arkadiusz

Niektórzy twierdzą ,że najlepsza szynka to tylko z łopatki taka poprzerastana tłuszczykiem :thumbsup:

Pewnie już po kiełbasie,ale na drugi raz to kiełbasę wsadza się do dobrze wygrzanej wędzarni z dużą ilością żaru w palenisku i osusza,osusza i jeszcze raz osusza bez dymu a potem jak kiełbasa jest osuszona wędzi dymem.

A nie mówiłem ,że można jak się chce :grin: :clap:

Kupię albo poszukam w lesie cebulek i zasadzę u siebie na działce.

Chyba tak bo tam jest sterylnie no prawie.Popróbuję przenieść go na ociekanie do kuchni i użyję tego zakwasu.

Teraz nie zakwaszam ,ale jak zakwaszałem to też nie było takich dziurek.Ocieka sobie spokojnie w mojej " masarni" więc temp jest ok.

Wiem wiem nie ma to jak stare dobre metody np. termometr kol.Bagno : :lol:

A nie lepiej termometrem?

Robię tak samo i mi takie dziurki nie wychodzą.Dlaczego- może podpowiecie

Można.Możesz wstawić szyber w ten kanał dla lepszej regulacji.

No pięknie,brawo.Deflektor nie potrzebuje otworów.Wystarczy kawałek blachy 15 cm nad wylotem dymu

Witaj w Naszym gronie.Samych sukcesów teraz i w przeszłości. :clap: za pierwszą kiełbaskę.

Minimum 17dni.Smacznego :thumbsup:

Dziękuję wszystkim za pomoc.Zrobiłem ze szczypiorkiem.Całkiem ,całkiem.

Duduś.Może podhalańską z szesnastki.

Dziadek spoko nie należy się zniechęcać.Wiadomo ,że każdy zrobi po swojemu .ale może później będzie przyjemnie powiedź : a nie mówiłem.Oby nie. Ja dziś przekonałem się ,że miałeś zupełną rację jeśli chodzi o parzenie w szynkowarze

Obawiam się ,że za mało,ale trzymam kciuki

Jak wytniesz dno to szybciej idzie.Nie trzeba za każdyn razem naciągać siatki.Naciągasz kilka metrów i z głowy.

andrzejK mówisz o sznurowaniu ja o siatce.Każdy robi jak mu wygodnie i jak uważe ,że będzie dla niego lepiej.Jak widać są różne szkoły.

Jeśli mogę coś radzić to najpierw ociekanie a potem do siatki.Siatka zawsza trochę trzyma wilgoci ,ale i tak też można. [ Dodano: Nie 20 Cze, 2010 10:26 ] Kup wazon plastikowy ,zwężany dołem na kwiaty i obetnij dno albo zabierz swojemu malusińskiemu :grin: wiaderko do piaskownicy obetnij dno i już. Taki jak na dole po lewej stronie za 2.50zł.Dobierz sobie jeszcze tylko wielkość. http://www.sklep.elektra-light.pl/c,pl,26,2,1,0,long,doniczki+i+wazony+plastikowe.html

Czytam ten post od rana i nie bardzo rozumiem jaką szynkę chcesz otrzymać .Parzoną czy surową.Jeśli parzoną to trzeba było wędzić krócej.Jeśli surową to ja bym wędził jak w poniższym linku. http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1581

To nie może być czarne.Jeśli nie przypiekłeś to znaczy ,że oblepione są sadzą a to jest efekt złego osuszenia .Mogą okazać się gorzkawe ,ale trzeba zobaczyć.Ja bym wyciągną i sparzył.Może jakieś fotki to będzie łatwiej.

No pewnie ,że można.Moje pierwsze kiełbasy były tak " przypieczone ",że dla więlszości moich domowników nie nadawały się do jedzenia a zięć sobie chwalił.Jak widać zupełnie nieudany wyrób jednym smakuję drugim nie.Chciałem koleżance zwrócić uwagę /może trochę za ostro/na to ,żeby spróbowała zrobić zgodnie ze sztuką i wtedy będzie mogła porównać co Jej lepiej odpowiada.A robić przecież może wg. własnego uznania.

A może ktoś wie gdzie można kupić czosnek niedźwiedzi.?

I jakie wnioski :grin: [ Dodano: Pią 18 Cze, 2010 22:17 ] I właśnie o to mi chodziło . P.S Tutej nie ma Panów :grin: