Skocz do zawartości

arkadiusz

**VIP**
  • Postów

    13 395
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez arkadiusz

  1. arkadiusz

    Nasze wyroby

    Co wcale nie oznacza, że dobrze a moim skromnym zdaniem wręcz szkodliwie.I nie chodzi mi oto, że ta szynka jest spalona, choć i to jest błąd wędzenia, ale o niedopeklowanie. Jeśli uważasz, że my robimy źle to nie zawracaj sobie głowy i nie pokazuj tego co robisz tym bardziej, że jak widzę uważasz że robisz dobrze i żadne argumenty z naszej strone Cię nie przekonają. Dla mnie to Twoje wyroby to porażka, ale może zmienisz zdanie i zaczniesz się uczyć jak robić to prawidłowo.Na naukę nigdy nie jest za późno. Pozdrawiam. :smile:
  2. No co ty :shock:.Jak dasz pokrojoną to nie będzie posmaku bronka.
  3. Muszę tu jednak zwrócić uwagę na to ,że większość z nas nie używa do peklowania samej peksoli a raczej jej mieszanki z solą w większym lub mniejszym stopniu.Bierąc to pod uwagę proces może być nieco krótszy ponieważ stężenie niepożądanych składników jest mniejsze, co nie oznacza, że mięso powinno się peklować krótko.Mięso peklowane dłużej jest samczniejsze no i zdrowsze.Co do dawania samej soli zamiast peksoli to mam odmienne zdanie choćby ze względu na smaczność wyrobów i ochronę bakteriologiczną ,którą posiada peksól.
  4. A czym tu się przejmować. :tongue:.Wal aż puści klej.
  5. Ale Twoje parówki nie miały być z galaretką w środku :grin: .Prawda?. A tu miał być czarny sen masarza i się udało. :wink:
  6. Uważałeś i to bardzo dobrze :tongue: .Żadne żelatyny nie są potrzebne jak masz tłuczek i parę w łapie.Też tak robię i nic się nie rozpada.Ja jeszcze przedtem nacinam a póżniej hulaj dusza i to z parą, żadne lekko. :grin:
  7. A po co?.Ja daję surową też pokrojoną w małą kosteczkę ,albo mielę razem ze wszystkimi składnikami.Sparzy się podczas parzenia kaszanki.
  8. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi.Zastanowię się.Na razie zmiękczam sprzedającego.
  9. Co do wielkości to taki mi właśnie odpowiada.Co do stanu technicznego to mogę dopiero ocenić po zakupie, chyba że ktoś z WB kto mieszka w pobliżu da się namówić :smile:
  10. I jak oceniesz efekt smakowy? :grin:
  11. Jeszcze nie.Czekam na Wasze opinie .
  12. Z tym bym polemizował.Raczej ma być lekko mazista.
  13. Co sądzicie o zakupie tego kuterka? http://allegro.pl/kuter-masarski-super-cena-i2019470307.html
  14. Mielenie nie ma nic wspólnego ze słonością.Po prostu na drugi raz zmniejsz dawkę. Kiełbaska fajnie wygląda.Tak trzymaj. :grin:
  15. Za wysoko jak na zimne wędzenie.Zimne to 16-22C. http://www.wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/rodzaje-wedzenia/145-wszystko-o-wedzeniu
  16. To ja Ci radzę nie wzoruj się na tym przepisie.
  17. Czy mamy rozumieć ,że uwędziłeś na gorąco pierś z indyka i nieparzoną powiesiłeś do suszenia i taką jesz.No jesli tak to odważny facet jesteś.A o ptasiej grypie słyszałeś.
  18. A jak byście określili smak estragonu w potrawie bo jak go wącham to jedzie mi miętą.
  19. No i dobrze zrobiłeś :clap:,ale mogłeś nie parzyć .Surowa, wędzona też jest bardzo dobra
  20. A mnie bardzo interesuje jak Ci dojrzała ta polędwica co ją suszyłeś przy otwartym oknie.Stała się hitem czy raczej niezjadliwym wiórkiem.?
  21. Z żywiecką pieczoną takich eksperymentów nie robiłem ,ale jak suszę kiełbasę cienką parzoną to ta suszona jest zawsze nieco słońsza od takiej samej ,nie suszonej.Przynajmniej ja to tak odczuwam.
  22. A możesz to rozwinąć bo nie bardzo rozumiem.Czy to oznacza ,że jak rośnie stężenie soli w wyrobie to kubki smakowe odczuwają ten wyrób to jako mniej słony.?
  23. arkadiusz

    peklosól

    Za krótko.Będzie surowe.Ja bym piekł jeszcze 3- 4 h
  24. arkadiusz

    peklosól

    No to co .Myślisz że nie pieką peklowanego w wysokich temperaturach.Pieką choć nie powinni.Zapytaj Zbója :grin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.