Surowe, naturalne mięso nie zawiera przypraw ani soli dodanej. To jest oczywiste, że słone, pikantne mięso przeznaczone dla człowieka nie służy psom. Najbardziej psom szkodzi "rasowość" a raczej jej świadomość w głowie właścicieli. Również weterynarze od piesków, którzy przecież muszą z czegoś żyć . Wiele krzywdy wyrządziły hodowle wzmacniające nienaturalne cechy psów. Przykładem są cierpienia psów z krótkimi pyskami, czy też zbyt krótkimi nogami. Już od szczeniaka niszczy się naturalną biotę pasażu pokarmowego psa przez zbytną sterylność i wydelikacone, sztuczne posiłki. Przez to obniża się jego tolerancję na czynniki środowiskowe, w tym na rodzaj jedzenia. Obserwuję charcika włoskiego moich sasiadów. Na spacery jest wyprowadzany w różowym puzderku na pysku aby niczego "niestosownego" nie polizał ani broń boże nie zjadł . Pies ciągle choruje co drenuje kieszenie właścicieli. Nie jest mi ich żal; żałuję psa i jego psiego losu P.S. Pies powinien mieć całkowity post jeden dzień w tygodniu. Poza tym musi się wybiegać zgodnie z wymaganiami rasy.