Skocz do zawartości

paweljack

**VIP**
  • Postów

    6 939
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez paweljack

  1. Może tak wygląda, ale kaczka powinna i jest porządnie wytopiona, proces parzenia i suszenia sparzonej, wiszenie przez noc powoduje wstępne wytapianie tłuszczu. Ma pozostać chrupiąca skórka i mięso. No i używam kaczki "Barbarie", które w odróżnieniu od "klasy Pekin" jest mniejsza i chudsza. Ale dziękuje za uwagi, następnym razem poprawię stronę wizualną.
  2. O solance nie wiedziałem.
  3. To już nie rozumiem, myślałem, że trzeba z soli wypłukać i to dokładnie.
  4. A ja myślę, że od naszych spraw w UE mamy głównie eurodeputowanych, którzy są ze wszystkich opcji.
  5. Małgoś wierz mi to nie to samo co baranie. Czasami jest tak, że po prostu bajka, nakładasz, filujesz i ekstra super. A jak się trafi kiepski jeden odcinek idzie włosy rwać z głowy.... ! Dlatego uspokajam się, biorę kolejne jelito i jadę .... W białkowych to dla mnie nie kabanos. Cóż taki urok tych jelit. Nie trzymają rozmiaru i tu jest problem. Masz rację Miro, tylko ile można namoczyć na zapas? Zawsze i tak mam straty a jak na cztery odcinki jeden daje się naciągnąć, to na kolejne moczenie wielu godzin nie ma czasu. Ja testowałem ze smalcem i było ok. natomiast jak są za ciasne to nic nie pomoże.
  6. Popieram, też mam i korzystam. Gdyby nasze prawo zezwalało na 0,3 to mógłbym prowadzić po 3/4 a tak tylko po pół litrze A najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie M. która nie pije i prowadzi. I mam ten komfort
  7. http://www.youtube.com/watch?v=eK8hvk_w9L4#t=195
  8. Domyślam się, mnie szlag trafia, ostatnio zrobiłem kabanosy w białkowych, ponieważ baranki rwały się już przy naciąganiu na lejek.
  9. Spoko, pisałem o lejkach, bo jak zechcesz zrobić parówki to na ten osłonki nie wejdą, a jak szynkową to nie przejdą duże kawałki mięsa. Miłej zabawy.
  10. Wiesz, bo moja jest luksusowa a tak na poważnie to pewnie jest jak mówi ANNAM i DUCH, poza tym zaciekawiony Twoim pytaniem, udałem się w kierunku lodówki celem przeprowadzenia testu i w pierwszej chwili po wyjęciu kawałka myślałem, że za mało nasycenia zdjąłem przy obróbce zdjęcia, bo wątrobianka szara ale po odkrojeniu kawałka okazało się, że jest podobnie jak na zdjęciu.
  11. Dziękuję, mięso jest gotowane, świeże. Jak leci ale większość była I wp.
  12. W jakich osłonkach robiłeś?
  13. To moja pierwsza wątrobianka, więc trudno powiedzieć czy można zastąpić, na to na pewno odpowiedzą znawcy, można na pewno nie dać i przy zmienionych proporcjach tłuszczu, wieprzowiny i przypraw w książce nazwali to wątrobianką chłopską Dzięki Miro.
  14. Należy zacząć od zmiany mentalności, no jest na taką jazdę przyzwolenie społeczne.
  15. Następnym razem mogę Ci wysłać.
  16. paweljack

    Prosię z rożna

    Bo u Was w Warszawie wszystko co najlepsze /bez urazy / A wycofanie ze sprzedaży ?...... no cóż możemy napisać o zwycięstwie kochających zwierzęta a możemy i o zaścianku . Nie ma o co się obrażać, takie widywałem. A z tymi "kochającymi" to jest tak, że hodują teraz w domu zamiast piesków takie prosiaki, chociaż to głupie, jak dla mnie.
  17. paweljack

    Prosię z rożna

    Mogłeś takiego mrożonego zakupić w Makro. W Makro są 10 kilowe, przynajmniej u nas. Trzydzieści parę za kilogram, trzy stówki z hakiem za prosiaka.
  18. Co prawda to było wczoraj. Moja wersja kaczki po pekińsku. Zamiast placków mandaryna, cienkie naleśniki. Sos oryginalny do kaczki po pekińsku. Kaczka dobę wcześniej sparzona, suszona i bejcowana. Z powodu braku pieca, pieczona w piekarniku z termoobiegiem.
  19. Składniki: Łopatka - 1 kg Cielęcina – 0,5 kg Podgardle – 0,5 kg Wątroba wp - 0,5 kg Słonina surowa – 0,5 kg Sól – 18 g/kg Pieprz - 1 g/ kg Majeranek – 2 g/kg 1 cebula 0,5 szklanki bulionu Przygotowanie: Ugotować do miękkości około 1 h umytą cielęcinę, podgardle, wieprzowinę i cebulę. Pod koniec gotowania włożyć na 10 min. umytą do sparzenia wątrobę. Wszystko zmielić na najdrobniejszym sitku dwa razy. Wymieszać z przyprawami. Napełniać grube jelita, u mnie wieprzowe proste. Parzyć w temp. 85 st. 50 minut. Wystudzić. Dodatkowo, po osuszaniu 1 h, z powodu „braku dymu zimnego”, wędziłem 1,5 h w temp. 35-40 st. Przepis pochodzi z książki "Mięsa, kiełbasy, wędliny"
  20. Składniki: Wołowina II kl. 1,25kg Wieprzowina I kl – (u mnie szynka) – 1 kg Wieprzowina II kl. – (u mnie wp II 70/30) – 2,5 kg Tłuszcz wp. – 0,5 kg ( u mnie bez, dodane 0,5 kg wp. II) Peklosól 17- 20 g /kg– (u mnie 18g/kg) Czosnek świeży – 1 g/kg Pieprz czarny mielony – 1 g/kg Peklowanie 48 h Mielenie – wołowina 2 razy na najmniejszym sitku Reszta na sitku 8 mm Jelita wieprzowe 32+ Osadzałem 2,5 h w temp. pokojowej Osuszałem godzinę w temp. 55 st. Wędziłem 1,5h w temp. 35-40 st. i 1 h w temp. 55- 60 st. Zamiast podpieczenia na koniec, parzyłem 25 min. do osiągnięcia w środku 72 st. Po wystudzeniu: Przepis znaleziony na blogu u beiota http://wyrobydomowe.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?3
  21. A tu kupicie porządne lejki http://www.wyroby-domowe.pl/lejki-c-36.html
  22. Witam, chodziłem kiedyś na kugiel do Murzynka, ale Twój pewnie lepszy. Możesz w wolnej chwili wstawić przepis?
  23. Oglądałaś kiedyś robione przeze mnie, z cielęciną.
  24. Wątroby mogą nie dać rady
  25. @Roma,zerknij też do mnie podaję tam link do sporej ilości przepisów pana Grzegorza Russaka. /topic/9051-par%C3%B3wki-z-sarniny-by-paweljack/?do=findComment&comment=319693
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.