chyba nie umiem robić zdjęć.
  7. Jak mawia klasyk. Na śniadanie, mówię że można jeść. Skład na 1 kg boczek 0,3 kg łopatka 0,63 kg Wołowina 0,07 kg Dodatki .Peklosól 17g/kg, pieprz 3 g/kg, czosnek 3 g/kg, papryka czerwona 2 g/kg, papryka ostra 0,5 g/kg.Kiełbasa pieczona typu autorskiego z ???? ☺️. Dobra ale to jeszcze nie to. Chyba mogłem ja jeszcze ciut podpiec, jak dla mnie brakuje klasy I ale nie było z czego wykroić. Chociaż może jestem zbyt ostry dla siebie bo konsumenci mówią że ????. Z drugiej strony nie dziwię się im, jak benchmarkiem dla nich jest marketowy wyrób.
  8. Do kabanosów kup jelita tubowane i życie jest prostsze.
  9. Popatrz na wedzarni grill qba-68 może Cie natchnienie. Jak dla mnie nie "obsłużysz" jednym paleniskiem grilla i wedzarni. Idzie to zrobić ale rozwiązanie jest bardziej skomplikowane, droższe a pewnie w jakimś sensie ułomne. I poczytaj jak radzi Janusz
  10. No u Ciebie Tysiaczek jak to pierwsza partia dedykowana kartuski to "ogorców nie braknie" się tylko zastanawiam czy spakojnyj okean chwatit. Ja dumaju, czto niet.
  11. Trochę się pogubiłem we wpisach. Nie bardzo jestem przekonany do nakluwania patyczkiem. Ale może zastosowanie po natarciu peklosólą i przyprawami czymś takim miało by sens https://softbuy.eu/store/act,2/id,339/nakluwacz-do-miesa-rosenstein-shne?gclid=Cj0KCQjwsvrpBRCsARIsAKBR_0Idvnjf1cmbguU7mlnlBavGTPIqEpoM45QlpsJEmSBJHjCFOro5IxEaAiN1EALw_wcB# To jest pierwsze z internetu nie z Brzegu ????
  12. Awaryjnie sprawdza się pinceta taka większą np warsztatowa. Można dostać w sklepie.
  13. Jak duże na palec dwa to wbić/dobic/zamaskowac listwą drewnianą, żadnych silikonow, kitow itp. A małe "szoparki" są wręcz potrzebne.
  14. To się nazywa torturowanie Współbraci czy jakoś tak. ????Kurczaka faszerowanego bardzo wysoko cenię. A niestety bardzo rzadko robię. Ale teraz to chyba muszę.
  15. Sorry za mój wpis, bo może wprowadzać w błąd. Zawsze daje wedzonką ocieknać, chociaż te przysłowiowy kwadrans, pół godziny, aby sciekły. Wpis może być odczytany że z zalewy i hop do wedzarni. Nie trochę ociekną. ????. Ale ma zasadę jak nie mam dostępu do niskiej temperatury im szybciej tym lepiej.
  16. Ja ociekanie to robię prawie w wedzarni lub w wedzarni.od wyciągnięcia z zalewy do włożeniu do wedzarni tak max z godzinę Warunek nagrzana wedzarni o dużej pojemności cieplnej i bez dymu, praktycznie otwarta czytaj z dużym przepływem powietrza. Może nie jest to zgodne ze sztuką ale mi się sprawdza. Unikam ociekanie osadzanie itp w temp pokojowych w mojej ocenie to proszenie się o awarię. Co innego jak jest dostęp do niskiej temp, oczywiście powyżej zera w granicach o których pisze Arkadiusz.i jak mam dostęp do lodówki to tak robię. Ale każdy robi jakie ma warunki i jak uważa. W mojej ocenie najważniejsze aby wędzonka była ciepła jak wedzarnia i powierzchniowo w miarę sucha. Zawsze nastrzykuje mięso. Jak krótki okres bo trzeba dostarczyć peklosól do środka szybko. Jak długi bo "zabezpieczam" mięso od środka od "razu"
  17. Dziadek jeżeli dobrze odczytuje, zwrócił uwagę. Kiedyś peklowano w oparciu o saletrę a teraz peklosolą. Co robi różnicę w czasie peklowanie.
  18. Maciekzbrzegu

    Redzed robi

    Rzadko spotykany wyrób na naszym forum. Gratulacje za umiejętności, cierpliwość i wytrwałość w dążeniu do perfekcji.????
  19. Good job ????.
  20. "Ogórki konserwowe mojej mamy" . Robię polecam /topic/14555-og%C3%B3rki-konserwowe-mojej-mamy/?hl=og%C3%B3rki
  21. Jak możesz sobie pozwolić kup coś z hendowatych. Jeżeli budżet jest mniejszy to w jego ramach. Ale poniżej 100 PLN to chyba nie ma sensu. Obecnie ceny bardziej przedziały cenowe oddają jakość.Przy tej wielkości spokojnie starczy 3 litrów. Co więcej łatwiej ją ogarnać logistycznie od większych. Warto poszukać w kilku sklepach bo są dość duże różnice w cenach. Można trafić też uzywke w dobrej cenie i stanie. Jak kupować to całą nierdzewke, są tańsze ale podstawa z blachy malowanej.
  22. Ziezielony kozaków, prawdziwków niet są tylko zajaczki na podwórku. ????
  23. Coż począć Bracie. Sprawdzę okolicę, ale chyba też nic nie ma. A że nie samym grzybem człowiek żyje to i ser wedzony był i jest elementy kurze słoninka marynowana Wykopaliska salami z przed 1.5 roku widać rozmazany tłuszcz. Ostre w smaku. Trzymałem tyle przez gapiostwo a nie ze chciałem sprawdzić czas. A grzyby mam zapasik w zalewie solnej to sobie jutro zrobię. Na masełku z cebulką i trochę smietany. Takie lubię ????. Czasy trochę brak. Mam troszkę jeszcze do publikacji, ale to muszę przysiąść i ładnie napisać. Ser słonina drób to forumowa klasyka. Salami opisane w u mnie.
  24. Redzed najlepszego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.