EAnna

Piekny ser Grzesiu, delikatnie zgazowany

@nestor, nikt nie krytykował Twojego pasztetu. Wyrażono tylko watpliwość co do ilości gałki. Uwzglednij proszę to, że nikt nie siedzi w Twojej skórze i tym bardziej nie ma Twojego wyczucia, wypracowanego długoletnią praktyką. Nawet nie napisałeś, o jaką "łyżkę" miarową chodzi. Rozrzut ilości przy "łyżeczkowaniu" może być trzykrotny zaś przegałkowanie wyrobu to katastrofa. Skoro podałeś przepis to zapewne w intencji wykorzystania przez innych forowiczów. Spróbuj proszę przeważyć tę Łyżkę gałki gramówką i uzupełnij przepis. Z góry dziękuję i dodam, że przekrój pasztetu jest idealny pod każdym względem. Dobrze byłoby, żebyś wrzucał zdjęcia o większej rozdzielczości.

Jest już wg mnie gotowy. W każdym razie w niedzielę nie było żadnych ograniczeń. Dopiero przed Czestochową, na nowym odcinku autostrady było "100"/h.

Ruch został znacznie uspokojony. Sprzyjają temu np. odcinkowe pomiary prędkości i wysokie mandaty. Również wysoka cena benzyny. Wszystkie te zmiany nie dotyczą jednak właścicieli czarnych BMW. Jeżdżą po prostu po bandycku Myślę, że są to mali faceci, o przerośniętym EGO i o'mikronie w spodenkach

Nie wiem, o co pytasz. Na autostradzie obowiązuje ograniczenie 140h/godz. Ale po drodze masz bramki, czasami musisz zwolnić; w moim przypadku część drogi miała ograniczenia do 100h/godz. i 50h/godz. Cała droga zajęła mi 6h i 45 min., z czego połowa to była autostrada bez ograniczeń. Spalanie 5,2l/100km. Średnia predkość zależy od wielu czynników, a najbardziej od natężenia ruchu. Posłuchałam rady Marka z Bielska i wcześnie wyjechałam. W ub. roku ta sama trasa (poniedziałek, wyjazd po śniadaniu) zajęła 12h i wróciłam do domu skrajnie zmęczona.

@bilu72, @maly-maly, @marcus wszystkiego najlepszego

Imponujący wyrób w mistrzowskim wykonaniu. Za każdym razem, gdy prezentujesz tę roldę podziwiam Twój kunszt ! Działa inspirująco ale jak na razie nie zmobilizowałam się jeszcze do zmierzenia z tym wyrobem.

Taką dokumentację to lubię Ostatnimi czasy to raczej rzadkość.

Napisz, jakie proporcje poszczególnych klas zostały użyte. Poza tym, czy zastosowałeś pełną dawkę peklosoli. Wg mnie klasy są widoczne w rozproszeniu, bo szarpak w tego typu maszynce nie da Ci dużych, wyraźnych kawałków o rozmiarze otworów szarpaka. Pracowałam na "8" zelmera przez kilka lat, obecnie używam wilka i wiem, co mówię. Mięso przewidziane do szarpaka powinieneś pokroić nożem w kostkę, jeżeli oczekujesz lepszego kontrastu. Natomiast na przekroju widoczne jest: napowietrzenie farszu (dziurki)słabe związanie farszu (szczeliny)brak selekcji mięsa w "I" - wtrącenia kolorystyczne ciemnych mięśni)W celu wykontrastowanie frakcji tłuszczowych i dużych kawałków (szczególnie, jeżeli używasz słabo wybarwionych, bladych mięs) można zastosować sodium erythorbate - formę witaminy C, antyutleniacz bezpieczny dla zdrowia, stosowany nawet we wlewach dożylnych. [Dodano: 04 cze 2022 - 08:47] P.S. mięsa w czasie mielenia powinny być max schłodzone, ponieważ w wyższych temp. tłuszcze będą się rozmazywać i zredukują kontrast.

Jak dodać zdjęcie do posta [Dodano: 03 cze 2022 - 10:18] Mielesz na małej, wysokoobrotowej maszynce, która bardziej rozdrabnia farsz a nawet go zgniata w porównaniu do sprzętu typu wilk. Nie napisałes nawet, czy używasz zelmera "5" czy "8". Aby na przekroju były widoczne wieksze kawałki należy je pokroić nożem a potem dobrze uplastycznić przed mieszaniem z resztą farszu. Szarpak w tego typu - jak Twoja - maszynkach potrafi z mięsa zrobić strzępy. Wynika to z małego skoku ślimaka

@Krzysiek92,@Szuwar79, Witajcie na forum WD. Smaku i jakości własnych wędlin nic nie zastąpi

O ile wiem ubojnie są w Opolskiem właśnie. Poszukaj w internecie hurtowni w swojej okolicy i podzwoń. Zawsze pytaj o wołowinę mięsną i wykaż zainteresowanie dużym mostkiem. TUTAJ masz etykietę z mostka, waga ponad 9kg. Zobacz, jak to wygląda po rozbiorze elementu.

Zamów mostek z wołowiny opasowej w hurtowni mięsa. Tylko nieliczne handlują takim mięsem, głównie do restauracji w dużych miastach. To jest dosyć drogi i swoje ważący kawałek. Zwykle zamawiam cały z kością (w Katowicach, na Ociepki), a potem go obrabiam . Do pastarami nie musisz mieć wędzarni.

Serio?

Poprawiłam Twój post zgodnie ze zgłoszeniem. Sprawdź jeszcze raz linki, bo wg mnie te linki działają.

Anuś, wszystkiego najlepszego

Dostałam ostatnio "przesyłkę specjalną" od kolegi ze studiów, ktory od lat mieszka w Kanadzie. Piosenka o wymownym tytule

Plipek1, Waro58, Jacekw21, Wszystkiego najlepszego

Do takiego grilla niezbedny jest też dopływ powietrza z regulacją i pokrywa z regulacją odpływu. Gdybym miała podobny plan to zakupiłabym gotowego grilla z przeznaczeniem na elementy i postawiła na blacie.

Czyli bez wątroby?

Nie pytaj mnie...dlaczego ...

W TYM @Tasiemiec założył nowy temat, który scaliłam z właściwym.

Przeczytaj w tym temacie.

Kupić można również TUTAJ