Marek z Bielska

Pięknie

Bazyl-Arek spóźnione sto lat najlepszego kolego

Bogdan_Podlasiak zyczę sto lat dużo zdrowia,pozdrawiam małżonkę,miłego dnia

Krzysiek W napisałem wiadomość na pw,skrzynka jest odblokowana

Darino,Darek wszystkiego najlepszego z okazji urodzin duuużo zdrowia pozdrowienia dla rodzinki.

szok....

O kurcze toż to z 4km odemnie...musiało nieźle pachnieć

Krzysztof w starej recepturze miałeś dodatek ketchapu do farszu,teraz widze że receptura jest bez...parówki ładnie śmieją się do mnie Pozdrawiam

Ela dużo zdrowia i miłości

Cześć Krzysiek

Witek martwię się o Twoją szynkową .......że jej nie skosztuje hahaha,wygląda zacnie

Ale nikomu tego nie mów i nie pokazuj bo mnie odstrzeli wiesz ten/ta z licencją Ja myślałem że Robert żartuje,a tu rzeczywiście w zmywarce hahaha

Salcesony piękne jak generały ...po prostu bajo bongo

Waga skrzydełek była ok 1,4kg i zalane wodą 1,5l z 3 łyżkami stołowymi z górką,koszt ok 10zł. [Dodano: 29 sty 2021 - 11:57] Aby użyć ponownie smalcu i nie podgrzewać go ponownie z opadłą na dnie panierką i mąką (w trakcie wygrzania może się przypalić i zepsuć smak),w czasie studzenia zlewamy go aż do pojawienia się mułu z mąki na brzegu,wiadomo że w trakcie smażenia należy dodać smalcu aby kawałki były zanurzone...ja tego wczoraj nie zrobiłem dlatego że mam mało skrzydełek,smalec zastygł,więc go łyżką zebrałem (ten czysty) do mniejszego rondelka aby nie dodawać już smalcu,po prostu zrobie smażenie na dwie raty i cześć,a to co zostanie to będzie smalec na inne rozmaitości jak się pojawią w inne dzienie....o mam pomysł będą frytki ala Julcia

Przyznam się osobiście że nawet ja obaliłem orginalny przepis sterylizacji lunchmeatu gdzie temp.sterylizacji jest 115'C/40min.,a to że ciągne ją w temp.121'C/45min.(w autoklawie)to tylko dlatego aby wydobyć ten smaczek i miękkość konserwy,oczywiście można dodać kwas mlekowy obniżając ph na kwaśny co wplywa na trwałość konserwy na plus (ale tutaj byłbym ostrożny gdyż jak zrobiłem próbe to nawet twarde żyły były "smarowne" tak tak dopala tkanke łączną dodatkowo).Nieoficjanie podanie kwasu powoduje że tkanka się bardziej rozwala,a co za tym idzie więcej taki np.boczek wedzony-parzony przyjmie solanki w miejscach gdzie jej być nie powinno (tzw.kurze łapki karagenowe z białkiem widoczne w przerostach tłuszczu,skóra na boczku miękka jak ludzka to tyle o tych nowinkach. Poniżej wklejam orgin.skan z PW obróbki termicznej konserwy lunchmet,zaznaczam każda obróbka term.daje inną konsystencje i smak pomimo tego samego przepisu rzecz jasna.Mielonka ta w formie batonu np z szynkowara krojona na grube plastry i grillowana to jest poezja smaku,zapomnicie już o tych wszystkich kiełbasach-gaśnicach ognia w grillu...to tyle Proszę zwrócić uwagę że czas jest podany z rozpoczęciem/właściwą obróbką term./koniec czyli 10+40+10=60min łączny czas,oczywiście odnosi się to do autoklawów przemysłowych,gdzie w koszu jest np.400 puszek x 3-6 koszy.Nie należy robić także gwałtownego studzenia,które prowadzi do deformacji puszek (robią się sześciokątne) przy słoikach prowadzi do pęknięć opakowań szklanych. p.s.będe przeprowadzał wykonanie mielonki z użyciem max dawki stabilizatora 60g/kg czyli skrobi ziemniaczanej jak i kukurydziuanej jak wpłynie na walory organoleptyczne jak i smakowe mielonki no czas wykaże (forma oszczędnościowa jest stosowana do kiełbas tanich czyli mąka przenna która idzie w masarni jak w piekarni,gdzie od razu na języku się to wyczuwa w kiełbasie.

witaj eli55Przepis fajny,dużo kroków w pracy,ale najchętniej to chciałbym zobaczyć takie gotowe danie...wiesz je się oczami.Zastanawia mnie co daje posypanie sodą skóry z kurczaka, która w późniejszym czasie tak zmięknie,no takie na słodko wyjdą,co prawda na słodko to u mnie tylko żeberka.Twój przepis sprawdze dzięki

Dziś miałem ssanie na skrzydełka dziadziusia Sandersa i sobie zrobiłem wyszły ala KFC bo z moimi przyprawami skrzydełka tniemy na kawałki,zalewamy 1,5l wodą z 3 stołowymi łyżkami soli z górką i tak solimy 30 min. do rondla daje 6 kostek smalcu i podgrzewam do wys.temp. do pojemnika z deklem wsypuje mąke jaką mam i dodaje przyprawy jakie kto lubi,pieprz oraz 3 łyżeczki soli (ja dałem przyprawe do mięs knorra całą paczke) wyciągamy nasze skrzydła na talerz do obcieknięcia wrzucam do mąki-panierki 6-8 kawałków max zamykam pojemnik wstrząsam ,aby ładnie się wymieszało,wyciągam pęstom obtoczone i zamaczam w wodzie gdzie się soliły i drugi raz panieruję,rączki nie są uwalone od mąki kiedyś podpatrzyłem jak jeden Hindus tak mieszał sposób dobry-pojemnik uwaga otwieram nad zlewem nie robiąc świniary w kuchni z mąki...bo nie ma kto sprzątać hahaha smalec mam już mocno rozgrzany i pęsetom z paniery wkładam do smażenia na ok 18 minut w trakcie smażenia odkładam sobie na sobote zasolone skrzydełka do pojemnika i do lodówki coś trzeba jeść no a tak wyglądają moje skarby,mega chrupiące,zawsze dobre na partyhit i poprawe humoru, można panierować raz, ale kto nie lubi tej panierki która jest super,dzieci uwielbiają to ....zrobicie im bajsy czyli polędwiczki z kurczaka to sąsiad będzie pukał do waszych drzwi co tam pichcicie...można-trzeba je jeść z sosem czosnkowym lub keczapem uwaga smażąc na smalcu możecie walić mokre ziemniaki, mięso i nie będziecie mieli burzy w garnku jakbyście to zrobili na oleju,a jakie frytki wychodzą...belgijskie się tracą,zaznaczam panierka nie jest taka tłusta jak po oleju do smażenia to tyle smaka narobiłem to do roboty smacznego życzę Marek

witaj El komendanteMiałem okazje zakosztować...wyrobów kol.Toshiby i powiem naprawde niezłe,a ta kiełbaska ala salami była naprawdę smaczna, pęto poszło na dwa razy ot taki spacerek nożem po desce Co do innych niedźwiadków polarnych z pleśnią podobnie,na razie wstrzymuje się z wykonaniem komory ale nie mówie nie Wczoraj otworzyłem kiełbaski gdzie jest 35g papryki słodkiej/1kg,wyczuwalna jest papryka ale nie jest to aż tak mocno pikantne jak mówi Robert pozdrawiam

Paweł kasze wszystkie bezwzględnie powinno się płukać ze względu na konserwacje-dodatki,nie płukają tylko konsumenci kaszy w saszetkach torebkach 100g bo tak pisze producent pozdrawiam

Przepis na słoik 0,5L : # kasza gryczana palona lub biala,jęczmienna perłowa lub pęcok 130-150g dobrze przepłukać 3 x tylko płukamy w zimnej wodzie # mięso z łopatki tłuste i żylaste ,ja dodaje jeszcze boczku wędzonego i skwarek (podbija pozytywnie smak) łącznie 230-250g # 1 duża cebula biała # pół marchewki zetrzeć na tarce na grubych oczkach # smalec olej do obsmażenia # rosół taki z obiadu lub (bulion z kostki musi być letko przesolony nie musimy wtedy dodawać soli) # trochę siemienia lnianego ja nie miałem nie dałem # pieprz czarny mielony # sól pół płaskiej łyżeczki od herbaty tylko jak jest dodatek rosołu z obiadu Mięso boczek obsmażam na smalcu dodaje pieprz czarny przesypuje na dwa razy góra i dół na pikantnie,ewakuacja mięsa z patelni do miski ,następnie obsmażam cebulke i marchewke tak na złoto, ewakuacja do miski wszystko mieszam mięso i warzywa w celu rozprowadzenia składników. Taruje wagę ze słoikiem na zero i daje 230g farszu miesa z warzywami,taruje daje 130g kaszy,wywalam wszystko ze słoika do rondelka w celu wymieszania równomiernego składników po czym nakładam juz do czystego sloika (tamten uwalony jest tylko do ważenia aby nie robić sobie świniary w pracy i mieć na czyściutko) wymieszany farsz zalewam rosołem tak 1,5cm poniżej wieczka. Można po dolaniu jeszcze podziubać nożem aby rosołek poleciał aż do dna. Słoiki pasteryzujemy w temp 85'C 4 godz.////sterylizujemy 115'C 60 minut///w szybkowarze na "2" 70 min. Zapewniam jak rano wsuniecie taki słoik to do godz.17 jesteście pojedzeni,mi tak zasmakowało że wieczorem jeszcze wystukałem dno drugiego słoika Przed spożyciem wyciągnąć z lodówki lub z piwnicy aby się ogrzał słoik,można podgrzać,polecam wszystkim kaszanko-paprykożercom,obecnie takie dania ratują sytuacje,nie masz nic w lodówce a tu bach otwierasz i szybka akcja smacznego polecam p.s.mam już pomysł na gołąbki które zawsze będziesz miał pod ręką do spałaszowania,a kto nie lubi gołębi hahaha

Gratuluje ,jeszcze jak dojdzie pompa obiegowa a wiem że musisz ją mieć w tym zestawie to już będzie tip top,ja czekam na końcową wersje tj z panelem dotykowym, wi-fi z elektrozaworami to już będzie bajo bongo

Dzisiejsze śniadanko # Завтрак Туриста # skład :kasza gryczana palona z mięsem z łopatki wp.,boczkiem wędzonym,cebulą i marchewką ,sól pieprz czarny,nie dałem bo nie miałem siemienia lnianego ,pasteryzować 4 godz.lub sterylizacja 60 min w 115'C syte smaczne danie dla kaszanko-paprykożerców polecam

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia dużo zdrowia wszystkim życzę Marek

Rewelacyjny material prowadzony przez ś.p.Pana Rusaka