EAnna

Trafnie to Danusia Papciowa określa. Jak chce być topliwy to musi się najpierw odkwasić

Z jaką histerezą?

To jest dobra rada Resztki pleśni rozłożą się bez powietrza na maź o upajającym zapachu

Zdecydowanie z zawijaniem. Kup grubsze jelita wp, mniejsza polędwiczka wejdzie do środkowego. Większe do prostego. Poza tym są pęcherze, do większych wyrobów kątniczki. Pomyśl Zbójaszku, że na powierzchni Twojej wyczekanej polędwiczki znajdzie się warstewka rozpuszczonej osłonki wraz z cała chemią

brak wymuszonej cyrkulacji wody. W przypadku większych kawałków mięsa (stojak jest nieprzydatny) wystąpią spore różnice temperatur. Pojemność garnka i moc nie powala. A cena jest słuszna

Jacku, woda służy rozrobieniu mleka w proszku, więc jej nie zastępuj mlekiem .

Wojtku, kolagen do dojrzewających powinien być specjalny, dedykowany. To jest dosyć istotne zagadnienie, którego waga ujawniła się przy porównaniu identycznego salami w osłonce kolagenowej i naturalnej. Eksperymenty prowadził Stefan S i gdzieś nawet są publikowane zdjęcia porównawcze obu wyrobów. Poza tym "śledztwo" ujawniło, że do produkcji tych osłonek stosuje się tak wiele komponentów, że włos się jeży. Na wyrobach całomięśniowych trudno dostrzec różnice, choćby ze względów kolorystycznych. Niestety, osłonki specjalne do dojrzewających sprzedawane są wyłącznie dla przemysłu.

@piurko, Ja wysiadam. Kabelki to tylko podłączenie czujnika. Każdy regulator przystosowany jest do określonych czujników. A te bywają przeróżne. To nie są rzeczy wymienialne wprost. Poza tym należałoby zneutralizować ew. działanie dotychczasowego regulatora. Spróbuj poszukać na "elektrodzie", może ktoś zamieścił tutorial z przeróbki dokładnie Twojego modelu zamrażarki.

A jakiego typu to jest czujnik? Jeżeli np. kapilarny to się nie nada, bo one mają dedykowany zakres temperatur.

@piksiaczku, zdrowiej nam i to szybko Wszystkiego najlepszego

Na płytce jest w wielu miejscach 12V bo na takie zasilanie przewidziane są opisane elementy. Na płytce na pewno jest stałe napięcie 12V zasilające przekaźnik górny od lewej. A jak zasilasz całą płytkę? Wg mnie 220V zmienne, bo widać transformator, diody prostownicze i kondensatory stabilizujące. Niestety, nie znam bezpośrednio tego układu i musiałabym go wziąć w łapkę aby ustalić prawidłowe podłączenie czujki.

Nie mówiąc o "wzbogaceniu" zdrowia Rozumiem przywiązanie młodej Kasi do "kasi" ale IMO zdrowie bliższe ciału niż tłuszcze utwardzane. Nawiasem mówiąc synowa zrobiła kiedyś okrągłe oczy i powiedziała: "to jak ja mam upiec ciasto bez "kasi"? Powojenna, siermiężna Polska wmówiła Polakom, że margaryna jest zdrowa i we wszystkich klasycznych przepisach zastąpiono masło margaryną. Poza tym blok wygląda pięknie i zachęcająco . Pozdrowienia dla małżonki

No, to jest ostatnia, najważniejsza instancja

Bardzo ładne salcesony Aromat aż tu do mnie doleciał

Raczej się nie stopi. Biologiczny proces gliwienia podnosi pH twarogu ustawiając go w punkcie topliwości.

Świetny efekt !!! Wygląda jak nowa.

Kminek jest dodatkiem klasycznym do zgliwiaka. Możesz dodać kumin lub np. czarnuszkę. To skoda, taki stopiony twaróg (wbrew pozorom łatwo się nie topi) jest fantastyczny.

Wg mnie ta średnia temperatura odnosi się do pomieszczenia, żeby były dobre warunki chłodzenia. Przy samej lodówce zawsze jest temp. nieco wyższa.

Z jaką tolerancją?

W czasach, gdy nie miałam nadziewarki radziłam sobie następująco: zawiązaną na jednym końcu osłonkę wkładałam do rury, na którą rolowałam wystającą resztę osłonkiwrzucałam farsz małymi porcjami i ubijałam drewnianym tłuczkiem o płaskim czolerurę podciągałam aż do napełnienia batonu.

W lodowce, aż zaczną powierzchniowo jełczeć. To jest pierwsze życie twarogów. Drugie życie zaczyna się procesem jełczenia a kończy przetopieniem z masłem i kminkiem (pychota!).

Lodówki i zamrażarki mają kreślone górne temperatury pracy. Moje aktualne współczesne to np. 32 st.C oraz 40 st.C. Nie zaszkodziło by sprawdzić. Poza tym sprzęt używany pochodzący ze stosunkowo niedawnego okresu ma "zagwarantowany" fabrycznie czas pracy. Ostatnio oprotestowała to Unia. Straciliśmy w mim gospodarstwie domowym już dwie chłodziarko zamrażarki po ok. 5 latach użytkowania. Obie wypasione, z górnej półki. Aż żal było patrzeć jak je wywozili. Wyglądały jak nowe. Tymczasem dzielnie pracuje była zamrażarka rodem z NRD, rocznik 1986, już ponad 33 lata i to bezawaryjnie. Była zamrażarka jest po przeróbce chłodziarką do mięsa, moją osobistą

Oczywiście, że nic się nie stanie. Nawet smaki się lepiej uleżą. Przeważnie tak robię bo nie jestem w stanie jednoosobowo wszystkiego ogarnąć w jeden dzień.

Ma piękną żonę to i ma napęd Przy okazji napędza innych i o to chodzi Grzesiu, jak zwykle smakowite wykonanie i doskonała prezentacja.

EAnna - 3 st.