
Maciekzbrzegu
**VIP**-
Postów
4 765 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Maciekzbrzegu
-
Myślę że nie chodzi tu o ten "kotlecik" tylko Sverige2 jest z gatunku ludzi pozytywnie zakręconych "że musi coś robić". Więc - trzeba tak było od raz oszczędziło by dyskusji - działaj dokumentuj chwal się na forum.
-
Można dorobić/dobrać kij/popychacz o średnicy trochę mniejszej od średnicy wewnętrznej poszczególnych lejków i napchać jelita . Może przy rozmiarze kabanosowym trochę trwa ale dla szynkowego to chwila moment. Innymi słowy obyśmy takiego problemy mieli. Ps.Sverige 2 . Mesla/Dick ma wyprofilowane dno aby farsz przepływał tak jak przepływa Jak Ty chcesz to osiągnąć w hendowatej ?. Może prościej i taniej kupić Mesle sprzedać Hendi.
-
Na bogato.
-
A nie dodałem to jest mesko bauknecht . Trochę dziwne drogi z Niemiec przyjechała do Polski. Układ szarpak nóż sitko.
-
Moja.Wersja niemiecka ? przywieziona z Germanii . Działa . sprzedawca sam zaznaczył że trzeba naostrzyć.Cena myślę że przyzwoitą 1,2 k .Czaiłem się trochę. Nowy level w kiełbasofilstwie. Ostrzenie przegląd w zaprzyjaźnionej firmie oleje itp.Prosba jak tym działamy instrukcje i porady praktyczne. Namiary na sitka może coś dokupie. Ale jest 3 ,6,10 szarpak.Z drugiej strony mam Alfa 12 z pełnym kompletem większych sitek. Zobaczymy. Ps Pierwszy raz zabaczyłem jak należy zabezpieczyć profesjonalnie przesyłkę. Byłem trochę sceptyczny bo zakup nie rejestrowany i jak otwierałem przy kurierze pierwsze zabezpieczenia to już byłem pod wrażeniem. Dlaczego ten model a nie inny ? . To Vintage , gabaryty , możliwość rozbudowy, sentymentem no i padażanie za drogomistrzem. :D A Jeszcze mycie Alfy 12 trzeba myć całą a tu tylko gardziel
-
Zgadzam się Dziadku szczegóły robią różnice
-
Zakładam że jak kolega jest na forum rok , piszę że dodaje wołowinę to jakieś pojęcie ma i z samej słoniny nie robi. Pewnie że w zależności od surowca mielenia sposobu wyrabiania itp będzie farsz kleić lepiej lub gorzej. No ale chyba nie tak źle że potrzeba żelatyny. No tak ale niby niekiedy wydaję się że wszystkie oki. A później w szczegółach się okazuję a to nie takie sitko , skład serce do pracy i jest problem. Mi się jeszcze problem z ”klejeniem” nie zdazyl. ale jak mówią wszystko przede mną.
-
Zimne wędzenie do 23 stopni.Dolnej granicy chyba nie mam ale powyżej zera bo jak mięso zmrożone to... ? Ma po prostu być zimny dym do 23 stopni. Po wędzeniu nie obrabiany w żaden sposób termiczne.Dym ma swobodnie przepływać. Czasy to może podpowiedzi Siby z większym doświadczeniem w tym temacie.
-
Coś mi się wydaję że nie przykładasz się kolego do wyrabiania. Jak wyrobisz wezmiesz garść i odwrócisz rękę to nie może spaść tylko jest przyklejona do reki
-
Grzewlod czytam i widzę że robisz profeske.wiec dzięki za poradę bo jest miarodajna i oparta na praktyce. Zamierzam do czego chcem mieć fajny sprzęt i czaję się na promocjach itp. ale nie zamierzam brać udziału w "wyścigu zbrojeń". Ps Szanuję i dziękuję za inne opinię bo też wnoszą wartość do mojego poznania świata krajalnic.
-
Ja w tych dyskusjach .Zastanawiam się czy w warunkach domowych niezbędna podkreślam niezbędna bo wiadomo że fajnie mieć jest krajalnica profesjonalna. Czy nie wystarczy cytowany wyżej przez Rafała Zelmer. I teraz tak nie miałem profesjonalna nam Zelmera. Gospodarstwo domowe dwie osoby.a i tego Zelmera to mało wykorzystuje. Więc przegrałem życie że nie mam profesjonalna czy nic się nie dzieje.
-
Aga zamiast boczku, gotując bigos dodaje wędzoną kość schabową na której podczas wycinania polędwicy pozostawiam specjalnie sporo mięsa(mięso z kości po ugotowaniu wraca do bigosu) , potrawa uzyskuje smak wędzonki . Kości to podstawą. Boczek też. Jedno nie wyklucza drugiego. No i śliwki. Kapustą biała be nie daję. Kapustą tylko kiszona , wycisnąć sok zebrać, dać na końcu jak mało kwaśny, dodać kosci i trochę wody , marchewkę , trochę pietruszki, selera wszystko w kostkę, korzenie jakie kto lubi i chce , mięsa chude do gara , boczki , kiełbasę , mięsa tłuste podsmażyć i do gara grzyby do gara od razu nie moczyć, szkoda wywaru aromatu. Dobrze jak część mięsna jest w części lub całości wędzona . Wino może być nawet butelka ,ale nie ma co mieszać. Wypić można od razu lub na dwa razy w trakcie ważenia lub po do .... bigosu.
-
Po co bo nie bardzo rozumiem . Bo jak dojrzewające to raczej powinny się wygrzać
-
Jaką kupić maszynkę do mielenia mięsa ?
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na świadziu temat w Maszynki do mięsa
E będzie chyba.? Oświadczenie że potrzebne do produkcji przemysłowej/profesjonalnej przy zakupie czyli jedno więcej pole do zaznaczenia i po sprawie. Bo np. ZM może to być produkcja 1000 kg na zmianę a w restauracji 10 kg . A jedna i druga to działalność gospodarcza. Więc raczej podejrzewam że jest to póki co taka nadinterpretacja przepisu.- 2 359 odpowiedzi
-
- Alfa 32motoreduktor
- silnik
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Bardziej chyba rozmrażania.
-
Ilość prawidłowa przy Twoim założeniu. Ja jeszcze dawałem przyprawy. Może jak nasz czym nastrzyknać ja. 24 h to nie jest dużo czasu. Osobiście dałbym większe stężenie . Ilość soli coś w deseń (dałbym trochę mniej) jednodniowego peklowania czy według Dziadka czy Szczepana. Zawsze można dosolic na talerzu.
-
Komary i kleszcze. Domowe sposoby na odstraszanie i ochronę.
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na Gregtom temat w Hyde-Park
Kleszcze Ostatni miałem ponad 10 lat temu w Warszawie w centrum . W lasach Mazury , Sudety , Opolszczyzna, Karkonosze , Lubuskie , itd itp nie , Chyba jak z cegłówką dostaniesz w drewnianym kościele Ps Złośliwcy mówią że złego nie bierze , no ale to złośliwcy :D Czyżby w Warszawie byli gorsi o demnie o to jest pytanie -
Ale chyba dasz radę.Jak nie to jadę pomóc w konsumpcji. ????
-
Tylko dym. Coś podniesie temp ale minimalnie. Dodatkowo jak wedzisz to powinieneś mieć przepływ powietrza/dymy który obniża temp więc temp w wędzarni będzie tak w "okolicach" otoczenia.
-
Licytacja na KPP... Waga.. Rasowo Kiełbasofilska :)
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na ziezielony temat w Hyde-Park
99,01 ale musi być z autografem ziezielonego. Może dosłać na kartce to se przykleje. -
Nie wiemy ostatnio coś mamy wysyp coming down. Ale czy nie jesteście trochę sami siebie winni?. Ja mam zasadę prezentuję swój punkt widzenia jeżeli tak uważam I koniec . Ktoś ma innych. Niech ma . Wybór należy do słuchacza niech się trochę wysili. JA jak nie wiem to pytam słucham a przede wszystkim próbuje sie przygotować do zadawania pytań do tematu aby nie męczyć odpowiadającego, a jak temat mniej przerasta to słucham a nie się mądrze. Co do słuchaczy niestety trzeba stwierdzić, że jakość ich jest coraz gorsza. Taka zmiana pokoleniowa chyba . Teraz coraz bardziej podaj mi wszystko na tacy. A jak podajesz to jeszcze uzasadnij dlaczego, podaj jeszcze alternatywy i uzasadnij dlaczego ich nie mam wybrać. A na koniec petent często gęsto zapomni powiedzieć dziękuję i dowidzenia. Tak że Janusza nie rób mam starej gwardii tęgo. Prezentuj prace dziel się swoimi przemyśleniami, a zainteresowanym daj sznse i przyjemność wyboru
-
Dzięki za podpowiedzi. Przy następnej "produkcji" zastosuje. To zacny wyrób. Ps To chyba nie był zydel to Śląsku a "ryczka" .A tak to he?
-
Też kiedyś mieszkałem w "krzyżackiej" prowincji. Czas zaciera wspomnienie a szkoda.Siadaliśmy ma zydelku? a do kościoła szło się streczką? Tak to? "jo"? Pozdrawiam Kujawy krainę młodych lat. To był piękny czas wiek przedszkolny. Jelit wołowych spróbuje. Dzięki za podpowiedź. Ukłaniam.
-
Wątrobianka o grubej granulacji andrzejak
Maciekzbrzegu odpowiedział(a) na andrzej k temat w Wędliny podrobowe
Mogę jeszcze tylko dodać, iż miałem przyjemność i zaszczyt wymienić z śp. Andrzejem spostrzeżenia moje skromne na temat jelit że pękają. Myślę iż Andrzej jako propagator leberki nie miałby nic przeciwko temu że u publicznie Jego odpowiedź cytuje "Robię zawsze około 5do 10kg leberki jednorazowo i parzę w garnku 33litrowym. Wodę grzeję do temperatury około 80 st wkładam leberki do wody i staram utrzymać tem.w granicach 75-80st Po sparzeniu zawsze do zimnej wody i później na kije jak jeszcze letnie to do wędzarni na około 2godz.i gotowe ." Andrzej zalecał wyjmowanie leberki cedzakiem/zwanym w innych regionach druszlakiem. Pocieszał mnie ze pękanie jelit zdarza się najlepszym. ???? W moim odczuciu przy moim skromnym doświadczeniu parzenie leberki to najbardziej wymagający element produkcji. A stosowanie jelita miast np. słoika to +10 punktów do produktu. Teraz jak będę robił to zrobię w worze. Pakowarka vacum i do parzenia. Jak pęknie to będzie pasztet w worze.