Wada cena . Jakość zapewne jak Rolls-Royce. W myśl zasady często na tym forum powtarzanej: " A kto bogatemu zabroni". Domowy wybór wędlin i wyposażenie jak w masarni. Ale co ja się znam. Owszem można pokazywać górną półkę, tylko to nie jest "Sylwester marzeń". Ludzie płacą też rachunki. Przepraszam, ale tak uważam. Większość w Polsce nie zarabia tyle, aby ich było stać na taki sprzęt. A reszta wyposażenia domowej wędzarni? Rozumiem jak ktoś na tym pracuje zawodowo i ma z tego pieniądze, jak najbardziej. Więc może podzielimy to na dwie kategorie: profesjonalną i amatorską, przynajmniej nie będziemy się boksować na jednym ringu.