Dlaczego 100 a nie 200 czy 50? Dlatego że 100 to tyle ile trzeba wg dzisiejszej wiedzy o skutecznej ilości potrzebnego azotynu do zabicia drobnoustrojów. 200 będzie za dużo i nie zdrowo, bo azotyn zdrowy nie jest a więcej nie znaczy że zabijesz skuteczniej, ponieważ już 100 je zabiło na amen. 50 będzie za mało, bo część szalenie sprytnych przez doświadczenie życiowe drobnoustrojów dalej sobie w mięsie hasa....i cieszy się niezmiernie że chciałeś byś sprytniejszy sądząc że połowa dawki je zabije... Jeśli napisałem zbyt zawile napisze prościej. Żeby dobrze zapić mordeczkę wystarczy na przeciętnego Kowalskiego 0,5 litra trunku 40% i leży trupem. Jak mu postawisz kielona, to łyknie i rozrabia dalej. Jak wleje w dupę litra, to padnie a na drugi dzień zdycha ...a przecież 0,5 w zupełności zgasiło by jego pragnienie... Za mało, źle ..za dużo też źle.....a 0,5 na łepka powinno w zupełności starczyć. Ot i cała podstawa naukowa...