Żeby nie zakładać nowego tematu, to zapytam w tym. Dzisiaj wędziłem kiełbasy, trochę "cienkiej" jelito 28/30 i trochę "grubej", osłonka fi55. Kiełbasy robiłem z mięsa wieprzowego i dzika, tak 50/50. Problem polega na tym, że ta cienka, grubej jeszcze nie kroiłem, wyszła jakaś taka sucha, jakby przeparzona. Po wyjęciu z wędzarni, ta cienką włożyłem do wody o temp. około 82C na jakieś 10-15 min. Zdarzyło mi się to po raz drugi.Nie wiem, czy dałem za mało wody podczas wyrabiania, mięsa było około 6.5 kg, wody dałem jakieś 300 ml, czy po prostu kiełbasa jest za chuda i dlatego wydaje się sucha. co o tym myślicie?