mamuśka

Macie Kochani przepis na coś z hibiskusem suszonym. Kiedyś weszłam do sklepu i zobaczyłam ten susz, to tak jak za czasów komuny cukierek w oczach dziecka, normalnie no musiałam kupić.

O rany. Jak ja dawno nie jadłam frytek. Kiszki marsza mi zagrały. A pogoda niech się taka trzyma. Oszczędność w portfelu. Ogrzewania nie trzeba włączać. i za tydzień wędzenie. Mniam 🤩

Co do ptyśków. Ja z tych marud. W domu wszyscy zajadają, ja nie bo za słodkie i za dużo czekolady. Jednego zjadłam i wystarczy. Następnym razem bez czekolady w kremie tylko np: z cytrynką, porzeczką. To będzie to.

Teraz takie coś się mrozi. To jest porzeczkowy torcik musowy. Nie mam takiej formy z okrągłymi krawędziami, to robię w normalnej tortownicy. Wpadłam na pomysł. Po co mi taka z okrągłymi krawędziami, jeśli można kupić silikon spożywczy i zrobić adaptery okrągłości.

No to ptysie zrobione. Polewy i złota moja rodzinka nie chciała. Większość już opędzlowanli. Robiłam z podwójnej porcji. Ptyśków było 28, a teraz zostało 6. Moich chyba lepiej ubierać niż karmić.

Osz Ty niedobry. Zaśliniłam (przepraszam) klawiaturę. Takie dobroci przed spaniem, zazdroszczę.

Na jutro do kawki, ani kawałka dzisiaj? 😲 U mnie to bym musiała gdzieś zakopać i podłączyć do pastucha.

Przeglądaj przepisy Halusi. Gwarantuję w 100% ślinotok 😂. Linka nie mam, ale ma przepis wydrukowany. Ja żurawiny nie namaczam, wsypuję, mieszam i do piekarnika. Smacznego. 😘

To teraz pasztet @halusi@, jeden z żurawiną, drugi z dodatkiem śliwki. Lewy z żurawiną, prawy śliwka. Palce lizać. Dzięki Halusiu 😍

Ja ostatnio przerobiłam 24 kg buraków podłużnych. Ugotowane w skórce, starte na grubszych oczkach, doprawione octem winnym (spirytusowego nie lubimy), cukrem i solą. Takie buraki w słoikach do pasteryzacji i do spiżarni. Cebulę przesmażoną dodaję przed podaniem i wtedy decyduję czy chcę buraki na ciepło, czy na zimno. Teraz mam chcicę na buraki z papryką. We wtorek pojadę sobie po 10kg i do dzieła.

ANNAM UOKiK (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - jak się ładnie nazywa) jest tylko w przypadku iluś (np: 1000) ludzi, a firma. Nigdy nie ruszą 4 liter jak jest tylko jeden człowieczek, a firma. Oni nie są od tego. Kiedyś była Federacja Konsumentów. Potrafili pomóc. Teraz już ich praktycznie nie ma. Takie czasy Panie.

Dzięki ANNAM za rady. Będę się starać, trzymajcie kciuki. Raz się żyję 🙂🙃

Skrobię się po głowie, i skrobię co z tym tortem dla młodego. I se wymyśliłam tort operę. W mądrej książce jest: - biszkopt z marcepanem i pistacjami niesolonymi (marcepanu nie cierpimy, solone pistacje uwielbiamy, ale jaki smak mają nie solone - może niezjadliwe, tak jak awokado) - czekoladowy krem - nasączenie kirschem (koło 40-50% bezbarwna wiśniówka) - i na wierzch krem pistacjowy z niesolonych. To wymyśliłam sobie tak (książka też tak podpowiada) - biszkopt - czekoladowy i kawowo-maślany krem - nasączenie z kawy Po bokach kawałki ciemnej temperowanej czekolady przewiązanej białą muchą. Na wierzchu tortu postawić jakiegoś wygibasa z karmelu, albo z izomaltu.

Muski to Polska rzeczywistość. Klient płaci za sprzęt i za cacy ubezpieczenie. Co do czego klient ma rękę w nocniku, niestety. Parę lat temu bujaliśmy się z firmową podkaszarką (chyba) Makity, towar wtedy prawie za 3 tysie. Tak ją naprawiali, że więcej była w serwisie niż u nas. Kolejne naprawy coraz dłuższe. Szkoda gadać. Tak się wkurzyłam (za tyle nie podaruje), że maszynę w częściach dostał główny serwis, my pieniądze które zapłaciliśmy za nówkę, a łódzki serwis stracił serwisowanie sprzętu. Maszyna tylko na zwykłej gwarancji.

Halusiu cudo

Wczoraj kolejne moje urodziny. Sama sobie dodatkowy prezent zrobiłam. Na pierwszy ogień to pójdzie. Moje młodsze dziecię kończy 12 października 18 lat. Jakiś wyjątkowy tort trzeba zrobić. Macie jakiegoś pomysła?

Wojciech ma na mnie uczulenie 😛 Typowy mężczyzna na budowie "starej daty", który uważa że kobieta nic nie wie, a jak już wie to mniej niż mężczyzna. Woli ścisłości. Własności styropianu ja nie opisałam, tylko Twój post z innego tematu skopiowałam i wkleiłam. Sam mi zarzuciłeś amatorszczyznę, a potem "wykręciłeś kota ogonem". Wystarczy sorry, nie doczytałem, itd. Dobra dosyć. Sorry adamhash, nie wytrzymałam, musiałam.

Dziękuję za życzenia 😘

Proszę bardzo Wojciechu, to Twoja wypowiedź. Opublikowano 12 Marca 2017 Więcej _ czadu. Proponuje byś się zapoznał z cytatem i stroną o styropianie - uważam ze leszym wyborem byłoby ocieplenie wełną , pomijając ze ta przegroda jesty zle zbudowana "W ostatnim czasie wokół tego tematu narosło wiele kontrowersyjnych i sprzecznych ze sobą opinii. Styropian jako materiał izolacyjny posiada zestaw cech, które czynią go dobrym izolatorem. Uwzględnienie tych cech, a tym samym wykorzystanie zgodnie z przeznaczeniem, pozwala na uzyskanie bardzo dobrego docieplenia, którego trwałość będzie kilkudziesięcioletnia. Badania prowadzone przez firmę BASF już od ponad 40 lat wykazały, że w prawidłowo ułożonej izolacji właściwości fizyko-chemiczne styropianu pozostają niezmienione. Styropian nie starzeje się, nie butwieje i nie gnije a tym samym nie stwierdzono zjawiska zanikania styropianu w wyniku naturalnego starzenia. Oczywiście dotyczy to styropianu zabezpieczonego przed działaniem promieniowania UV. W przypadku braku takiego zabezpieczenia płyty styropianowe żółkną, a potem w miarę upływu czasu kruszą się. Dlatego ważnym jest, aby płyty styropianowe stosowane na zewnątrz obiektów były zabezpieczone przed wpływami warunków atmosferycznych. “Znikanie” styropianu występuje w przypadku nieprzestrzegania warunków jego stosowania. Jest to zjawisko ściśle powiązane ze specyficzną budową styropianu charakterystyczną dla tworzyw piankowych, a także z właściwościami polistyrenu, głównie jego wytrzymałością termiczną oraz odpornością chemiczną. Zjawisko to jednak nie ma nic wspólnego z pojęciem znikania, a jedynie z naruszeniem porowatej struktury w niekorzystnych warunkach: pod wpływem wysokich temperatur – przekraczających dopuszczalne temperatury stosowania oraz agresywnego oddziaływania niektórych związków organicznych. Styropian jest odporny na działanie temperatur, które nie przekraczają 80 stopni C. Powyżej tej temperatury następuje mięknięcie i topienie się materiału.", a strona to : http://producencistyropianu.pl/baza-wiedzy/mity-o-styropianie/ Pozdrawiam Ważne jest gdzie i do czego używamy styropianu. W tym temacie chodzi o dylatację stropu nad paleniskiem. Jak chcesz to jedz wędzonki z oparami topionego styropianu, ja podziękuję. W tym wypadku wolę swoją amatorszczyznę. Tyle w temacie styropianu.

Coraz więcej złotych myśli i rad na forum , wykonawstwo zmierza w dobrym kierunku czyli amatorszczyzna zwycięża , gratuluje szkoda nawet te złote myśli prostować .Pozdrawiam Wojciechu jak możesz to wyprostuj złote myśli. Co Ci się nie podoba w mojej wypowiedzi.

Styropian nigdy w życiu. Pokruszy się w diabły. Wędzonki będziesz miał z chemią (kulki styropianu pod wpływem temperatury będą wydzielać truciznę). Nie mierzyłam taśmy. Jak samochód wróci z robót to zmierzę. Może i ma 0,5 cm. SiB to Siostry i Bracia z Wędzarniczej Braci. Uczestnicy forum. U mnie metalowy kołnierz jest zostawiony do tej pory. To był pomysł mojego męża. Możesz zrobić otwór z desek. Większość robi otwory okrągłe. A co do wyginarki. Nie masz imadła? Po co mocować podkładki? Na szalunek położysz trochę więcej niż połowę betonu, położysz zbrojenie i zalejesz resztą.

Wyjaśnię by nie było nieścisłości. Drutów bym nie wkładała w obrzeże murowane z połówek cegły.

Tą żółtą taśmę wyciągasz jak beton trochę ściągnie. Nie czekaj jak całkowicie ściągnie. Taśma z folią musi być całkowicie usunięta. Pamiętaj o pielęgnowaniu świeżego betonu.

2 cm mało. Jak cegła położona na płasko ma 12 cm. To tam gdzie ma być strop robisz obmurówkę z połówek. 6cm masz murowane, ~1cm dylatacja, ~5cm zostaje na podparcie stropu. Drutów bym nie wkładała w obrzeże (będą Ci pracować od temperatury). Ja bym obcięła druty przed dylatacją. Cegły na wyłożenie paleniska, ja kupowałam na składzie budowlanym. U mnie tak to wygląda. 25 cm myślę że wystarczy, tylko doniczka jest ścięta i na górze stropu już nie ma 25cm. Poczekaj na opinie SiBów.

Moim zdaniem musisz podciąć obrzeże na którym jest umocowane (położone) zbrojenie. Zapas na cegle na strop jest za mały. U Ciebie może jest to 2 cm. Jak odejmiesz z tego miejsce na dylatacje to beton będzie miał oparcie na 1 cm. A ta doniczka 25 cm to ma gdzie (przy rancie, czy przy dnie)?