Daj spokój z tą wodą.Ty robisz dla siebie czy na handel i chcesz podnieść wydajność?.Bo jak to drugie to lej dotad aż mięso będzie chłonęło, ale jak trafisz na mięso które będzie słabo trzymało wodę to co zrobisz.?.Dodasz wielofosforany.?W miarę nabywania doświadczenia nabierzesz wprawy ile czasu mieszać.Już peklując mięso czuć czy jest mocno kleiste czy odwrotnie.Wołowina mocno klei,ale ta ilość nie powinna spowodować betonowego farszu.Mieszasz w mieszarce a ta zawsze miesza lepiej niż byś mieszał ręka i to trzeba brać pod uwagę.Po drugie nie zawsze jak już pisałem masz taki sam produkt wyjściowy. Na ogół leją 10% wody,ale ja bym przepisu Dziadka nie poprawiał.