Skocz do zawartości

miro

**VIP Junior**
  • Postów

    13 785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez miro

  1. StefanS Nie pchał bym się w taki sprzęt. Obroty małe, pojemność skromna, cena....No trochę nad wyrost.....może poczekaj i szukaj czegoś na OLX. Nie mówię, że nie spełni swojej funkcji...ale za prawie 3000 zł, to można używkę o niebo lepszą kupić.
  2. Tak jak pisałem....robię wieczorem i kiełbasę wkładam do wiaderka i do lodówki. Chcąc nie chcąc w wiaderku uzbiera się woda....więc rano jak powieszę na kijach kapie z niej woda.
  3. miro

    Podciągniecie gazu do pieca CO.

    Dziękuję Wszystkim za pomoc.....jestem po wstępnej rozmowie z Panem który zajmuje się takimi sprawami. W sobotę wszystko się wyjaśni.
  4. miro

    Podciągniecie gazu do pieca CO.

    Dzięki Andrzeju za info...
  5. miro

    Podciągniecie gazu do pieca CO.

    No właśnie widzę....że to nie jest takie proste.
  6. miro

    Podciągniecie gazu do pieca CO.

    Nie mam licznika.
  7. miro

    Podciągniecie gazu do pieca CO.

    Czyli szukać kompleksowego wykonawcy, który załatwi wszystkie formalności......dzięki.
  8. miro

    Podciągniecie gazu do pieca CO.

    Dodam tylko, że dom już dawno jest oddany do użytku. Mam piec na węgiel, ale chciałbym drugi na gaz. Komin za pewno jakiś systemowy będę musiał zrobić.
  9. Na działce mam wyciągniętą rurkę z gazem. Doradźcie co i jak zrobić, żeby podciągnąć gaz do domu, do pieca CO. Robić, uzgadniać samemu czy lepiej jakąś firmę wziąć? Nie mam zielonego pojęcia, jak się za to zabrać.
  10. Mlecz https://books.google.pl/books?id=bPg9AAAAYAAJ&pg=PA402&lpg=PA402&dq=mlecz+od+wieprza&source=bl&ots=XlcJOYD45s&sig=vClo3whBrXgUzstyfeZbAuCc2ZQ&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwj6k5-pwNTWAhWlApoKHd_VBVUQ6AEIQzAH#v=onepage&q=mlecz%20od%20wieprza&f=false podozorze https://books.google.pl/books?id=U89EAAAAcAAJ&pg=PA235&dq=podozorze&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwit--vzwNTWAhUGS5oKHUV2DQ0Q6AEIKDAA#v=onepage&q=podozorze&f=false
  11. Nabijam w jelita wieczorem, wkładam do wiaderka i do lodówki. Rano sznuruję szynki, a kiełbasa już ocieka na kijach. Potem dorzucam do ociekania pozostałe wędzonki i czekam ze 2-3 h, aż nabiorą temperatury i ociekną. Reszta w wędzarni.
  12. miro

    Dymogenerator

    A gdzie mają aż taką wilgotność? DG jest takim samym paleniskiem jak zwykłe palenisko, tylko w wersji pomniejszonej. W czym problem?
  13. miro

    Dymogenerator

    Co to znaczy ...klimat o zwiększonej wilgotności? Przecież u nas też często jest wysoka wilgotność i jakoś nie ma problemów z wędzeniem.
  14. Nie ciśnienie ujemne, tylko niższe od atmosferycznego....czyli podciśnienie, w warunkach ziemskich. A potem proszę się śmiać... https://pl.wikipedia.org/wiki/Podciśnienie
  15. Dlaczego? Wyprowadź mnie z błędu bo mogę się mylić....jak każdy.
  16. Wszystko zależy od tego jak długo będziemy zasysać powietrze. Jeśli tylko usuniemy powietrze, to mamy próżnię, jeśli będziemy ssać dalej zrobi się podciśnienie. Gąbką była takim przykładem nad wyrost. Nie ma powietrza, zgadza się, ale są soki mięsne, które zacznie zasysać podciśnienie....o ile je wytworzymy. Woreczek z wodą też jest złym przykładem. Mięso to nie woda. Mięso zbudowane jest z wody....
  17. Tylko że na odwrót...Od tego co pisałeś.
  18. Nie. Włączono askorbinian, izo-askorbinian, i kwas l askorbinowy w zależności od metody peklowania, aby wspomóc działanie azotynu. Takie jest ich główne działanie....bakteriostatyczne. Sprzątanie to tylko dodatek ich działania.
  19. Wyssałeś gąbkę i tu już jest podciśnienie, bo woreczek zmienił budowę gąbki...ścisnął ją. Gdybyś tylko zassał, bez ściskania ..możemy mówić o jako takiej próżni.
  20. Maxellu ..jest jak na razie bardzo spokojna.....
  21. Dzięki Dziadku że włączyłeś się w dyskusję. Na ten temat wiesz z doświadczenia bardzo dużo, a to wiele wniesie w rozmowę.
  22. Sprawdź to wagowo. Temu stosuje się peklowanie na mokro, bo woda to 100%, a mięso to około 70-75 %. 75 % zawsze będzie dążyło do wyrównania stężenia ze 100%..... Dlatego używa się wody jako nośnika peklosoli.... Mięso nie ma soli lub bardzo mało, dlatego najpierw wciąga sól oddając soki czyli gdzieś tam wodę, ale po 7-8 dniach proces się odwraca i mięso wciąga to co oddało, bo stężenie soli w mięsie i roztworze już się wyrównały. Na sucho, nie ma nośnika. Sól wyciąga wodę, azotyn robi swoje, ale jak ma mięso wciągnąć jak soki są poza obszarem mięsa? Tylko styczność soków z mięsem może spowodować ich wchłonięcie, styczność minimalna ....a jak będzie do tego szczelina powietrzna, to po ptokach..nie ma co zassać. Powietrze nie jest mu potrzebne.
  23. To potem, ale najpierw:
  24. W próżni nie ma sił....żadnych!
  25. Zamykam się na argumenty, które wywracają moją wiedzę do góry nogami. Emocje są, ale spowodowane są osobistymi wycieczkami w moim kierunku...i wtedy i mi nerwy puszczają. I właśnie sedno rozmów...... nie racja, nie gwiazdorzenie, ale argumenty i jeszcze raz argumenty podparte badaniami. Tak, badaniami, bo ocena organoleptyczna jest niczym. Jak mantrę powtórzę....Ja tak robię, jem i żyje ....Nie przekonuje mnie w żadnym wypadku. Nie można się skupić na jednej przemianie azotynu i peklowaniu, bo przy ich okazji zachodzą setki innych procesów i o nich nie można zapomnieć. [Dodano: 01 paź 2017 - 21:09] Raczej nadciśnienie..... Mamy w przypadku kosmonauty, odwrócenie sytuacji. [Dodano: 01 paź 2017 - 21:11] Pod warunkiem, że robi się tak jak ty...czyli wykorzystujesz wodę, do usunięcia powietrza....tam nie ma podciśnienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.