quadro555

Niecałe dwa tygodnie i ubytek na pętku kontrolnym z 420 do 300-tu gramów. Teraz woreczki i do lodówki.😁

Celebryta wśród stojaków 😁

I wtedy zjesz prosto z wędzarni 😁

@rybakop Mądralą nie jestem, ale na pewno to Kopernik nie żyje 😁. Będziesz pierwszy.🤣🤣🤣

Przygotowanie do świąt wielkanocnych 😁 Super nadziewarka

Chłodziarka daje stałe warunki, na poddaszu raz chłodniej raz ciepłej. Najlepiej weź na próbę dwie kiełbasy i porównaj. To z no frost To chłodna piwnica

Zamiast kostki wyszły grube plastry.😁 Też mam ręczną ósemkę i w ten sposób uplastyczniam jedynkę do krakowskiej. Co do słoności polędwicy to też zależy od obróbki cieplnej po wędzeniu. Pieczona raczej byłaby bardziej słona. Polędwicę wędzoną i surową pekluje na większy procent soli. Wtedy ma w moim odczuciu lepszy smak. Ale to już kwestie indywidualnych smaków. W każdym razie gratuluję udanych wyrobów.

@Grzewlod Mam wspólną z żoną lodówkę więc popakowane mięso upycham gdzie mogę.😁

Mięso na kiełbasy pekluje w w woreczkach z dwóch powodów. Po pierwsze oszczędność miejsca w chłodziarce, a po drugie nikt nie będzie mi mieszał w miskach z mięsem.😁

Nieklasyfikowana łopatka i szarpak to moim zdaniem nie idzie w parze. Może od razu dodać smalcu.😀 Dalej nie czytałem. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/17871-chorizo-andaluz/?hl=chorizo Korzystam z tego, sprawdzony przepis. to nie jest

Arkadiuszu nie znam przepisu na szynkową w osłonce barierowej więc ... Może za duży skrót myślowy("nieuprawniony" cytując klasyka😁)

Minutę na mm. 😁 Mea culpa. Co do osłonki do szynkowej to przecież napisałem , żeby nasz kolega zrobił jak w przepisie na szynkową. Kiełbasa bez wędzenia może być bardzo smaczna .

Możesz zrobić. Bez wędzenia ale reszta jak w przepisie. Nie pomijaj żadnego etapu. Co do parzenia to przyjmij minutę na cm średnicy kiełbasy. Temperatura wody 75*C.

kupisz sprawdzisz. 😀 zawsze możesz zrobić wg projektu Rogera

Przecież wędzarnia nie ma być dożywotnia. Maluj z zewnątrz co dwa lata jakimś drewnochronem. Deski można wymienić.

Można robić na "smaka" ale powtarzalności nie będzie.

Proponował bym te resztki tłuszczu wytopić na skwarki. Następnie na tym smażyć cebulę.

Coś z farszu zostało.

Farsz ruski tylko ciepły. Ugotować ziemniaki odcedzić i ugnieść lub przepuścić przez praskę. Dodać przesmażoną cebulę i twaróg. Doprawić i ciepły farsz rozsmarować na waflach. Następnie pierwszą warstwę od góry przełożyć na dół i chwilę poczekać. U mnie to była przerwa na papierosa 🫁. Wafle zmiękną i łatwo je będzie pozawijać. Dalej jak na zdjęciach . Kroimy i panierujemy. Dwie roladki schowałem do lodówki na jutro. Owinięte w folię spożywczą. Nic im nie będzie, nie raz tak robiłem. U mnie proporcje sera i ziemniaków to 400g twarogu i 1kg surowych nieobranych pyrek. Propozycja podania to jogurt naturalny gęsty doprawiony solą i pieprzem. Wzmacniacz "ruskiego" smaku.😁

"Leniwe" ruskie pierogi 😁 Nie chciało się lepić. Na zimno też dobre.

Nawet zwykłe deski . Dym wyjdzie szparami a lepiej chronią w razie opadów.

@roger Posiadam podobną konstrukcję zakupioną na OLX i u mnie rura dymna jest wpuszczona do środka jak w Twojej konstrukcji. Jedyna niedogodność to czyszczenie. Musiałem ogarnąć podłużne wiaderko żeby włożyć to ustrojstwo do roztworu wodnego sody kaustycznej. Powietrze podaję z połowy mocy pompki akwaryjnej i używam zrębek o najwyższej gradacji.

Ja podpiekam bez termoobiegu góra dół 90*C. Na dół daję blaszkę z gorącą wodą.

No niestety czwarta władza i potęga internetu. Byle gamoń z klawiaturą może wyrządzić więcej szkód niż małpa 🐒🐒🐒 z brzytwą. Jessica z Briajankiem wszystko łykną.