Skocz do zawartości

EAnna

Moderatorzy
  • Postów

    12 686
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    52

Treść opublikowana przez EAnna

  1. EAnna

    Wadowickie smaki

    Jeżeli przerabiasz wieprzowinę to na pewno dysponujesz skórkami w nadmiarze. Wystarczy je dodać do wywaru i masz naturalną, świeżą żelatynę. A jak dodasz nóżkę to już niczego więcej nie trzeba. Dodatek golonki nie tylko wzbogaci salceson ale zapewni również znakomitą galaretkę. Obawy przed słabym żelowaniem wywaru można łatwo rozwiać schładzając kilka łyżek wywaru na próbę. Nasze zastrzeżenia do żelatyny dotyczą głównie sposobu jej pozyskiwania, niezbyt higienicznego, z resztek często objadanych przez gryzonie :devil: .
  2. Cudna rzecz; z takiego pieca wypieki są jak marzenie. Dla mnie rarytasem jest gruba skórka, którą w takim właśnie "piecyku" najłatwiej osiągnąć.
  3. Sugeruję użycie jednej przyprawy do jednego sera. Nie wiem jak je robiłeś ale chyba trochę przeziębiłeś skrzep.
  4. Pozwolę sobie nie zgodzić się z tą opinią. Przy takiej temperaturze parzenia polędwica nie ma prawa zachować pełnej soczystości; przynajmniej w warstwach zewnętrznych.
  5. EAnna

    Ozór wołowy

    Czy peklowałeś ten ozór?
  6. Za niska temperatura piekarnika na początku pieczenia. Druga opcja to zbyt rzadkie ciasto.
  7. EAnna

    Salcesony

    Bo ten salcesonik wygląda jak marzenie :clap: i pobudza wyobraźnię. Osobiście preferuję tę wędlinę ponad wszystkie; jej bogactwo smaków jest nie do przebicia.
  8. Prawdopodobnie były za chude. Ile % tłuszczu szacunkowo było w masie?
  9. Czy te sery były nakłuwane? Niebieska pleśń jest organizmem tlenowym i jeżeli chcemy mieć ją w środku sera musimy do środka doprowadzić powietrze. Pleśń niebiesko-zielona jest O.K. Sery nakłada się do form "z czubkiem" lub dwie formy łączy się razem w jeden ser. Aby warstwy się skleiły nie mogą być schłodzone ani zaskorupiałe.
  10. EAnna

    Haggis

    Możesz zdradzić? Mnie udało się namierzyć najbliższą hodowlę w Kyrach gmina Suszec, za Pszczyną. Jagnięta rzeźne sprzedawane są od czerwca do września.
  11. EAnna

    Nasze wyroby

    Szynka jak (dobra) szynka, ale kiełbaska jaki ma przekrój :!: :clap:
  12. Tak przy okazji zapytam abratek'a, Czym skutkuje dodatek krupczatki lub użycie do wypieku samej krupczatki?
  13. EAnna

    Zagadka

    :sad: :sad: :sad:
  14. EAnna

    Zagadka

    Kropla w fazie odbicia z powierzchni cieczy. W wyniku uderzenia powstała fala, której grzbiety utworzyły kręgi.
  15. To serki typu ricotta Rzymska. Czyli ser serwatkowy z dodatkiem kazeiny z mleka krowiego. Jest tłusty i dlatego dobry w smaku. Łatwo przyswajalny z powodu dominacji białek albuminy+globuliny. Z tego też względu sprzyja przyrostowi masy mięśniowej.
  16. Te płatki róży to sama esencja. Można traktować je jako dodatek do innej, bazowej marmoladki, żeby pączki nie były przeperfumowane. One są bez obróbki termicznej. Uważam, że jest to jeden z najlepszych produktów naturalnych na rynku.
  17. W sklepach ze zdrową żywnością i zielarskich bywają zarówno konfitury z płatków jak i płatki na surowo ucierane z cukrem (nazwa handlowa: "Płatki róży w cukrze"). Producent tych ostatnich to: "Polska Róża Sp. z o.o." Falenty Nowe, ul. Róży 5. 05-090 Raszyn www.polskaroza.eu Powyższe spisłam z etykiety.
  18. EAnna

    Wyczyny tomaj-a77

    To co zrobisz z tymi serkami? Czy to jest bundz czy też są dogrzewane?
  19. EAnna

    Peklowanie

    Bardzo interesująca uwaga, myślę, że oparta na doświadczeniu lub wynikach publikowanych badań. Czy jest szansa DZIADKU na pogłębienie tematu? Przy długim peklowaniu stężenie solanki spada do wartości determinowanej ilością soli w stosunku do wagi mięsa i wody. Przy 6% solance wyniesie to wynikowo w przybliżeniu 1,7%. Czyli 17g soli w 1kg mięsa. Pod warunkiem, że peklujemy w 0,4l solanki na 1kg mięsa. Nigdy tak niskich stężeń nie stosowałam. Najniższe to 7%. Wtedy w mięsie uzyskuję ok. 20g soli/kg. Istotnym plusem długotrwałego peklowania - wg mnie - jest działanie enzymów, które powodują dojrzewanie mięsa. Takie mięsko jest wspaniałe w smaku i aromacie. Pod warunkiem jednak prawidłowego przebiegu peklowania. Szczególnie widoczne jest to w mięsie zwierzyny. Wyługowanie białka, o którym piszesz, jest dla mnie smutną wiadomością; ale nie będę przecież chować głowy w piasek
  20. EAnna

    Przywitanie

    Witaj markis, Rób nadal swoje wyroby i podziel się recepturami. Dlaczego tylko żyjesz wspomnieniami
  21. EAnna

    Rozbiór dziczyzny

    Słyszałam, że zmieniły się zasady tego badania. Podobno do badania powinno się wyciąć trzy próbki z różnych miejsc tuszy. Dotychczas były to tylko nóżki przepony. Jeżeli ktoś jest zorientowany to proszę o doprecyzowanie informacji.
  22. EAnna

    List gończy..

    No, no, poznajemy i pozdrawiamy serdecznie : Co do zimna, u nas -20 :sad: , na rzeszowszczyżnie -30, w beskidach -30. Nie da się jeździć na nartach za bardzo :sad:
  23. Pamiętam z dzieciństwa, kiedy przed świętami mama posyłała mnie do sąsiadki, która posiadała starą, przedwojenną maszynke do mielenia maku. W maszynce tej mak mielony był na sucho i tak skutecznie, że wychodził w ciemniejszym kolorze. Świadczyło to o częściowym wyciśnięciu z ziaren oleju w procesie mielenia. Współcześnie podobne maszynki posiadają cukiernicy i za drobną opłatą mak mielą. Jednak ten mak jest grubiej mielony i pozostaje sypki, bez zmiany koloru. Dość istotna sprawą jest nietrwałość zmielonego maku. Bardzo szybko jełczeje i gorzknieje. Dlatego powinien być niezwłocznie zużyty. Sprzedawanie zmielonego maku wymaga niewątpliwie zastosowania środków konserwujacych, co powinno być brane pod uwagę w aspekcie zdrowej żywności. W drugiej metodzie mielenia maku powinien on być spęczony poprzez parzenie a następnie mielony dwukrotnie maszynką przez sitko makowe ("2"). Przy wykonywaniu masy makowej do ciast należy wziąć pod uwagę rodzaj mielenia i odpowiednio dodać lub zredukować ilość płynu przewidzianego przepisem. W bardzo starych książkach kucharskich przewiduje się mielenie maku na sucho, więc ilość płynów jest odpowiednio większa. Książki powojenne i współczesne zazwyczaj w recepturach przewidują parzenie maku a następnie mielenie, więc ilość płynów dodanych w nastepnym kroku jest mniejsza.
  24. EAnna

    Czarne

    Na Syberii robią potrawę z krwi i mózgu renifera. Podobno to przysmak miejscowych. Niestety, nie znam przepisu i nie mam renifera :sad:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.