Maciekzbrzegu
**VIP**-
Postów
4 773 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Maciekzbrzegu
-
Tylko cebula i pieczarki są dostępne w markecie na "okrągło" to po co to wekować na dłuższy czas . Jeżeli musisz to raczej bym pasteryzował solone grzyby (mam nawet dwuletnie ale leśne ) i przepłukał i przesmażył z cebulą . Może to ma sens wekować pieczarki smażone z cebulą i do miesiąca tylko poco ? PS Niby się znam na grzybach ale nigdy nie dotknę się pieczarek leśnych w mojej ocenie za duże ryzyko nie warto .
-
Nadziewarka -która gorsza która lepsza To jest ch... pytanie . Pytanie która lepsza która gorsza w danej cenie . Czego sie spodziewasz za 100 PLN a czego za 1000 PLN Bo jest tak, robię 3-4 razy w roku i cenię sobie wygodę i jestem skłonny zapłacić więcej za wygodę pewność itp i zaplaciłem . A ja wiem ? co Ty lubisz i jak sobie cenisz wygodę? i jaki masz budżet ? . W ile osób robisz jak jako solista z maszynką zwłaszcza ręczną to dramat , jak w dwie to dasz radę . Czyli trochę za mała danych aby Ci doradzić podzielić sie doswiadczeniem
-
Z definicji do typowej białej polskiej nie używa się peklosoli , a do islandzkiej to nie wiem .
-
Samoistnie. Zarodniki pleśni (grzybów) są wszędzie wystarczy sprzyjająca atmosfera temp wilgotność i się namnarzają Pleśń I teraz jest kwestia . Pleśń jest pożądana (jak wiemy jaka jest i jest uwzględniona w technologi wyrobu) w wyrobach dojrzewających . Prawdopodobnie chciałeś podsuszyć kiełbaskę. Trudno ze zdjęcia wyrokować. ale jeżeli nic po za tym nie dzieje się z kiełbasą nie jest śliska nie ma złego zapachu czy koloru była robiona na peklosoli i to tej górnej dawce . To możesz ją przetrzeć roztworem soli lub spirytusu i przenieść do pomieszczenia o niższej wilgotności a większej temperaturze , czy ewentualnie zwiiększyć przewiew w miejscu którym jest , jak chcesz mieć podsuszaną . Ale to zależy od Twojej oceny na "miejscu" .
-
Maszynka Alfa 12 . Produkcja
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na Maciekzbrzegu temat w Maszynki do mięsa
To są całkiem inne "maszynki" . Ręczne Alfy bardziej należy porównywać do profesjonalnych wilków ( jeżeli chodzi o mielenie a nie wygodę czy cenę). Mniejsze obroty , mniejsze miażdżenie mięsa lepsza struktury mięsa niż w klasycznej maszynce elektrycznej typu Zelmer czy Diana . Ale bez przesady Siby mają elektryczne maszynki i robią dobre wyroby i nie muszą kręcić korbą . Także pewnie dużo nie pomogłem w wyborze Ja kupię 12 bo 10 "lata" mi po stole a mam komplet sitek do 10 . Ponoć pasują z Alfy 10 do jakiegoś ? wilka /maszynki ale z kolei cena wilka mi nie pasuje . . A przy mojej produkcji max .10 kg na raz spokojnie starczy nawet jakbym miał za darmo co więcej mi dopłacili nigdy nie przerobiłbym maszynki ręcznej bez gardzieli (fabrycznej czy dorobionej) na napęd elektryczny . Bylem świadkiem wypadku przy użyciu samoróbki i kiedyś to opisywałem . -
Maszynka Alfa 12 . Produkcja
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na Maciekzbrzegu temat w Maszynki do mięsa
Ocynowanie cyną. * *https://pl.wikipedia.org/wiki/Cyna -
Siby szukałem maszynki Alfa 12 . Wiadomo rarytas . Zwłaszcza dla kogoś kto ma komplet sitek od Alfa 10 i nie robi tyle aby kupować wilka . Znalazłem na Alledrogo (napaliłem się) stan do ocynowania, więc dzwonię po zakładach jedyna oferta jaka dostałem to 280 PLN + VAT* (to maszynka+ cynowanie by wyszła 500 PLN bez kosztów przesyłek -aż na tyle nie jestem napalony ) ,. To zadzwoniłem do pana Roberta Ptaka producenta Alf ile by ewentualnie u niego kosztowało . I od słowa do słowa okazuję się ze uruchomił produkcję , jutro pierwsze schodzą z produkcji :D Jestem po rozmowie i pozwolił mi na przekazanie tej informacji . Gwoli przypomnienia tel do Pana Roberta 605 330392 a pełne namiary tu /topic/9824-maszynki-alfa-z-blachowni-producent-fphu-robert-ptak/ ** * Miro podał w innym temacie cenę 100 PLN za ocynowanie maszynki , może taką można dostać ale nie miałem takiego szczęścia do tych co dzwoniłem . **Aby nie było pana Roberta nie znam nie łączą mnie z nim żadne kontakty biznesowe . A myślę ze dla szukających Alf 12 jest to dobra informacja wiec czemu się nią nie podzielić
-
Warto. Smak, konsystencja, aromat. Musisz kiedyś zrobić to zobaczysz różnice a jest ona duża między peklowanym 3 a 14 dniowym. 3 dni to stanowczo za mało jak dla mnie takie minimum to 5-7 dni. Fakt że peklowanie wymaga rygoru temperatury im dłuższe tym bardziej trzeba tego pilnować. Więc zostaje Ci zima lub "skołować" lodówkę lub miejsce w lodówce. Peklujemy w temperaturze 5 stopni +/-2 , nie wiem do czego odnosisz 10-12 stopni. To jest za wysoka temperatura do peklowania. Jest zależność iż podwyższenie temperatury przyspiesza peklowanie, ale ja tego nie praktykowałem, nie ryzykowałem ???? więc nie będę się wypowiadał, może inni mają jakieś doświadczenie.
-
Co będziesz czekał. Dzisiaj na kolacje. Zgodnie z zasadą. Co masz zrobić dziś zrób pojutrze, co masz zjeść/wypić jutro zjedz/wypij dziś ????. Ja bym nie wytrzymał ????
-
Spoko inni też gotowali . Ale już nie gotują . Generalnie trudno jest tu czymś nas zaskoczyć
-
@Halusia tylko kolega później parzy po tym quasi pieczeniu , a właściwie cel tego jak piszę to pogłębienie koloru .
-
Nie. Dodanie przypraw czy zagotowanie pekosoli jesli już gotowałeś nie miało wpływu na twardość Przyprawy na smak jedni lubią drudzy nie i może być przyczyną skażenia dlatego gotujemy , peklosól nie gotujemy bo gotowanie rozkłada azotyn i może/będzie to miało wpływ na trwałość Może coś z mięsem . Masz parę odchyleń ale nie na tyle aby mięso było tak twarde jak piszesz . Może sprawdź termometr bo różnie z nimi bywa -lubią przekłamywać zwłaszcza te budżetowe wiec dobrze mieć dwa.
-
te 68 stopni ta tak w normie .Temperaturę wody masz za wysoką . Bardziej tak 75-80 stopni . Boczki to trochę taka indywidualna sprawa niektórzy parzą do wyższej bo lubią takie mięciutkie . To ze ze lokalny własny rozbiór to ?? o niczym nie świadczy , może być super a może patrz Ostrowia Mazowiecka . Wody do peklowania nie musisz gotować , tylko zagotować przyprawy w małej ilości i wystudzić, peklosól dajemy do zimnej wody ,(nie wolno jej gotować)
-
Nie bardzo rozumiem pieczenie a następnie parzenie 1. może trafiłeś mięsa ze starej sztuki 2. do jakich temperatur parzyłeś i w jakich . Dobrze jest parzyć na dwa termometry jeden do wody drugi do mięsa
-
Najlepszego Zbóju.
-
Oj kolego jak się czyta jak robiłeś to? . No nie wiem duża wpadka czy prowokacja bo Twój przepis to trochę wygląda jak instrukcja jak nie robić.???? Ale tak jest z YouTube. Nikt tego nie cenzuruje i za 1/4 treści powinni wsadzać do więzienia. Co do zasady jak robimy kiełbasy. - mięso dzielimy na klasy I, II.. (chude, tłuste itd). ----- mieso peklujemy używając peklosoli przez 48 h w temperaturze 4-6 stopni Celsjusza - mięso mielimy po tym czasie na odpowiednio dobranych sitkach. - dodajemy przyprawy, mieszamy, nabijamy w jelita lub osłonki - osadzamy/ osuszamy ten proces też rządzi się swoimi prawami. - nagrzewamy/osuszamy do temperatur wedzarni i wędzimy jak trzeba pieczemy - parzymy lub suszymy - delektujemy się smakiem. Wiedzy aby zrobić jest trochę. Ale trafiłeś na dobre forum i dasz radę a my jak będziesz chciał Ci pomożemy i z rorzewnieniem będziesz wspominał swoją YouTubową kiełbasę wpadkę delektujac się dobrą smaczna zdrową własnorecznie zrobioną kiełbasą i innymi wyrobami. Czego Ci życzę. Ps Z telefonu trudno wstawić linka. Jak będę przy kompie to wkleje Ci kilka. Chyba że inni zrobią to szybciej. Zacznij czytać dział dla początkujących. W tym "Akademie Dziadka". Abyś nie miał misz maszu czytaj to co Cię interesuje np zasady robienia kiełbasy. Jak dobrze poznasz dany temat to brać następny np wędzonki.
-
Oj @Svergie2 wiesz jak jest Między jednymi jest chemia a innymi nie . I to jest normalne i tego nie zmienisz . PS Ale faktycznie Zbójaszkowi wątek się rozrósł. A jakie tematy ceny , psychologia , sztuka negocjacji, wyceny . Ale Zbój fajny chłop to może nie będzie grzmiał * * miejmy nadzieję
-
Wow. Ile znamienitych osób obchodziło imieniny z a ja nie złożyłem życzeń. Wszystkim jubilatą dzisiejszym, wczorajszym i tym poprzednim życzę wszystkiego najlepszego.
-
"Eksperymencik" ze słoniną wędzoną w przyprawach
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na najprawilniejszy temat w Wędzonki
Słoninę solimy bo używamy soli (tak jak Ty robisz) peklujemy jak stosujemy peklosól lub już rzadziej stosowana sól+saletra .Słoniny co do zasady nie traktujemy peklosolą . To tak dla uporządkowania nazewnictwa -
Łopatka ta szufla trza brać . Pojechałem do domku w Karkonoszach jak szybko jechałem to jeszcze szybciej wracałem . :D . Radek u Was w Tatrach jakoś inaczej ten śnieg jakiś mały .
-
Wróbel nie głupi tylko uważa że jest cwańszy i mądrzejszy od innych i nie zakłamany a poprawny politycznie . Popatrz jak nasi politycy przy wódeczce mówią co o nas myślą jakie mamy o nich zdanie . A jak mówią do kamery poprawnie politycznie jak jesteśmy zadowoleni A dlaczego człowiek siebie okłamuje, nie chce wiedzieć. Niekiedy z biedy bo zdrowa żywność to cena x2 , x4 a trudno sobie powiedzieć że mnie nie stać. Nie kiedy z wygody bo łatwiej kupić w markecie niż uprawić własne warzywa zgodnie z zasadami zrównoważonej hodowli. Tworzeniu programów , blogów Yutubów ( aby nie było nie wszyscy taki mają cel ). I tak ogólnie pogadaniu jak by to było dobrze . Ale jak sami wiemy nie które porady w necie chociażby z naszego kręgu zainteresowań robienia wędliny domowych delikatnie rzecz biorąc pozostawiają wiele do życzenia . Smutnych chyba nie raczej ciekawych A co zdrowej żywności jakbyśmy chcieli ją , ale tak szczerze i wszyscy to byśmy ją mieli. To trochę tak jak z dyskusją o sieciach handlowych versus małych sklepikach. Jakbyśmy jako społeczeństwo nie kupowali w sieciach to by ich nie było a te co są po kwartale zwinęły działalność . Jak byśmy .......
-
Marku mamy wielką ale to wielką nadwyżkę w eksporcie żywności . Więc raczej nie mówny o zamknięciu granic . Bo działa to w dwie strony Bo dopiero wtedy będzie dramat dla polskiego rolnictwa .
-
Biedra dba o jakoś (celuje w średnią - sklep dyskontowy ) . Kasę robi na ilości i upustach u producentów -często trochę zbójnickich ale jak bierze np 50% wolumenu produkcji to się postawisz ? .Tak ze spoko . Ja tez tam kupuje nie zawsze ale jednak
-
Wiesz jak to jest przeciętny właściciel + pies mają po trzy nogi . Musisz dobrać pod siebie . Zrób na spokojnie w oparciu o białą lub żółtą z przepisów gdzie jest parzenie (a jak w przepisie jest czarna to zamień na którąś z tych) . Na początku rób tak z 10 deko Będzie Pan zadowolony
-
czarna piekło x 2 :devil: żółta piekło x 1 żółta parzona idzie przeżyć https://www.miod-malina.pl/gorczyca-krolowa-wsrod-przypraw.html
