Skocz do zawartości

Todek

**VIP**
  • Postów

    2 705
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Todek

  1. Kurcze, chyba się trochę zakręciłem. Myślałem, że paprykę kiszoną robiłem wg jakiegoś przepisu z Forum, ale za czorta nie mogę znaleźć. :sad: Wobec tego wkleję ten przepis, jak się odnajdzie autor, to niech sie odezwie. :grin: A parykę marynowaną robiłem wg przepisu tier-a.
  2. A to moje wczorajsze co nie co. :grin: Z lewej papryka marynowana bez skórki, zrobiłem 12 słoików, a z prawej kiszona, zrobiłem 6 słoików. :grin:
  3. Tak sobie pomyślałem, że może wyprodukowałbym trochę kabanosów. :grin: I stąd moje pytanie, czy do kabanosów można zastosować osłonki kolagenowe? Jeżeli tak, to czy przed użyciem trzeba je namoczyć, czy też używamy ich na sucho?
  4. Na paprykę nie dostałem za wiele przepisów, za ten jeden dziękuję dla tiera, zostanie wypróbowany. :grin: Ja robiłem paprykę bez skórki trochę inaczej, zalewaną olejem. To jeszcze zapytam, czy ktoś może ma sprawdzony przepis na ajwar? :question:
  5. Nadchodzi, a może nawet już nadszedł, czas na przetwory z papryki. W związku z tym poszukuję jakichś ciekawych pomysłów na paprykę, nie tylko klasycznie marynowaną czy kiszoną. :grin: Za wszelkie pomysły z góry dziękuję. :grin:
  6. EL GREGOR, a jakie stosujesz proporcje mięsa z szynki do słoniny?
  7. No to gratulacje. :grin: :grin: :grin:
  8. To ja też się przyłączę do życzeń dla żołnierzy. :grin: Kiedyś tam się w końcu było st. szer. i swoje odsłużyło. :grin:
  9. A wczoraj wykonałem ser z tego przepisu: http://wyrobydomowe.blox.pl/2013/08/Ser-suwalski-z-czosnkiem.html Ser zrobiłem z 3 litrów mleka prosto od krowy. :grin: Wyszło około 0.5 kg sera. W smaku Ok, myślę, ze jutro na sniadanko zostanie skonsumowany w całości.
  10. Todek

    Słonina wędzona

    Bardzo dobry przepis. Robiłem wielokrotnie, wszystkim smakowało. :grin:
  11. Ostatnia fotka jest OK. :grin: Czyżbyś należał do tego klubu? http://www.wrs-og.eu/
  12. A jak taki proces się przeprowadza?
  13. Peklowałem 48 h, mieszanką sól/peklosól-50/50 w ilości 18 g/kg. Dałem także czosnek 1 zb./kg, pieprz 3 g/kg, majeranek 2 g/kg i 2 łyżeczki żelatyny/kg.
  14. Podgrzałem serwatkę, koło 2.5 litra, do temp. około 90-95C, następnie dodałem sok z cytryny zmieszany z octem, około 100 ml, mieszałem to około 5 min podtrzymując temp., skrzep nie powstawał. Odstawiłem i po około 1 godz. nadal nie było skrzepu.
  15. Wczoraj zrobiłem takie oto rzeczy. :grin: Z lewej słonina parzona, wg Ligawy. Zamiast osłonki barierowej, osłonka białkowa. Z prawej boczek parzony w osłonce barierowej. Wg tego przepisu: http://wyrobydomowe.blox.pl/2012/03/Boczek-mielony.html Boczek wyszedł trochę za tłusty, ale taki akurat miałem pod ręką.
  16. Zrobiłem ser z tego przepisu: http://wyrobydomowe.blox.pl/2013/08/Ser-suwalski-z-czosnkiem.html Wyszedł Ok. Z pozostałej serwatki chciałem zrobić rocottę, i niestety nie powstał skrzep. :sad: A podobno ricotta zawsze wychodzi. Co mogłem zepsuć?
  17. Todek

    Zapal świecę

    [*]
  18. Moje pytanie jest takie: Czy coś się stanie jak to zapeklowane mięso poleży 48 godz.? :question:
  19. Todek

    Przywitanie

    No to ja też Cię witam. :grin: :grin:
  20. Mam takie pytanko dotyczace peklowania na sucho. Gdzieś czytałem, że peklowane mięso po wymieszaniu z solą/peklosolą należy włożyć do foliowych woreczków, zakręcić i tak włożyc do lodówki na czas peklowania. Z kolei też gdzieś czytałem, że przy peklowaniu na sucho musi być dostęp powietrza do peklowanego mięsa. Jak to powinno być prawidłowo? :question:
  21. Todek

    Mrożenie dziczyzny

    Słyszałem, że tak się robi np w USA. Co do Polski, to nigdy nie słyszałem aby ktoś tak robił. Znam bardzo wielu myśliwych i żaden z nich nigdy tak nie robił.
  22. Proszę bardzo, oto przekroje: Od lewej:cienka, żywiecka podpiekana i żywiecka parzona. :grin:
  23. Tak sobie pomyślałem, że może założę swój "temacik" i będę w nim, co jakiś czas, opisywał co udało mi się wykonać. Na początek przedstawię mój sprzęt wędzarniczy. :grin: Tak stara, może z 15 letnia beczka, ale daję radę. Na placu panuje lekki bałagan, bo jest to tak prawdę mówiąc plac budowy. Rozpoczynam pomaleńku budowę wiaty/altany, widać zabetonowaną kotwę, pod którą stanie taka bardziej fachowa wędzarka i grill. Tutaj wędzenie "Zywieckiej" wg przepisu halusi, paseczka żeberek i powiedzmy "kiełbasy zwyczajnej". Po wędzeniu: Po parzeniu, w spiżarce: Kiełbasa smakowo wyszła bardzo dobra, chociaż "cienka" miała być bardziej tłusta, a wyszła prawie jak szynkowa. :grin: Jeden baton "żywieckiej" nie był parzony tylko podpiekany. Troche za krótko i wyszedł lekko niedopieczony, ale moi lubią takie więc już go praktycznie nie ma. Jednakże następnym razem podpiekanie zrobie trochę dłuższe. Aha, wędziłem drewnem dębu i akacji.
  24. Todek

    twardy flak

    Nie. A takie twarde zrobiły mi się pierwszy raz. miro, a może jakaś podpowiedź, bo jakoś nie udało mi się trafić na te porady. :sad:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.